Choć seria Call of Duty od zawsze zarabiała ogromne pieniądze, to jednak gracze coraz częściej zaczynali narzekać na zmęczenie materiału. Activision w końcu posłuchało konsumentów i postanowiło wprowadzić do swojej najważniejszej serii szereg istotnych zmian. Zobaczcie, jak wypada Call of duty: Modern Warfare. Poradnik przedstawia najważniejsze elementy rozgrywki.
Pierwsza odsłona Modern Warfare wydana w 2007 roku do dzisiaj pozostaje moją ulubioną częścią całego cyklu. Zespół z Infinity Ward mocno wtedy ryzykował, przenosząc akcję serii z II wojny światowej do współczesności, ale według mnie wyszedł z sytuacji obronną ręką.
Kolejne części Modern Warfare również były ciekawe, ale trochę zbyt mocno ruszyły w stronę akcji rodem z przerysowanych filmów Michaela Baya. Tegoroczna odsłona zdecydowanie inaczej podchodzi do tematu wojny. Koniec z przesadną hollywoodzkością – przyszła pora na prawdziwą wojnę, w której nie liczy się liczba wystrzelonych pocisków, tylko taktyka i chęć przetrwania.
Jestem autentycznie zachwycony tym, jak dobrą kampanię fabularną oferuje najnowsze Call of Duty. Twórcy czerpali inspiracje z prawdziwych wydarzeń, a także ambitniejszych filmów wojennych. Dzięki temu od początku czułem się zaangażowany w opowieść, a każda kolejna misja dostarczała mi jeszcze więcej frajdy.
Misje typu „breach” są zdecydowanie największym atutem produkcji. Spokojne i stopniowe przeczesywanie budynków przypominało stare dobre czasy serii SWAT oraz Rainbow Six. Wystarczy jeden błąd, żeby zastrzelić przypadkowych cywili, którymi często są kobiety i dzieci. Ładunek emocjonalny w kampanii dla pojedynczego gracza jest naprawdę ogromny.
Call of Duty: Modern Warfare 2019 działa na nowym silniku graficzny, który prezentuje się obłędnie i działa niezwykle płynnie. Na PlayStation 4 Pro produkcja wygląda czasami niczym film, a przy tym działa w stabilnym klatkarzu.
Ma to ogromne znaczenie zarówno podczas zaliczania fabuły, jak i trybów sieciowych, w których liczy się precyzja. Multiplayer to stare dobre Call of Duty – z pewnością spędzę w nim jeszcze sporo godzin. Na plus wypadły również wymagające misje kooperacyjny Special Ops, w których liczy się bezbłędna współpraca pomiędzy graczami.
Dla zapewnienia jak najlepszych wrażeń, zalecam grać w Modern Warfare przynajmniej na poziomie Doświadczony. Dzięki temu rozgrywka będzie o wiele bardziej wymagająca, ale nie na tyle trudna, żeby utknąć na dłużej w jakiejś misji. Jeśli natomiast stwierdzicie, że nie dajecie sobie rady, to w każdym momencie możecie zmienić poziom trudności.
Jak grać w Call of Duty: Modern Warfare? Podczas zaliczania misji fabularnych bardzo łatwo o śmierć. Przeciwnicy bywają wymagający i czasami wystarczy jedna seria z karabinu, żebyście padli trupem. Zalecam grać powoli, nie śpiesząc się zbytnio podczas wykonywania zadań. Stopniowo przesuwajcie się od zasłony do zasłony, żeby unikać ostrzału przeciwnika. Zabawa w hollywoodzkiego komandosa w Modern Warfare kompletnie się nie sprawdza.
W grze nie ma apteczek, tylko automatyczny system regeneracji zdrowia. Kiedy ekran zrobi się czerwony, koniecznie schowajcie się za pierwszą lepszą przeszkodą. Pamiętajcie tylko, że kładąc się na ziemi, znacząco ograniczacie ruchy bohatera, przez co możecie nie zlikwidować wroga atakującego was z flanki.
