Jeżeli szukacie dokładniejszych informacji odnośnie tej subskrypcji, to odsyłam was do swojego artykułu poświęconego Xbox Game Pass Ultimate. Znajdziecie tam wszystkie najważniejsze informacje dotyczące abonamentu Microsoftu.
Warto zaznaczyć, że biblioteka gier w Xbox Game Pass bywa co jakiś czas zmieniana, co wynika chociażby z licencji, jakie Gigant z Redmond posiada na dane tytuły. Spora część produkcji jest tam jednak umieszczona na stałe, dlatego w tym zestawieniu postaram się umieścić gry, które raczej nie znikną z usługi. Skupię się też na bibliotece konsolowej, ponieważ ta jest trochę bardziej rozbudowana od pecetowej.
Liczba ciekawych gier dostępnych w usłudze jest oczywiście znacznie dłuższa od tej, jaką znajdziecie poniżej. W swoim zestawieniu umieściłem jednak tytuły, przy których sam bawiłem się doskonale i śmiało mogę wam je polecić. Nawet jeśli nie planujecie dołączać do subskrybentów Xbox Game Pass, to i tak warto kupić te produkcje.
Zanim Asobo Studio zajęło się tworzeniem Microsoft Flight Simulator, wcześniej oddało w ręce graczy fenomenalną przygodową grę akcji. W A Plague Tale: Innocence przenosimy się do XIV-wiecznej Francji, która boryka się epidemią tzw. czarnej śmierci.
Gracze przejmują kontrolę nad rodzeństwem, zmuszonym do ucieczki przed fanatyczną Inkwizycją. Produkcja ma bardzo fajny gameplay, a do tego na każdym kroku zachwyca kreacją świata oraz ciekawie rozpisanym scenariuszem.
Z racji tego, że Microsoft wykupił firmę Bethesda Softworks, wszystkie produkcje należące do tego wydawcy będą udostępniane w ramach abonamentu Xbox Game Pass. W ten sposób miłośnicy dzieł studia id Software już teraz mogą cieszyć się nieograniczonym dostępem do fantastycznego Doom Eternal. Jeśli cenicie sobie staroszkolny gameplay ze współczesną, bardzo ładną grafiką, to obowiązkowo musicie sprawdzić ten tytuł.
Czwarta odsłona Forzy Horizon była jednym z powodów, dla których zdecydowałem się na kupno konsoli Microsoftu. Marka wykreowana przez Playground Games jest zdecydowanie jedną z lepszych serii, jaką znajdziemy na Xboksach.
Forza Horizon 4 nie tylko wygląda obłędnie, ale na dodatek daje graczom dostęp do potężnej mapy bazującej na Wielkiej Brytanii. Pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów motoryzacji – co prawda gra nie jest tak wymagająca jak Forza Motorsport, ale daje znacznie więcej frajdy dzięki swojej arcade’owości.
Od jakiegoś czas można byłoby sądzić, ze seria Gears of War złapała mocną zadyszkę i raczej nie uda jej się wrócić do dawnej formy. Na szczęście zespół The Coalition zakasał rękawy, dzięki czemu piąta odsłona serii przywróciła marce dawny blask.
Gears 5 to bardzo dobry, krwisty shooter, w którym pojawia się więcej otwartych lokacji, co znacząco usprawnia gameplay, a także pozwala graczom na jeszcze lepsze wczucie się w atmosferę, jaka panuje na planecie Sera.
Jeżeli posiadacie konsolę Xbox, to wręcz musicie zagrać w którąś z odsłon serii Halo. W usłudze Game Pass znajdziecie również dostęp do Master Chief Collection, składającej się z kilku starszych części cyklu. Jednakże to właśnie Guardians jest dotychczas najlepszym, co spotkało tę serię. 343 Industries przygotowało epicką kosmiczną strzelankę, która pomimo pięciu lat na karku, nadal zachwyca oprawą wizualną.
