Szukacie rozbudowanych RPG-ów na PlayStation 5, przy których moglibyście spędzić dziesiątki, a nawet setki godzin? W takim razie trafiliście w dobre miejsce. W tym zestawieniu przyjrzymy się najciekawszym grom fabularnym na nowa konsolę Sony. Zaczynajmy!
Polecamy: Najlepsze gry jRPG
Gry, jakie pojawiły się w tym zestawieniu, wybierałem na podstawie ocen w serwisie Metacritic, a także zgodnie z moimi preferencjami. Większość z tych tytułów zadebiutowała już na konsoli PlayStation 5, ale kilka z nich miało premierę zanim nowa platforma Sony była dostępna w sprzedaży. Produkcje z PS4, które uwzględniłem w tekście, otrzymały wcześniej stosowną aktualizację, dzięki czemu są do standardów 9. generacji konsol.
Oryginał Demon’s Souls z 2009 roku to gra niemalże kultowa, która rozpoczęła popularność szalenie wymagającego podgatunku gier RPG akcji określanego soulslike’ami. Pierwowzór był dostępny jednak wyłącznie na PlayStation 3, a do tego bardzo mocno się zestarzał. Sony postanowiło odświeżyć ten tytuł, zlecając prace nad remakiem doświadczonej ekipie Bluepoint Games. Zespół miał już bowiem na swoim koncie nowe wersje takich hitów jak Shadow of the Colossus czy trylogia Uncharted.
Remake Demon’s Souls przerósł najśmielsze oczekiwania fanów. Po pierwsze, twórcom udało się zachować ducha oryginału, a po drugie – oprawa wizualna pokazała, jak ogromny potencjał drzemie w PlayStation 5. Jeśli więc szukacie rozbudowanej gry RPG, w której dużą rolę odgrywają starcia z przeciwnikami, to koniecznie powinniście sprawdzić tę produkcję. Jest to pozycja obowiązkowa dla posiadaczy konsoli PS5, obok której nie możecie przejść obojętnie. Polecam!
Bandai Namco Entertainment to bardzo popularny japoński producent i wydawca, który na przestrzeni wielu lat uraczył graczy całą masą świetnych produkcji. W 2021 roku studio wypuściło do sprzedaży swój nowy, autorski projekt, który obowiązkowo musiał trafić do tego zestawieniu.
Scarlet Nexus to kawał solidnego jRPG-a, składającego się z ciekawej historii oraz fenomenalnego systemu walki. Podczas walk bohaterowie korzystają ze zdolności psionicznych, co pozwala im m.in. na kontrolowanie zachowania przedmiotów znajdujących się w pobliżu. Jeżeli lubicie klimaty anime, to zakochacie się w tym tytule – chociażby ze względu na cel-shadingową oprawę wizualną.
Remake siódmej odsłony Final Fantasy pierwotnie udostępniony został w 2020 roku wyłącznie na platformie PlayStation 4. Gra już wtedy prezentowała się bardzo ładnie, lecz momentami czuć było, że produkcja studia Square-Enix może rozwinąć skrzydła dopiero na nowej generacji konsol. Tak się w istocie stało – rok po premierze gra trafiła na PlayStation 5 i od tej pory zachwyca przepiękną grafiką oraz niesamowicie płynną rozgrywką.
Co więcej, wersja na nową platformę Sony jest również lepsza z tego względu, że tylko tutaj udostępniona została wersja Integrade zawierające fabularne rozszerzenie INTERmission. Opowiada ono o przygodach Yuffie, która przybyła do Midgardu, żeby odnaleźć Ultimate Materia. Jeżeli więc nigdy wcześniej nie graliście w tego świetnego jRPG-a, to obowiązkowo wybierzcie wersję na PS5.
Jeżeli znacie poprzednie odsłony serii Yakuza, to z pewnością możecie być zaskoczeni pojawieniem się tej marki w moim zestawieniu – w końcu przygody Kiryu Kazumy były akcyjniakami w stylu beat ‘em upów. Like a Dragon to kompletnie nowy rozdział w serii, w którym studio Ryu ga Gotoku nie tylko zmieniło głównego bohatera, ale także całkowicie przemodelowało styl gry.
