Pewnie pomyślicie, że zwariowałem, ale nie – naprawdę uważam, że w trzecią odsłonę Baldur’s Gate’a bardzo wygodnie gra się na kontrolerze. Studio Larian nie tylko bardzo dobrze ogarnęło sterowanie na padzie, ale także zadbało o przygotowanie zmodyfikowanego interfejsu. Jest to o tyle istotna informacja, że ta produkcja bardzo dobrze działa na takim Steam Decku czy innym pecetowym handheldzie, dzięki czemu bez większych problemów możecie grać w Baldur’s Gate’a III poza domem, nie martwiąc się o samodzielne ustawianie klawiszy czy działania analogów, touchpadów itp.