Data publikacji:
Gry fantasy – najlepsze tytuły
Gry fantastyczne dają producentom ogromną swobodę twórczą, którą ogranicza wyłącznie ich wyobraźnia. W tym zestawieniu przyjrzę się dziesięciu najlepszym grom bądź seriom utrzymanym w klimatach fantasy, jakie powinien znać każdy miłośnik tego gatunku. Zobaczcie TOP 10 najlepszych gier fantasy.
Lista dobrych gier fantasy jest tak duża, że wybranie dziesięciu najlepszych tytułów graniczy z cudem. W zestawieniu postanowiłem więc postawić na cykle lub serie, a nie tylko pojedyncze tytuły. W ten sposób udało mi się docenić wiele produkcji, które inaczej musiałbym pominąć.
Z premedytacją nie wybierałem też gier niezależnych, skupiając swoją uwagę na tytułach popularnych, do których dostęp jest o wiele prostszy. Zaznaczam, że lista jest bardzo subiektywna, dlatego czekam też na wasze propozycje dobrych gier fantastycznych.
Wiedźmin: Dziki Gon
Pierwsza odsłona wirtualnych przygód Geralta z Rivii oferowała dosyć toporną rozgrywkę, ale za to nadrabiała świetną fabułą. Studio CD Projekt RED poszło za ciosem i przygotowało jeszcze bardziej dopracowaną kontynuację. Gra „Zabójcy Królów” była solidnym sequelem, który jednak nie zrobił takiego zamieszania, jak powinien.
Dopiero przy okazji trzeciej części polski zespół stworzył doskonałą grę fantasy. „Dziki Gon” był prawdziwym fenomenem na rynku gier – z miejsca stał się inspiracją dla wielu twórców. Nic dziwnego, ponieważ produkcja łączyła ze sobą doskonały gameplay i niesamowicie wciągającą historię, którą dodatkowo rozbudowano świetnymi rozszerzeniami.
Przeczytaj również: Gry podobne do Wiedźmina
NiOh
Ogromną siłą serii NiOh jest nie tylko świetnie zaprojektowany gameplay, ale także konstrukcja świata, która została oparta na mitologii japońskiej. A jak wiadomo, tego typu folklorystyczne dzieła są jednym z lepszych materiałów dla twórców gier fantasy. Ekipa z Team Ninja dodatkowo połączyła to z historycznymi bitwami, opierając fabułę na alternatywnych wydarzeniach z okresu Sengoku, który przypadał na okres XV i XVI wieku.
Darksiders 3
Choć cykl Darksiders składa się głównie z raczej dobrych produkcji, to jednak marka nie cieszy się zbyt dużą popularnością wśród graczy – a przynajmniej nie taką, na jaką zasługuje. Fabuła serii została zainspirowana biblijną Apokalipsą św. Jana, traktującą o upadku świata człowieka. W każdej z części przejmujemy kontrolę nad jednym z Czterech Jeźdźców Apokalipsy, którzy padli ofiarami spisku istot postawionych wyżej niż oni.
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Już przy wydanym w 2017 roku Breath of the Wild Nintendo udowodniło, jak ogromny potencjał drzemie w marce The Legend of Zelda, a kontynuacja z 2023 roku tylko utwierdziła graczy w tym przekonaniu. Na pierwszy rzut oka Tears of the Kingdom wydaje się być dziełem bardzo podobnym do poprzedniej części, jednakże wystarczy spędzić z tym tytułem trochę czasu, aby dostrzec, jak wiele nowości wprowadzili twórcy.
Link podczas swojej przygody uczy się zupełnie nowych sztuczek, które zostały zaprojektowane w taki sposób, aby korzystać z nich na rozmaite sposoby. To jak wykorzystamy magiczne zdolności protagonisty, zależy tylko i wyłącznie od naszej kreatywności. The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom to fenomenalna produkcja z otwartym światem, nieograniczająca jakkolwiek działań użytkowników. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby zwiedzać królestwo Hyrule przez sto godzin, nie zaliczając przy tym żadnych misji fabularnych.
