The Last of Us 2. Recenzja i poradnik

Obecna generacja konsol powoli zmierza w stan spoczynku, dlatego twórcy gier starają się pożegnać z nią w jak najlepszy sposób. Sony ściśle współpracuje z wieloma wybitnymi producentami, lecz to właśnie Naughty Dog jest ich największą chlubą. Po przejściu najnowszej gry tego studia śmiało mogę stwierdzić, że to był dobry ruch. The Last of Us 2 to gra wybitna pod wieloma względami, która powinna być inspiracją dla wielu innych zespołów. Zapraszam do bezspoilerowej recenzji The Last of Us: Part II.

Wszystko o grze The Last of Us 2: na skróty

• Co ma wspólnego The Last of Us 2 z pierwszą częścią?
• Recenzja The Last of Us: part II
• Jak grać w The Last of Us 2?
• Poziomy trudności w The Last of Us 2
• Surowce i amunicja w TLoU2
• Walka w drugiej części The Last of Us

Czy przed zagraniem trzeba znać pierwszą część?

Obie produkcje Naughty Dog stawiają ogromny nacisk na warstwę fabularną, dlatego przed zagraniem w kontynuację powinniście znać wydarzenia z poprzedniej części. Produkcja kontynuuje kilka wątków rozpoczętych w „jedynce”, a także rozbudowuje relacje pomiędzy bohaterami, które bez znajomości kontekstu nie zawsze będą w pełni czytelne.

Jeśli natomiast nie macie ochoty nadrabiać pierwszej części The Last of Us, w prologu drugiej odsłony przypomniane są najważniejsze wydarzenia z wcześniejszych przygód Ellie i Joela. Nie dadzą wam one pełnego obrazu fabuły „jedynki”, lecz powinny wystarczyć do zrozumienia większości wątków w sequelu.

Mimo to zdecydowaniem zalecam zagranie w The Last of Us Remastered na PS4. Nie tylko ze względu na ciągłość fabularną, ale z bardziej prozaicznego powodu – to po prostu bardzo dobra gra. Świadczyć może o tym chociażby sprzedaż na poziomie ponad dwudziestu milionów egzemplarzy oraz średnia ocen recenzentów w serwisie Metacritic wynosząca 95/100.

Sprawdź również przegląd gier studia Naughty Dog.

Czy warto zagrać w The Last of Us 2?

Gry wideo towarzyszą mi już od ponad dwudziestu lat i cały czas jestem pełen podziwu dla twórców, że potrafią zaskakiwać mnie nowymi rozwiązaniami fabularnymi lub gameplay’owymi. Co jakiś czas do sprzedaży trafia wyjątkowy tytuł, który na nowo rozbudza moją miłość do tego medium. Taką grą bez wątpienia jest kontynuacja The Last of Us. Po raz kolejny wpadłem w sidła studia Naughty Dog i dałem się oczarować ich najnowszej produkcji.

Pierwsza część zachwyciła mnie przede wszystkim genialną historią, która dodatkowo została opowiedziana w ciekawy sposób. Obawiałem się więc, że w przypadku sequelu twórcy nie sprostają moim oczekiwaniom i przygotowana na potrzeby kontynuacji opowieść będzie dla mnie zawodem. Nic bardziej mylnego - studio inteligentnie rozwinęło najważniejsze wątki z poprzedniczki. Część decyzji fabularnych wydaje się być kontrowersyjna, lecz nie wyobrażam sobie, żeby historia mogła potoczyć się w innym kierunku.

Poprzednia odsłona cierpiała z kolei na niezbyt wyszukaną rozgrywkę, która mogła znudzić wymagających graczy. W The Last of Us: Part II zdecydowanie nad tym popracowano. Gameplay jest o wiele bardziej zróżnicowany (zarówno pod względem konstrukcji lokacji, jak i prostych zagadek środowiskowych), dzięki czemu podczas ponad dwudziestu godzin zabawy nie poczułem zmęczenia materiału.

Walka gameplay’owo także potrafi dostarczyć emocji, choć strzelanie do przeciwników jest tutaj niesamowicie przejmujące. Wszakże każdy z oponentów nie jest wyłącznie cyfrowym celem, tylko postacią z imieniem i jakimś delikatnym backgroundem fabularnym.

The Last of Us 2 to doskonała produkcja, wykraczająca poza sferę rozrywkową. Naughty Dog przygotowało dojrzały tytuł, nieunikający trudnych, aktualnych dla współczesnego świata, tematów. Podczas rozgrywki niejednokrotnie zagryzałem wargi ze zdenerwowania, wzruszenia czy szoku. Gra dostarczyła mi wielu emocji, które z pewnością zostaną ze mną jeszcze na długo. Tytuł daje do myślenia i nie sposób przejść obok niego obojętnie.