Tym razem mam propozycję gry dla miłośników dwuwymiarowych platformówek i metroidvanii. Ori and the Will of the Wisps to kontynuacja świetnego Ori and the Blind Forest (również dostępnego w Xbox Game Pass), która praktycznie pod każdym względem przebija poprzedniczkę. Moon Studios sprawiło, że rozgrywka stała się jeszcze bardziej intuicyjna, a oprawa graficzna wskoczyła na wyższy poziom.
Dzieło legendarnego studia Rare na początku spotkało się z dosyć mieszanym odbiorem u graczy. Otrzymaliśmy bowiem nietypową produkcję MMO, w której brakuje levelowania postaci i innych charakterystycznych dla tego gatunku elementów. Twórcy od czasu premiery regularnie rozwijają swój produkt o nowy kontent, dlatego dzisiaj nie można narzekać na nudę. Jeśli macie ekipę znajomych gotowych na zabawę w piratów, to zapraszam na pokład!
Choć w tym zestawieniu znajdziecie przede wszystkim gry akcji, to jednak nie mogłem pominąć jednej z lepszych gier 2020 roku, czyli Wasteland 3. Studio inXile entertainment stworzyło naprawdę ciekawe uniwersum, które pomimo postapokaliptycznego klimatu, najeżone jest czarnym humorem i groteską.
Na koniec zostawiłem moją ulubioną odsłonę cyklu Yakuza, która jednocześnie jest prequelem całej kilkuodcinkowej serii. Jest to więc najlepsza część, żeby rozpocząć od niej przygodę z twórczością studia Ryu ga Gotoku. Zdecydowanie nie pożałujecie – oczywiście pod warunkiem, że odpowiada wam charakterystyczna dla japońskich gier specyficzna stylistyka.
Forza Horizon to zdecydowanie jedna z ważniejszych ekskluzywnych marek na konsolach Xbox. Już przy okazji czwartej części, studio Playground Games udowodniło, że doskonale czuje się w tworzeniu gier samochodowych z otwartym światem. Doświadczony producent spróbował ponownie swoich sił z tym gatunkiem, dzięki czemu „piątka” okazała się być jeszcze bardziej dopracowanym tytułem, z poprawioną oprawą wizualną, lepszym modelem jazdy oraz masą całkowicie nowych aktywności, które są w stanie przyciągnąć graczy do ekranu na setki godzin.
Początkowo Microsoft Flight Simulator był dostępny wyłącznie na komputerach osobistych, ale od lipca 2021 roku produkcją mogą również zachwycać się posiadacze platform Xbox Series X|S. Twórcom udało się dostosować swoje dzieło do konsol, nie ograniczając przy tym zbyt mocno oprawy wizualnej, która w dalszym ciągu potrafi zachwycać swoją złożonością i niesamowitą liczbą detali. To dzieło studia Asobo jest wyjątkowe i ciężko porównać MSF do jakiejkolwiek innej gry. To symulator z prawdziwego zdarzenia, wyznaczający wysokie standardy dla konkurencji. Tylko, czy kiedykolwiek ktoś będzie w stanie przeskoczyć nad tak wysoko zawieszoną poprzeczką?
Twórcy serii Left 4 Dead kilka lat temu rozstali się z firmą Valve, ale zdecydowanie nie porzucili swojego pomysłu na kooperacyjną strzelankę z zombiakami w roli głównej. Back 4 Blood do złudzenia przypomina poprzednie dzieła Turtle Rock Studios, aczkolwiek producent nie zapomniał także o wprowadzeniu kilku świeżych mechanik, znacząco rozbudowujących rozgrywkę. Za sprawą ciekawego systemu kart, praktycznie każdą misję można zaliczać na wiele sposobów, dzięki czemu gra oferuje replayability na bardzo wysokim poziomie. Nie pozostaje nic innego, jak zebrać drużynę i ruszyć do walki!