Kiedy wykonujecie misje typu „breach”, nigdy nie wbiegajcie do kolejnych pomieszczeń. Zawsze powoli otwierajcie drzwi i stopniowo przeczesujcie pokoje. Warto mieć ze sobą wtedy granat błyskowy, który oszołomi schowanych w szafach lub pod łóżkami oponentów.
Rozgrywki sieciowe są o wiele bardziej dynamiczne niż misje fabularne, ale i tak trzeba w nich zachować ostrożność. Czasami lepiej jest zrezygnować ze sprintu, na rzecz skradania się pomiędzy przeszkodami.
Niezależnie od trybu gry zawsze starajcie trzymać się blisko swoich towarzyszy. Wielokrotnie trafice na sytuację, w której wpadniecie w pułapkę przeciwnej drużyny, a działając w grupie, macie większą szansę na wyzwolenie się.
Gra dosyć szybko daje możliwość tworzenia własnych zestawów broni – koniecznie korzystajcie z tego rozwiązania. Nie grajcie na siłę jednym rodzajem wyposażenia. Na niektórych mapach lepiej radzi sobie karabin maszynowy, z kolei na innych warto mieć w zanadrzu shotguna.
Wraz z biegiem rozgrywki będziecie odblokowywać nowe elementy do waszych broni – celowniki, uchwyty, granatniki itp. Warto przemyśleć, z jakich ulepszeń chcecie korzystać, ponieważ gra umożliwia umieszczenie wyłącznie pięciu upgrade’ów, nawet jeśli karabin oferuje więcej wolnych slotów.
Bronie modyfikuje się w menu Rusznikarza, z którego można korzystać nawet podczas rozgrywki. Jeżeli w trakcie meczu odblokujecie nowy celownik do ulubionego karabinu, to nie musicie czekać do końca gry, żeby go umieścić na broni. Wystarczy wejść w opcje, aby dokonać modyfikacji. Ta zostanie wprowadzona w życie przy najbliższym respawnie.
Chcecie szybko zdobywać punkty doświadczenia? W takim razie obowiązkowo aktywujcie misje oraz wyzwania w Koszarach. Codziennie pojawiają się nowe aktywności, które są stosunkowo proste do zaliczenia. Za ich ukończenie dostaniecie sporo EXP. Warto jednak skupiać się bardziej na większych misjach, na które składa się kilka celów.
W rozgrywkach kooperacyjnych musicie zastosować wszystkie porady dla trybów single player i multiplayer. W Special Ops wspólnie z innymi graczami wykonujecie misje, których ukończenie bywa nie lada wyzwaniem.
Misje w Special Ops rozgrywane są na dużych, otwartych lokalizacjach. Nie prowadźcie więc nigdy ostrzału z jednego miejsca, ponieważ gra szybko was ukarze. Przeciwnicy zazwyczaj atakują z najróżniejszych stron, dlatego cały czas musicie zmieniać swoje położenie, żeby mieć kontrolę nad polem bitwy.
Na tyle, na ile jest to możliwe, starajcie się współpracować z innymi graczami z zespołu. Tylko w ten sposób będziecie w stanie ukończyć misję. Jeżeli kompan padł na ziemię, to czym prędzej próbujcie go ocucić (jeśli nie narazicie siebie). Dzielcie się też skrzynkami z amunicją i granatami.
Przed misją możecie wykupić trzy akcesoria bądź gadżety, które ułatwią wam zadanie. Jeżeli gracie ze znajomymi, to dogadajcie się, kto co powinien ze sobą mieć. Dobrze, gdyby jedna osoba była odpowiedzialna za zapasy, natomiast inna trzymała przy sobie potężny sprzęt, zdolny m.in. do niszczenia czołgów.
Grę do testów dostarczyła firma Activision Blizzard, za co serdecznie dziękuję!
Autor: Łukasz Morawski