Data modyfikacji: Środa, 26.01.2022

Najlepsze gry ostatniej dekady

Branża growa nieustannie zalewana jest całą masą produkcji, z czego tak naprawdę tylko garstka wyróżnia się na tle konkurencji. W ciągu ostatnich dziesięciu latach do sprzedaży trafiło jednak przynajmniej kilkanaście wybitnych tytułów, które w ogromnym stopniu wpłynęły na rozwój wirtualnej rozrywki. Sprawdźcie nasze propozycje dziewięciu najlepszych gier ostatniej dekady.

Polecamy: Najlepsze gry jRPG

Sprawdź także: Strefa Gracza w Ceneo.pl!

Stworzenie takiego rankingu jest niezwykle trudne do zrealizowania, ponieważ każdy z graczy ma inne preferencje odnośnie gier wideo – jedni lubią strategie, z kolei inni spędzają czas przy akcyjniakach lub turówkach. Dlatego podczas wybierania tytułów do zestawienia, posiłkowałem się przede wszystkim ocenami w serwisie Metacritic, a także własnymi odczuciami, co do poszczególnych dzieł. Myślę, że ostatecznie udało mi się stworzyć listę, na której na pewno znajdziecie same smakowite kąski z dekady 2011-2020. Kolejność jest przypadkowa.

Najlepsze gry pierwszej dekady XXI wieku

Red Dead Redemption 2

Wiedźmin 3: Dziki Gon

Grand Theft Auto V

The Legend of Zelda: Breath of the Wild

Metal Gear Solid V: The Phantom Pain

God of War

The Last of Us: Part II

Bloodborne

Uncharted 4: Kres Złodzieja

Red Dead Redemption 2

Już przy okazji pierwszej odsłony Red Dead Redemption, studio Rockstar Games udowodniło, że doskonale radzi sobie z tworzeniem westernów w otwartym świecie. O jakość kontynuacji można było więc być spokojnym, ale i tak nikt nie spodziewał się, że „dwójka” okaże się najlepszym dziełem w historii tego producenta. Red Dead Redemption 2 nadal było dynamiczną grą akcji, lecz twórcy postawili na nieco większy realizm, zarówno podczas walki, jak i eksploracji ogromnej mapy – tutaj nawet poruszanie się postacią i zbieranie przedmiotów działało na innych zasadach, niż w pozostałych tworach tego dewelopera. Produkcja ponadto oferowała fenomenalną kampanię dla pojedynczego gracza, w której mogliśmy wejść w skórę jednego z ciekawszych bohaterów gier ostatnich lat.

Wiedźmin 3: Dziki Gon

Oczywiście zestawienie najlepszych gier ostatniej dekady nie mogłoby obyć się bez jednego z bardziej wciągających RPG-ów w historii gier komputerowych. Wiedźmin 3: Dziki Gon zadebiutował w 2015 roku i na dobre zmienił podejście twórców do projektowania tego typu produkcji, co chociażby widać po tym, jak zmieniła się seria Assassin’s Creed. Polskie studio CD Projekt RED to mistrzowie scenopisarstwa, dzięki czemu gra wypełniona jest po brzegi fenomenalnymi zadaniami oraz chwytliwymi dialogami pomiędzy bohaterami. Co ciekawe, twórcy podnieśli poprzeczkę jeszcze wyżej, kiedy do sprzedaży trafiły dwa oficjalne rozszerzenia – Serca z kamienia oraz Krew i wino.

Grand Theft Auto V

Było Red Dead Redemption 2, to musi być też piąta odsłona Grand Theft Auto, która pierwotnie zadebiutowała jeszcze na konsolach PlayStation 3 i Xbox 360, ale w późniejszych lata otrzymała porty na nowsze platformy i komputery osobiste. Nic dziwnego, że twórcy cały czas oferują graczom ten tytuł, ponieważ pomimo kilku lat na karku, nadal jest niedoścignionym wzorem dla innych sandboksów. GTA V zaoferowało graczom aż trzech różnorodnych bohaterów, zabawną, pełną wartkiej akcji kampanię fabularną oraz ogromny świat pełen tajemnic i easter eggów.