Ekipa Ryu ga Gotoku zdecydowała się na bardzo odważny krok, który mógł okazać się największym błędem w życiu tego producenta, ale na szczęście doświadczone studio doskonale wiedziało, co robi. Twórcy kultowej Yakuzy postanowili zrezygnować z gry akcji na rzecz rozbudowanego jRPG-a z turowym systemem walki. O dziwo, to zaskakujące rozwiązanie doskonale pasowało do serii i wszystko wskazuje na to, że w najbliższych latach właśnie tak będą prezentować się kolejne odsłony. Yakuza: Like a Dragon jest też dobrym tytułem dla graczy nieznających poprzednich części, ponieważ opowiada historię nowego bohatera.
Halo to kolejny sztandarowy tytuł w dorobku Xbox Game Studios. Za najnowsze odsłony cyklu odpowiadało studio 343 Industries i nie inaczej jest w przypadku Infinite. Studio nie tylko zadbało o rozbudowaną kampanię fabularną, ale także przygotowało wciągający tryb wieloosobowy, który może stanowić realną konkurencję dla takich marek jak Call of Duty lub Battlefield – zwłaszcza że w multi z Halo można grać bez dodatkowych opłat za sprawą Xbox Game Pass. Jeśli więc stęskniliście się za epickimi kosmicznymi starciami, to koniecznie sprawdźcie najnowszą odsłonę przygód Master Chiefa.
Xbox Game Pass to nie tylko wielkie produkcje AAA, ale także miejsce, w którym można znaleźć całą masę fenomenalnych gier niezależnych. Hades to bez wątpienia jeden z lepszych indyków ostatnich lat, obok którego nie mogą przejść obojętnie miłośnicy gier typu roguelike. Doświadczone studio Supergiant Games (znane z bastionu lub Transistora) po raz kolejny zaoferowało graczom fenomenalnie dopracowaną rozgrywkę, która pomimo niezbyt złożonych mechanizmów, potrafi co chwilę zaskakiwać.
Większość tytułów wymienionych w tym zestawieniu tworzonych było z myślą o przynajmniej dwóch platformach (PC i konsola), lecz czwarta odsłona Age of Empires dostępna jest wyłącznie na komputerach osobistych. Nawet jeśli na co dzień gracie na Xboksie, to zdecydowanie warto odpalić kompa dla tego dzieła. Studio Relic Entertainment stworzyło niesamowicie ciekawą kontynuację, która bardzo umiejętnie wprowadziła serię do trójwymiarowego świata. Produkcja nie oferuje zbyt drastycznych zmian w gameplayu, co z pewnością docenią miłośnicy drugiej części, ponieważ to właśnie ta odsłona była główną inspiracją podczas projektowania rozgrywki.
Pierwsza odsłona Psychonauts jest prawdziwym klasykiem gier platformowych, lecz dla wielu młodszych graczy może być nieco archaiczna, ponieważ zadebiutowała prawie dwadzieścia lat temu. Gdybyście woleli nieco nowsze produkcje, to obowiązkowo musicie sprawdzić kontynuację z 2021 roku, za którą odpowiadają twórcy oryginału, czyli Tim Shafer oraz jego studio Double Fine Productions. W „dwójce” ponownie przejmujemy kontrolę nad telepatą o imieniu Raz. Główny bohater w końcu został pracownikiem międzynarodowej organizacji szpiegowskiej, lecz od razu padł ofiarą spisku.
Do biblioteki gier Xbox Game Pass dołączyła również polska produkcja The Medium od studia Bloober Team. Jest to bardzo ciekawy survival horror, którego rozgrywka była w dużej mierze inspirowana takimi legendami, jak Silent Hill oraz Resident Evil. Twórcy zdecydowali się na predefiniowane kąty kamery, co we współczesnych grach jest rzadkością. Studio wykorzystało jednak tę mechanikę do ciekawego przedstawienia dwoistości świata – główna bohaterka może jednocześnie poruszać się po krainach umarłych i żywych.