Od teraz Yakuza jest pełnoprawnym, bardzo rozbudowanym jRPG-iem, w którym starcia rozgrywają się w systemie turowym. Taka zmiana sprawdziła się doskonale, dzięki czemu marka nabrała nowego charakteru. Ciekawa propozycja dla fanów i osób, które nigdy wcześniej nie miały do czynienia z tym cyklem.
W ostatnich latach popularność soulslike’ów zdaje się nie maleć, dlatego coraz więcej twórców sięga po ten podgatunek RPG-ów. Wielu producentów ewidentnie nie rozumie fenomenu serii Dark Souls, kopiując bezmyślnie rozwiązania wprowadzone przez studio FromSoftware. Tymczasem ekipa Team Ninja odrobiła lekcje, ponieważ w swojej serii NiOh jedynie inspirowali się twórczością Japończyków, dodając od siebie całą masę nowych rozwiązań.
Zarówno pierwsza, jak i druga część serii, to kawał solidnych RPG-ów, w których równie istotna jest walka z przeciwnikami, co umiejętne rozlokowanie punktów doświadczenia. Obie części zadebiutowały na poprzedniej generacji konsol, lecz w 2021 roku doczekały się remasterów wydanych zbiorczo w zestawie określanym mianem NiOh Collection.
Tak, seria Assassin’s Creed już od kilku lat jest RPG-iem z krwi i kości, dlatego nie ma co dłużej się z tym kłócić. Trzeba jednak przyznać, że taka zmiana wyszła serii na plus, ponieważ studio Ubisoft ma obecnie większe pole do popisu w kwestii tworzenia ciekawego gameplayu oraz wciągających historii. Zwłaszcza że w przypadku Valhalli, użytkownicy w trakcie dialogów mogą podejmować ważne decyzje, mające wpływa na przebieg historii.
Przy okazji jest to również ciekawa gra akcji, w której wcielamy się w walecznego nordyckiego wojownika Eivora (płeć ustalamy przed rozpoczęciem gry), który wraz z innymi wikingami postanawia wyruszyć na podbój Anglii. Jest brutalnie, intensywnie, ale i efektownie – gra czaruje bardzo ładną oprawą graficzną, która ewidentnie rozwija skrzydła na konsolach 9. generacji.
Niesamowite jest to, jak ten stosunkowo niewielki projekt estońskiego studia zyskał tak dużą popularność na całym świecie. W tym przypadku zadecydowała jednak o tym jakość – Disco Elsyium to zdecydowanie jeden z lepszych (jeśli nie najlepszy!) RPG-ów ostatnich latach, będący swoistym must have dla fanów gatunku.
Jest to jednocześnie jedna z niewielu tego typu produkcji, która tak bardzo ucieka od klasycznych starć z przeciwnikami, na rzecz innych systemów bazujących na konfrontacjach. Koniecznie zagrajcie w Disco Elysium na PlayStation 5, ponieważ twórcy dodatkowo podrasowali warstwę wizualną, a także zwiększyli płynność do stabilnych sześćdziesięciu klatek na sekundę.
Ubsioft przyzwyczaił nas do tego, że orbituje bardziej wokół sprawdzonych marek i dosyć rzadko próbuje sił z nowymi tytułami. Immortals Fenyx Rising (dawniej znane jako Gods & Monsters) udowodniło jednak, że czasami warto oddać w ręce graczy coś świeżego, z czym nie mieli wcześniej do czynienia.
Produkcja ta to ciekawa mieszanka RPG-ów z sandboksami w stylu The Legend of Zelda: Breath of the Wild, które było dla tego tytułu inspiracją. Podobnie jak w przeboju Nintendo, tutaj także zwiedzamy ogromny otwarty świat, naszpikowany po brzegi zagadkami środowiskowymi oraz dungeonami zawierającymi dodatkowe wyzwania dla graczy.