Nie wiem jak wy, ale ja jestem wielkim fanem ściganek. Uwielbiam je dlatego, że są świetną odskocznią od strzelanek i innych produkcji nastawionych na akcję. Rolą gier wyścigowych nie jest jednak wyłącznie zrelaksowanie użytkownika, ponieważ bardzo często oferują wysoki poziom trudności, który jest ukłonem w stronę miłośników motoryzacji. W poniższym zestawieniu przyjrzę się ścigankom, którymi zdecydowanie warto się zainteresować. Zobaczcie najlepsze gry wyścigowe.
Produkcje, jakie trafiły na poniższą listę, dobierane były na podstawie ocen w serwisie Metacritic oraz według moich preferencji. Każdy z tytułów opisanych w zestawieniu bez problemu kupicie z pomocą Ceneo.pl.
Jeżeli czwarta odsłona głównej serii DiRT była dla was zbyt każualowa, to przy DiRT Rally 2.0 musieliście bawić się doskonale. Studio Codemasters Software ponownie przygotowało niezwykle wymagający symulator rajdów samochodowych.
W tej grze wyścigowej nawet najmniejszy kamyczek czy nierówność na drodze mają ogromny wpływ na prowadzenie pojazdu. Moja pierwsza propozycja z zestawienia najlepszych gier wyścigowych przeznaczona jest dla prawdziwych wymiataczy, którzy nie boją się wyzwań. A do tego wygląda naprawdę dobrze.
Sonic & All-Star Racing Tranformed wydane w 2012 roku było przyjemnym kart racerem. Jednak to, co studio Sumo Digital zrobiło przy okazji Team Sonic Racing, przerosło moje najśmielsze oczekiwania.
Jest to zdecydowanie jedna z najlepszych gier wyścigowych wydanych w ostatnich latach. Produkcja oferuje świetną oprawę wizualną, doskonale zaprojektowane trasy oraz wciągający gameplay, bazujący na współpracy pomiędzy członkami drużyn.
Studio Ghost Games podczas prac nad Need for Speed: Heat postawiło na sprawdzone rozwiązania. Jeżeli więc liczyliście na rewolucję, mogliście się zawieść. Jeżeli nie przeszkadzało wam to, że po raz kolejny otrzymaliście podobny produkt, gra zapewniała świetną rozrywkę na wiele godzin. Świetnym motywem w Heat jest podział gameplayu na dzień i noc, podczas których mamy dostęp do innych wyścigów i celów.
Seria F1 od studia Codemasters Software już kilka lat temu zbliżyła się niemalże do ideału. Studio z każdą kolejną odsłoną wprowadza kilka nowości oraz jeszcze bardziej dopieszcza sprawdzone rozwiązania.
Tegoroczne wydanie umożliwiło natomiast rozwijanie swojego bolidu, co przekładało się na wyniki podczas wyścigów. F1 2019 to tytuł obowiązkowy dla miłośników Formuły 1. Polaków może ucieszyć pojawienie się Roberta Kubicy jako jednej z grywalnych postaci. To naprawdę fajna gra wyścigowa na PC, PS4 i Xbox.
Activision sukcesywnie odświeża stare produkcje z pierwszego PlayStation. Oprócz N. Sane Trilogy i Spyro Reignited Trilogy dostaliśmy również świetne Crash Team Racing Nitro-Fueled.
Studio Beenox odpowiedzialne za remake kultowego kart racera przyłożyło się do swojego zadania na sto procent. W efekcie otrzymaliśmy bardzo dobrą grę wyścigową, która z szacunkiem odnosi się do oryginału, ale przy tym wprowadza szereg nowości.
Nie da się ukryć, że ten rok pod względem najlepszych gier wyścigowych należał do brytyjskiego Codemasters Software. Nowy GRID to swoisty restart serii, który miał przypomnieć graczom tę delikatnie zapomnianą markę.
Tytuł umożliwia wzięcie udziału w wielu wyścigach za kierownicami różnych klas aut. Do dyspozycji mamy m.in. samochody GT, Muscle Cary, Touriny czy Stocki. GRID zrezygnował z fabularyzowanej kampanii fabularnej na rzecz klasycznego dostępu do kolejnych wyścigów podzielonych kategoriami.
W pewnym momencie studio Kylotonn złapało zadyszkę podczas tworzenia kolejnych części cyklu WRC. Na szczęście producent popracował bardziej nad swoimi grami, dzięki czemu ósma odsłona serii jest naprawdę bardzo przyjemną grą rajdową.