Baldur’s Gate III
Wskazanie najlepszej gry fantasy na PC i konsolach po premierze trzeciej odsłony Baldur’s Gate’a nie jest żadnym wyzwaniem. Na ten moment właściwie jakikolwiek inny erpeg osadzony w takim settingu nie jest w stanie równać się z tym wyjątkowym dziełem Larian Studios. Developer pracował nad grą kilka lat, bez pośpiechu, dzięki czemu mógł w pełni skupić się na dopieszczeniu nawet najmniejszych detali. Zaowocowało to bardzo rozbudowaną rozgrywką, ładną oprawą wizualną oraz złożoną fabułą, którą sami kształtujemy poprzez podejmowane działania.
Baldur’s Gate III oferuje tak wiele ścieżek fabularnych, że na dobrą sprawę istnieje bardzo małe prawdopodobieństwo, że historia, jaką przeżyjecie, pokryje się z tym, co doświadczyli wasi znajomi. Jeśli lubicie w grach wolność i nie przeszkadza wam turowy system walki, to bez zastanowienia powinniście zainwestować w ten projekt. Dzieło sztuki!
Elden Ring
Japoński zespół FromSoftware już od dawna udowadnia, że doskonale czuje się w tworzeniu gier fantasy. I choć nadal warto dać szansę Bloodborne’owi czy serii Dark Souls, to jednak ewidentnie Elden Ring jest opus magnum tego developera. Studio wykorzystało doświadczenie zdobyte podczas prac nad pozostałymi tytułami, a do tego dodało parę modyfikacji rozgrywki, które sprawiły, że do sprzedaży trafił najbardziej monumentalny soulslike w historii branży gier.
Główna w tym zasługa otwartego świata, nieograniczanego irytującymi ekranami ładowania. Nie zabrakło oczywiście bardzo wysokiego poziomu trudności, jednakże użytkownicy nie muszą już zacinać się na wymagających bossach. Zamiast tego mogą obrać inny kierunek, aby zapewnić sobie poboczną przygodę na dobre kilkanaście godzin. W Elden Ringu jest tak dużo do roboty, że spokojnie ten tytuł wystarczy wam na wiele długich wieczorów.
Hogwarts Legacy
Miłośnicy książek i filmów opowiadających o przygodach Harry'ego Pottera musieli bardzo długo czekać na porządną grę osadzoną w tym uniwersum. W 2023 roku ich życzenie w końcu zostało spełnione, ponieważ Hogwarts Legacy wydaje się być idealnym tytułem dla potteromaniaków i nie tylko. To przede wszystkim bardzo dobrze zrealizowana gra fantasy, która w dodatku wyłamuje się ramom gatunkowym i nie można jej zestawić bezpośrednio z takim Baldur’s Gatem III.
Tutaj przenosimy się bowiem do XIX wieku i mamy do czynienia z uczniami szkoły magii i czarodziejstwa – gracz przejmuje kontrolę nad jednym z nich. Bohater (lub bohaterka) z racji pewnych tajemniczych zdolności nie skupia się wyłącznie na lekcjach, tylko musi powstrzymać spiskowców próbujących doprowadzić do upadku Hogwartu. W grze znalazło się miejsce na naukę czarów, latanie na miotle, walkę z goblinami i wiele innych ciekawych czynności.
God of War Ragnarok
God of War Ragnarok to nie tylko fenomenalna gra fantasy, ale przede wszystkim pozycja obowiązkowa dla miłośników mitologii nordyckiej. Oczywiście twórcy przerabiają poszczególne historie na swoją modłę, ale robią to z ogromnym szacunkiem do materiału źródłowego. W tej odsłonie Kratos razem ze swoim synem Atreusem muszą powstrzymać nadejście tytułowego Ragnaroku, czyli wielkiej bitwy, która doprowadzi do upadku bogów.
