Data modyfikacji:

Dlaczego karty graficzne są takie drogie?

Wielu miłośników hardware’u zadaje sobie pytanie, czym spowodowany jest znaczny wzrost cen kart graficznych? Dla osób nieśledzących zmian na rynku może być to nie lada zaskoczenie. Niejednokrotnie zdarza się także, że w sklepach brakuje kart popularnych producentów. Zapaleni gracze z utęsknieniem czekają zawsze na okres wakacyjny i obniżki cen, jednak w tym roku z pewnością nie mogą na to liczyć. Po raz pierwszy kupno karty graficznej okazuje się być ogromnym problemem. Co za tym stoi i kiedy będzie można spodziewać się polepszenia sytuacji?

Polecamy: Ranking kart graficznych

karta graficzna

Rekordowe ceny kart graficznych

Kupno komputera stacjonarnego na początku pandemii było nie lada okazją. Niestety, wszyscy miłośnicy gier, którym zależy obecnie na podrasowaniu grafiki, muszą liczyć się z dużym wydatkiem. Ceny kart graficznych ze średniego segmentu poszybowały niesamowicie wysoko w górę. Co więcej, dotyczy to nie tylko najnowszych podzespołów, ale również starszych, kilkuletnich modeli. Zasada, która funkcjonowała do tej pory, to jest obniżka ceny w przypadku starszych produktów i zalanie rynku nowościami, zdaje się już nie obowiązywać.

Podwyżki cen sięgają nawet kilku tysięcy złotych, zarówno w przypadku nowych, tańszych modeli, jak i używanych kart. Przykładowo, cena używanej GIGABYTE GeForce RTX-3060 wzrosła z 3 tys. zł do nawet 10 tys. zł. Problemem jest również brak dostępności kart ze średniej półki w sklepach, a gdy uda się je sprowadzić, schodzą po rekordowo wysokich cenach. Sprzedawcy kupują od dystrybutorów każde modele, aby zapewnić klientom jakikolwiek towar.

Dlaczego karty graficzne są drogie? Kilka kluczowych powodów

Pandemia koronawirusa mocno zmieniła rynek. Daje się to zauważyć w wielu branżach i sektorach. Okazuje się, że nie tylko nagle zaczęło brakować wyposażenia sportowego, ale także elektroniki. Rosnące zapotrzebowanie na sprzęt do pracy zdalnej spowodowało przerwanie łańcucha dostaw i brak dostępnych podzespołów. Zdolności produkcyjne wielu fabryk nie okazały się wystarczające, by zaspokoić wzmożony popyt. Warto zauważyć również, że obecne karty graficzne są dużo bardziej zaawansowane i skomplikowane w konstrukcji niż te sprzed dekady. Co za tym idzie, stały się dużo bardziej podatne na braki zaopatrzeniowe.

Problem z dostępnością podzespołów ma wpływ nie tylko na dostępność i cenę ich samych, ale także na całość elektroniki użytkowej. Masowe zainteresowanie kartami graficznymi wśród graczy przełożyło się na błyskawiczne wykupienie nowych kart AMD i NVIDIA, przez co nie zobaczymy ich już na sklepowych półkach. Co więcej, producenci samych chipsetów, którzy trzymają stałą cenę, nie mają wpływu na firmy konstruujące na ich podstawie karty GPU i ich politykę cenową. Nie są w stanie również wpłynąć na dystrybutorów oraz sprzedawców, aby ograniczyć sprzedaż kart do jednej sztuki dla klienta i tym samym zakończyć nieuczciwe z punktu widzenia zwykłego konsumenta praktyki.

Rosnący boom na kryptowaluty i powstające farmy koparek to kolejne powody wzrostu cen. W ostatnich miesiącach mogliśmy zanotować znaczny skok Bitcoina i Ethereum, co nie tylko przyczynia się do zwiększenia ich popularności, ale także stwarza doskonałą okazję do inwestycji w karty graficzne. Podzespoły te najłatwiej i najbardziej efektywnie wydobywają kryptowaluty. Kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt GPU przeznaczanych na ten cel stało się standardem.

Zdarza się, że wykupowane są masowo różne modele kart RTX. Powstały już nawet całe koparki ASIC, które są specjalnie dedykowanymi maszynami o bardzo dużej wydajności – niektóre z nich dorównują osiągami nawet 32 kartom graficznym! Niestety, im więcej tego typu koparek powstanie, tym mniej urządzeń zostanie na rynku dla graczy czy grafików, a producenci nie przewidują niestety zwiększenia produkcji. Obecnie priorytetową kwestią są działania związane z pojawieniem się na rynku wyeksploatowanych podzespołów, które to jest bezpośrednim następstwem tych praktyk. Aby zachować dobre imię marki i zminimalizować częstotliwość awarii, planowane jest wypuszczenie specjalnych, tańszych serii kart, których głównym przeznaczeniem ma właśnie być kopanie kryptowalut.

Kolejnym aspektem wpływającym na to, dlaczego karty graficzne są drogie, są działania skalperów, którzy pogarszają już niekorzystną dla wielu osób sytuację na rynku. Ich praktyka polega na wykupowaniu większości modeli ze sklepów i sprzedaży podzespołów po zawyżonych cenach w sieci. Okres nie gra tu roli, ponieważ wysokie ceny można spotkać nawet kilka miesięcy po ukazaniu się na rynku danego modelu. Niestety, nikt tak naprawdę nie ma wpływu na te działania, a zdesperowani użytkownicy są i tak gotowi zapłacić każdą cenę.

Pomimo nieustannej pracy fabryk, sytuacja wcale nie ulega poprawie. Sklepy złożyły zamówienia z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem i wciąż mają długą kolejkę oczekujących. Klienci nierzadko czekają na karty graficzne po kilka miesięcy, a pojawiające się pojedyncze sztuki znikają w mgnieniu oka. Przed zakupem warto prześledzić porównania poszczególnych modeli, ponieważ nie zawsze najdroższa karta jest tą najlepszą. Obecnie najchętniej wybierane są dwa modele NVIDIA GeForce: RTX 3080 i RTX 3070, a także najkorzystniejszy cenowo RTX 3060 Ti.

Ceny kart graficznych - kiedy możemy liczyć na pozytywną zmianę?

Wiemy już, dlaczego karty graficzne są drogie, ale przewidywania dotyczące poprawy sytuacji nie napawają optymizmem. Wygląda na to, że gracze i wszystkie osoby poszukujące karty graficznej muszą uzbroić się w cierpliwość i poczekać na spadek cen.

Jednocześnie, zarówno prezeska ADM Lisa Su, jak i wiceprezeska ds. finansów w NVIDIA Colette Kress prognozują, że poprawę będzie można zauważyć dopiero w drugiej połowie 2021 roku. To nie oznacza jednak powrotu do dawnych cen, bo sytuacja może normalizować się nawet kilka miesięcy. Nie jest jednak powiedziane, że to koniec problemów, ponieważ następne w kolejności dla kopaczy wirtualnych jednostek monetarnych stoją dyski HDD i SSD. Na popularności zyskuje bowiem kryptowaluta Chia, wykorzystująca miejsce na dysku, dlatego warto może pomyśleć wcześniej o zakupie również i tego komponentu.

Autorka: Redakcja ekspert ceneo