We wrześniu 2019 roku do sprzedaży trafiło duże rozszerzenie do popularnej gry Monster Hunter World. Iceborne zostało ciepło przyjęte przez graczy oraz recenzentów, dlatego użytkownicy pecetów mieli na co czekać. Tytuł jest już dostępny na komputerach osobistych i postanowiłem mu się bliżej przyjrzeć. Z tekstu dowiecie się, czy warto kupić Iceborne. Jeżeli będzie to wasza pierwsza styczność z grą, to poniżej znajdziecie również kilka porad dla początkujących.
Na początek powinienem wyjaśnić, na jakich zasadach działa rozszerzenie Iceborne. Żeby móc zagrać w dodatek, będziecie potrzebowali podstawowej wersji gry. Jeśli posiadacie już Monster Hunter World, to wystarczy kupić cyfrową wersję rozszerzenia. W sytuacji, gdy dopiero planujecie zagrać w ten tytuł, to w sprzedaży dostępne są pakiety podstawki z dodatkiem.
Warto też dodać, że twórcy podeszli do tematu trochę inaczej niż CD Projekt RED w przypadku Wiedźmina 3. Tam można było rozpocząć dowolne rozszerzenie z odpowiednim sprzętem i punktami doświadczenia, co było ciekawym rozwiązaniem dla osób, które straciły sejwy lub nie kręcił ich wątek Dzikiego Gonu.
Przeczytaj także: Czas polowania. Recenzja Monster Hunter World
Żeby zagrać w Iceborne, będziecie musieli najpierw ukończyć kampanię fabularną Monster Hunter World. Gra bywa wymagająca i złożona, dlatego w tym przypadku takie rozwiązanie sprawdza się znacznie lepiej. Zwłaszcza że każda minuta spędzona z dziełem Capcomu jest na wagę złota.
Monster Hunter World: Iceborne zabiera nas do mroźnej krainy Hoarfrost Reach, która oferuje nową obszerną mapę oraz całą masę kolejnych potworów do ubicia i sprzętu do zdobycia. Producent przygotował tak dużo zawartości, że spokojnie wystarczy wszystkiego na ponad trzydzieści godzin. Jeżeli będziecie chcieli zaliczyć wszystko na sto procent, to ten czas może się znacząco wydłużyć.
Jestem absolutnie zachwycony tym, jak poważnie do tematu podszedł Capcom. Wielu twórców sprzedałoby tę zawartość jako nową odsłonę w pełnej cenie gry AAA. W tym przypadku mamy do czynienia ze stosunkowo tanim produktem, który jest dopracowany do perfekcji. Nawet jeśli poczuliście się już lekko znużeni podstawką, to przy Iceborne wasza radość z polowania na potwory znowu odżyje.
Monster Hunter World: Iceborne to produkt jak najbardziej warty zakupu. Zdecydowanie się nie zawiedziecie, jeżeli lubicie wymagające i angażujące gry akcji. Wersja na PC otrzymała ponadto wsparcie dla rozdzielczości 4K, panoramicznych monitorów, a do tego zniesiono limit FPS-ów.
Rozgrywka w Iceborne nie odbiega zbytnio od podstawki, dlatego wszystkie poniższe porady pisane są pod kątem Monster Hunter: World jako całości.
Przed wyruszeniem na wyprawę koniecznie przygotujcie odpowiednie przedmioty. Na pewno warto mieć ze sobą mikstury leczenia, które uratują was w kryzysowych sytuacjach. Podstawowe buteleczki możecie ulepszać, dodając do nich inne produkty. W ten sposób po wypiciu zregenerujecie większą liczbę punktów życia.
Przed każdym polowaniem zajrzyjcie do dużych skrzyń znajdujących się w punktach startowych misji. Wewnątrz nich umieszczone są najróżniejsze przydatne przedmioty, które możecie ze sobą zabrać. Istotne jest to, że za te fanty nie musicie płacić.