I choć główny wątek został napisany w ciekawy sposób, to jednak w grze studia Santa Monica najbardziej poruszająca jest relacja pomiędzy dwoma bohaterami oraz towarzyszącymi im postaciami. Kiedy God of War Ragnarok chce być spokojny i wyciszony, to taki jest. Kiedy jednak twórcy doszli do wniosku, że warto podkręcić akcję, to wtedy robi się rozpierducha na najwyższym poziomie.
Immortals of Aveum
Pierwszoosobowa strzelanka w realiach fantasy? Brzmi dziwnie, ale zespół Ascendant Studios udowodnił, że jest to jak najbardziej możliwe! Rozgrywka w Immortals of Aveum czerpie garściami z takich tytułów jak Call of Duty czy Battlefield, tyle że tutaj, zamiast broni palnej, główny bohater korzysta z magicznych zdolności. Dzięki odpowiedniemu wyposażeniu jest w stanie przetwarzać swoją moc w pociski wystrzeliwane z prędkością karabinu maszynowego lub zamieniać energię w potężne strzału niczym z bazooki.
Immortals of Aveum co prawda nie jest tytułem wybitnym, ale to dobrze zrealizowany FPS, przy którym bardzo miło można spędzić kilkanaście godzin. Historia jest prosta, grafika nie porywa, ale za to gameplay daje sporo frajdy. Najwięcej czasu poświęcamy na walkę z przeciwnikami, a na szczęście ten element został najbardziej dopracowany.
Diablo IV
Trzecia odsłona serii zaoferowała bardzo kreskówkową oprawę wizualną, co nie do końca spodobało się fanom. W związku z tym studio Blizzard Entertainment postanowiło powrócić do korzeni serii, dzięki czemu Diablo IV utrzymane zostało w klimatach mrocznego fantasy z pogranicza horroru. „Czwórka” może nie okazała się tak dobrym tytułem, jak zakładano przed premierą, ale i tak nie zmienia to faktu, że dzieło Amerykanów to absolutna topka hack & slashy.
Jeśli lubicie tego typu produkcje, to z pewnością przy Diablo IV będziecie bawić się doskonale. Gracze ponownie otrzymali do wyboru kilka postaci o różnych zdolnościach, co ma ogromne przełożenie na rozgrywkę. W ten sposób Diablo IV można przechodzić wielokrotnie i za każdym razem doświadczać walk w zupełnie inny sposób.
Trine 5: A Clockwork Conspiracy
Studio Frozenbyte od wielu lat dostarcza nam kolejne odsłony serii Trine, która choć nie zmienia się zbyt mocno, to jednak w dalszym ciągu dostarcza masę satysfakcji. I nie inaczej było w przypadku piątej części, która ponownie zabrała nas w podróż do baśniowego królestwa.
A Clockwork Cospiracy w dalszym ciągu jest ciekawym połączeniem dwuwymiarowej platformówki z grą logiczną. Użytkownicy przejmują kontrolę nad trzema bohaterami (czarodziejem, rycerzem i łuczniczką), posiadającymi własny zakres ruchów i specjalnych zdolności. Tylko odpowiednie wykorzystanie umiejętności poszczególnych postaci umożliwi rozwiązanie stawianych przed nimi problemów. W Trine 5 można grać w kooperacji lub samemu, przełączając się pomiędzy herosami w dowolnym momencie.
Polecamy:
Pamięć RAM. Co to jest i jakie ma znaczenie?
2024-03-05
Pacific Drive – cena, wymagania, platformy. Dlaczego warto zagrać?
2024-03-04
Jaka karta graficzna do 1500 zł? Dla kogo jest dobrym wyborem?
2024-03-04
Jak przyspieszyć komputer?
2024-03-01
Jaka myszka gamingowa od Genesis?
2024-02-29
Komiksy Marvel i DC w 2024 roku - polskie premiery
2024-02-28