Nie jest to co prawda poziom DiRT-a, ale miłośnicy tego typu produkcji powinni być usatysfakcjonowani. Rozgrywka stała się jeszcze bardziej wymagająca, co jest zasługą zmiennych warunków atmosferycznych.
Seria DiRT od zawsze kojarzona była głównie z nieco bardziej realistycznymi rajdami, gdzie nawet najmniejszy błąd mógł doprowadzić do porażki. Widać to zwłaszcza w cyklu DiRT Rally, o którym przeczytacie w dalszej części tekstu. Codemasters przy okazji premiery piątej odsłony postanowił wprowadzić spory powiew świeżości do gameplayu. Gra jest w większym stopniu arcade’owa, a przy tym o wiele bardziej szalona i widowiskowa, co zdecydowanie wyszło serii na dobre.
Starsi gracze z pewnością doskonale pamiętają cykl Destruction Derby. Przez wiele lat dzieło Ubisoft Reflections nie miało godnego następcy, aż w końcu w 2018 roku do sprzedaży trafiło świetne Wreckfest. Ekipa z Bugbear Entertainment bardzo mocno postarała się o to, żeby spełnić oczekiwania graczy pragnących samochodówki, w której części pojazdów fruwają na lewo i prawo, a blachy gną się nawet od najmniejszego stuknięcia.
Zdecydowanie nie mogło zabraknąć tego tytułu w zestawieniu, ponieważ jest to jedna z lepszych gier samochodowych ostatnich lat! Studio Playground Games zaoferowało graczom fenomenalną produkcję, która pod koniec 2020 roku otrzymała oficjalne wsparcie dla nowej konsoli Microsoftu. Dzięki temu Forza Horizon 4 jest jeszcze piękniejsza, choć już w wersji na Xboksa One prezentowała się bardzo okazale.
Co prawda, nie jest to najlepsza gra wyścigowa w historii, ale zdecydowanie warto się nad nią pochylić. Głównie dlatego, że zespół Ivory Tower spróbował w jednej produkcji upchnąć całą masę zróżnicowanych pojazdów, co ma ogromny wpływ na gameplay. Podczas zabawy nie tylko ścigamy się samochodami lub motocyklami, ale możemy także latać samolotami czy pływać motorówkami.
Jeżeli w grach samochodowych szukacie większego wyzwania, to zdecydowanie powinniście zagrać w drugą odsłonę cyklu Project CARS. Zespół Slight Mad Studios, po doświadczeniu, jakie zdobył podczas prac nad Need for Speed: Shift, spróbował sił ze swoją autorską marką. W efekcie otrzymaliśmy ciekawy symulator, składający się z ponad stu osiemdziesięciu aut podzielonych na prawie trzydzieści kategorii.
Na liście najlepszych gier wyścigowych musiało się znaleźć również miejsce dla marki, która stała się podwaliną pod gatunek tzw. kart racerów. Ósma odsłona cyklu dostępna była najpierw na Nintendo Wii, ale w 2017 roku do sprzedaży trafiła wersja dedykowana Switchowi. Zaowocowało to znacznie lepszą oprawą wizualną oraz jeszcze bardziej płynnym gameplayem. Mario Kart 8 Deluxe to pozycja obowiązkowa dla osób, które lubią samochodówki, ale chcą odpocząć od realistycznego settingu.
Jeżeli arcade’owy charakter Forza Horizon 4 nie bardzo wam odpowiada, to powinniście przerzucić się na siódmą część cyklu Forza Motorsport. W tym przypadku macie do czynienia ze znacznie bardziej wymagającym tytułem, który czerpie garściami z symulatorów jazdy. Jeśli więc oczekujecie większego wyzwania, to z pewnością znajdziecie je w dziele studia Turn 10.
Ciekawą alternatywą dla wszystkich wymienionych w tym tekście produkcji jest cykl Trackmania od studia Nadeo. Zabawa polega tutaj na zaliczaniu bardzo skomplikowanych torów w jak najkrótszym czasie, rywalizując przy tym z setkami graczy jednocześnie. W sprzedaży znajdziecie kilka odsłon, aczkolwiek warto dać szansę wersji z 2020 roku, której podstawowe tryby gry dostępne są za darmo.
Przeczytaj również:
Autor: Łukasz Morawski