Polowanie na duże potwory jest jedną z ważniejszych mechanik w Monster Hunter World: Iceborne. Każda z bestii pozostawia ślady, które trzeba wyśledzić. Wystarczy podejść do jednego z nich i nacisnąć odpowiedni klawisz. Im więcej śladów odkryjecie, tym łatwiej świetlikom będzie wskazać dobry kierunek.
W grze dostępna jest szybka podróż, z której można skorzystać w dowolnym spokojnym momencie. Do takowych nie zalicza się oczywiście walka, dlatego nie liczcie, że w taki sposób będziecie mogli uciec z pola bitwy. Kiedy uporacie się z potworem lub mu uciekniecie, za pomocą mapy możecie przenieść się do obozowiska.
Podczas walki z potworami istotne jest to, z jakiego oręża korzystacie. Każdy rodzaj broni posiada własne unikatowe ataki, które dadzą wam przewagę podczas konfrontacji. Musicie jednak brać też pod uwagę ich wady – niektóre są ociężałe i powolne, ale za to zadają większe obrażenia. Takie wyposażenie, choć potężne, nie nadaje się do walki z szybkimi oponentami.
W trakcie planowania ataku zdobądźcie również jak najwięcej informacji o waszych ofiarach. W ten sposób możecie odkryć np., na jaki żywioł (ogień, woda, lód, smok i grzmot) nie jest odporny. Dzięki temu będziecie lepiej wiedzieć, jakie akcesoria i broń zabrać ze sobą na łowy.
Wszystkie bronie możecie testować w specjalnym trybie treningowym. Polecam z niego korzystać, ponieważ w ten sposób poznacie wszystkie wady i zalety danego sprzętu. Nie przywiązujcie się jednak do konkretnego rodzaju wyposażenia. Na szczęście twórcy umożliwili zmianę broni i pancerzy w obozach startowych.
Jeżeli wróciliście z polowania, to z pewnością wasza ulubiona broń uległa delikatnemu lub mocnemu stępieniu. Nie zapomnijcie jej naostrzyć przed kolejnymi wojażami. Do tego celu potrzebujecie osełki. Jest to bardzo istotne, ponieważ tępy miecz lub inny oręż zadaje znacznie mniej obrażeń przeciwnikom, przez co starcia są trudniejsze i trwają dłużej.
Po ubiciu potwora nie zapomnijcie go oprawić. Podchodźcie do elementów charakterystycznych bestii, a następnie je wycinajcie po wciśnięciu odpowiedniego przycisku. Zdobyte w ten sposób materiały zapewnią wam więcej pieniędzy lub ulepszenia.
Żeby ulepszyć wyposażenie, musicie udać się do Kowala mającego swoją kuźnię w Kwaterze. Bez modyfikowania sprzętu nie będziecie mieć szans w starciach z potężniejszymi przeciwnikami.
Jedną ze statystyk opisujących stan głównego bohatera jest pasek wytrzymałości. Każda wykonana przez was czynność tymczasowo go zmniejsza, co może doprowadzić do całkowitego wyczerpania energii. Wtedy postać jest praktycznie bezsilna, czyli podatna na ataki. Walczcie tak, żeby zawsze mieć w zapasie trochę energii, która może wam się przydać do ucieczki bądź zrobienia uniku.
Wytrzymałość spada regularnie, bez względu na aktywności gracza. Oznacza to, że postać traci siłę z głodu. Żeby temu zapobiec, musicie systematycznie jeść zdobyte lub samodzielnie przygotowane potrawy.
Postać w Monster Hunter World: Iceborne nie ginie, lecz zostaje powalona. Każde pokonanie przez przeciwnika skutkuje obniżeniem oceny zaliczenia misji, co przekłada się na zdobycie o wiele gorszych nagród. Po powaleniu jesteście przenoszeni do lokacji startowej. W niektórych misjach istnieje limit powaleń – jeżeli go przekroczycie, to zadanie zostaje przerwane.
Grę do testów dostarczyła firma Capcom, za co serdecznie dziękuję!
Przeczytaj także:
Autor: Łukasz Morawski