Klawiatury membranowe – ciekawa alternatywa dla tanich klawiatur mechanicznych
Osoby, które nie zwracają uwagi na budżet, zdecydowanie bardziej powinny celować w stronę „mechaników”. Tylko wtedy będą miały poczucie dobrze wydanych pieniędzy i odczują znaczną różnicę podczas grania. Jeśli natomiast nie znajdziecie żadnej klawiatury mechanicznej do stu pięćdziesięciu złotych, która spełniałaby wasze oczekiwania, to sprawdźcie także ofertę modeli membranowych.
Z założenia są one zawsze tańsze, dlatego istnieje duże prawdopodobieństwo, że w takiej cenie znajdziecie o wiele lepszy model od mechanicznego. Mimo wszystko musicie pamiętać, że granie na membranówkach na dłuższą metę może męczyć dłonie, a ich trwałość jest o wiele mniejsza. Za to są o wiele cichsze, ponieważ nie posiadają żadnych mechanicznych elementów.
Jakie przełączniki w dobrej klawiaturze mechanicznej do 150 zł?
Sam fakt, że klawiatura korzysta z mechanicznych przełączników, nie oznacza, że będzie ona idealnie sprawdzała się podczas grania. Niektórzy (np. Razer) tworzą własne, autorski przełączniki, zaś sporo firm korzysta z rozwiązań zewnętrznych producentów specjalizujących się w tej dziedzinie. Dla ułatwienia przyjęto jednak pewne standardy – switche o konkretnym działaniu przypisano do odpowiednich kolorów, żeby konsument wiedział od razu, z jakim rodzajem klawiszy będzie miał do czynienia.
W gamingowych klawiaturach mechanicznych do 150 zł najczęściej wykorzystywane są przełączniki niebieskie (np. firmy Outemu). Charakteryzują się one dosyć dużą głośnością oraz wymagają sporej siły koniecznej do aktywacji. Ich przeznaczenie to raczej pisanie tekstów, a nie granie, choć oczywiście jest to możliwe. Jeśli stanowiłoby to dla was problem, możecie rozglądać się też za tanimi modelami z brązowymi lub czerwonymi przełącznikami. Znacznie trudniej je dostać, ale za to odczujecie wyraźną różnicę pod względem jakości.