W tej grze nie ma miejsca dla krystalicznych bohaterów, a historia nie została rozpisana w zero-jedynkowy sposób. Tutaj każda decyzja wydaje się być tą dobrą i złą jednocześnie. Szkoda, że po części żyjemy w podobnym świecie, co Ellie i Joel. To jest właśnie najbardziej przerażające w The Last of Us: Part II.

Grę do testów dostarczyła firma PlayStation Polska, za co serdecznie dziękuję!

The Last of Us 2 – poradnik dla początkujących

Poziom trudności

Twórcy przygotowali na potrzeby gry aż pięć poziomów trudności, które w znacznym stopniu ułatwiają bądź utrudniają rozgrywkę. Jeżeli jesteście początkującymi graczami, to koniecznie wybierzcie najłatwiejszy stopień skomplikowania gry. Dzięki temu będziecie znacznie lepiej radzić sobie podczas starć z wrogami i skupicie się na fabule, bez ciągłego oglądania ekranów wczytywania po śmierci.

Gra dostarcza najwięcej przyjemności na poziomie „Wysoki”. Wtedy walka potrafi dać w kość i wymaga od użytkowników pełnego skupienia. Tryb ten zalecany jest głównie dla osób, które umieją szanować każdy nabój, a także preferują tryb skradankowy od bezpośrednich starć.

Jeśli stwierdzicie, ze wybrany przez was poziom trudności jest nieodpowiedni, to w dowolnym momencie możecie go zmienić z poziomu menu gry.

Zbieranie surowców i amunicja

Apokalipsa w The Last of Us 2 wybuchła ponad dwadzieścia lat temu, dlatego ludzie zdążyli już dosyć sumiennie przeczesać miasta i ich obrzeża w poszukiwaniu surowców. Na swojej drodze nie znajdziecie zbyt wielu przedmiotów potrzebnych do przetrwania (zależy to też od poziomu trudności), dlatego musicie mądrze zarządzać posiadanym wyposażeniem.

Tyczy się to zarówno przedmiotów potrzebnych do craftingu, jak i amunicji. Jeżeli nie ma takiej konieczności, to nie sięgajcie po broń – każdy nabój jest tutaj na wagę złota, dlatego zachowujcie je na większe starcia. W przeciwnym razie możecie mieć problem z ukończeniem poszczególnych etapów.

Podczas przemierzania przez lokacje dokładnie zaglądajcie we wszystkie ich zakamarki. Przechodząc w kolejne miejsce upewnijcie się, że dobrze zbadaliście teren i nie ominęliście żadnych surowców, amunicji czy lekarstw. Konstrukcja gry jest korytarzowa, przez co nie będziecie mieli później okazji powrócenia do poprzednich lokacji.

Jak walczyć w The Last of Us: Part II?

Starcia w grze potrafią sprawić sporo problemów, ponieważ główna bohaterka jest niezbyt odporna na obrażenia, a przeciwnicy są niezwykle skuteczni. Nawet jeśli stawiacie na bezpośrednią walkę, to starajcie się regularnie korzystać z osłon. W przeciwnym razie każde trafienie może was na chwilę ogłuszyć lub wytrącić z równowagi, przez co będziecie bardziej narażeni na atak wroga.

Jeżeli jest to możliwe, pierwszą fazę walki próbujcie rozegrać jak najciszej – wykorzystujcie do tego tłumik do pistoletu (pamiętajcie o jego zużyciu!), łuk lub atakujcie przeciwników od tyłu nożem. Nawet jeśli wywołacie alarm, to będziecie musieli konfrontować się z mniejszą grupą, co z pewnością ułatwi pojedynek. Podczas walk z ludźmi, w pierwszej kolejności eliminujcie psy, mogące zdradzić waszą pozycję.

W przypadku starć z zarażonymi taktyka jest podobna. Tutaj także próbujcie zabić ich po cichu, ale bądźcie przygotowani na bezpośrednią walkę. W tym celu warto mieć ze sobą ulepszoną broń białą, która zabija przeciwników jednym ciosem. Warto też nauczyć się uników, aby uchylać się przed ciosami zarażonych.

W The Last of Us 2 pojawia się kilka rodzajów zmutowanych przeciwników, choć najczęściej na swojej drodze spotkacie Biegaczy oraz Klikaczy. Ci pierwsi bywają szybcy, ale podatni na obrażenia. Z kolei Klikacze są bardzo groźni, ponieważ jeśli was złapią, to z miejsca zabijają (bez względu na pasek zdrowia). Na szczęście nie widzą, dlatego można przemknąć po cichu za ich plecami.

Przeczytaj także:

• Głos Joela z The Last of Us, czyli sylwetka Troya Bakera
• 6 powodów, za które kochamy Rockstar Games i Naughty Dog
• Gry z fabułą: najlepsze tytuły