The Legend of Zelda: Breath of the Wild

Nintendo przez lata kombinowało z serią The Legend of Zelda i niemalże za każdym razem odnosiło sukcesy. Marka stała się jednak kasowym hitem dopiero przy okazji Breath of the Wild, które zyskało popularność na całym świecie – nawet w Polsce, gdzie konsole tego producenta dotychczas nie cieszyły się zbyt dużym uznaniem. Nic dziwnego, że właśnie ten tytuł osiągnął tak duży sukces, ponieważ twórcy na nowo zdefiniowali, czym są gry z otwartym światem i jak należy podchodzić do eksploracji, bez zbędnych znaków zapytania porozrzucanych na mapie.

Metal Gear Solid V: The Phantom Painn

Jako wielki fan tej serii, od zawsze powtarzam, że The Phantom Pain jest dosyć słabą odsłoną Metal Gear Solid, ale za to fenomenalną grą skradankową. Hideo Kojima razem ze swoim zespołem położył ogromny nacisk na możliwości głównego bohatera, co zaowocowało rewelacyjnym systemem poruszania, którego mogą pozazdrościć konkurencyjne dzieła. Siłą MGS V jest to, że grę można ukończyć w dowolny sposób, w zależności od tego, czy lubimy przenikać cicho pomiędzy oponentami, korzystać z najróżniejszych gadżetów czy bawić się w komandosa i prując we wrogów z karabinu automatycznego.

God of War

Formuła, na jakiej oparta była dotychczas seria God of War, powoli zaczynała się zużywać, co na szczęście dostrzegło studio Santa Monica i w porę zareagowało. W efekcie otrzymaliśmy delikatny reboot serii, który nie tylko całkowicie zmienił scenerię, ale także zaoferował znacznie bardziej rozbudowany gameplay. W tej części Kratosa śledziliśmy zza pleców, a do pomocy mieliśmy jego syna, któremu mogliśmy wydawać proste polecenia. Produkcja zyskała także uznanie graczy dzięki o wiele lepiej przemyślanej i głębszej fabule, pokazującej dramat głównego bohatera.

The Last of Us: Part II

Nie da się ukryć, że druga częśc The Last of Us jest najbardziej kontrowersyjnym projektem na mojej liście. Wielu graczy uwielbia ten tytuł (w tym ja), a jeszcze więcej go nienawidzi za odważne oraz niecodzienne rozwiązania fabularne. Moim zdaniem studio podjęło bardzo dobre decyzje, dzięki czemu Part II jest wyjątkowym doświadczeniem i mam nadzieję, że inni deweloperzy również w przyszłości nie będą mieli oporów przez łamaniem utartych schematów. W „dwójce” najważniejsza jest fabuła i atmosfera, ale również gameplay jest w stanie zaoferować sporo dobrego – walka z przeciwnikami bywa brutalna i realistyczna, co doskonale zgrywa się z atmosferą gry.

Bloodborne

Ostatnia dekada była niezwykle łaskawa dla studia FromSoftware, które praktycznie stworzyło nowy, wyjątkowy podgatunek gier akcji RPG określany mianem soulslike’ów. Japoński deweloper wydał w tym czasie kilka fantastycznych produkcji, ale to właśnie Bloodborne zostało najbardziej docenione. Z pewnością nie bez znaczenia jest fakt, że tytuł był tworzony wyłącznie z myślą o PlayStation 4, dzięki czemu twórcy mogli w pełni skupić się na dostosowaniu swojego dzieła do jednej platformy. Trzeba przyznać, że wykorzystali swoją szansę w stu procentach, a do tego stworzyli jedną z lepszych gier nawiązujących klimatem do mitologii Cthulhu, choć teoretycznie Bloodborne nie jest adaptacją książek H.P. lovecrafta.

Uncharted 4: Kres Złodzieja

Kolejna najlepsza gra w tym zestawieniu, za którą odpowiada zespół Naughty Dog. Uncharted 4 jest dowodem na to, że ten producent doskonale czuje się zarówno w tworzeniu mrocznych horrorów, jak i widowiskowych gier akcji klimatem nawiązujących do Indiany Jonesa. Kres Złodzieja było przepięknym zwieńczeniem historii Nathana Drake’a, który został zmuszony do wyruszenia w ostatnią podróż, żeby uratować swojego brata. Twórcy nie wprowadzili zbyt rewolucyjnych zmian w gameplayu, ale dopieścili go do tego stopnia, że praktycznie nie było się do czego przyczepić. To samo dotyczy świetnej historii, która potrafiła bawić i wzruszać.