Data modyfikacji:

Klawiatura dla leworęcznych - czy rzeczywiście jest potrzebna?

Jesteście osobami leworęcznymi i szukacie sposobów na zwiększenie komfortu korzystania z komputera? Na szczęście jest parę opcji, które w jakimś stopniu pomogą rozwiązać wasz problem. W tym tekście zastanowimy się, czy specjalne klawiatury dla leworęcznych są potrzebne?

klawiatura dla leworęcznych

Klawiatury dla leworęcznych – ktokolwiek widział, ktokolwiek wie

Jako osoba operująca przede wszystkim prawą dłonią, muszę przyznać, że współczuję osobom leworęcznym. W rankingu klawiatur na próżno szukać modeli dedykowanych leworęcznym. Producenci sprzętów do gier i prac biurowych mocno po macoszemu traktują tę duża grupę ludzi. Żadna z firm nie chce narazić się na dodatkowe koszta, które mogłyby się nie zwrócić. Jest to w pełni zrozumiała sytuacja, aczkolwiek osób dotkniętych tym problemem raczej nie przekona takie argumentowanie.

Na szczęście na rynku jest kilku producentów (np. Evoluent), którzy postanowili wesprzeć osoby leworęczne. W sprzedaży znajdziecie więc parę modeli specjalnych klawiatur, lecz musicie naprawdę się natrudzić, żeby znaleźć sklepy handlujące tego typu akcesoriami.

O wiele lepiej wygląda sytuacja w przypadku myszek gamingowych. Tutaj przynajmniej temat został podjęty przez wiodących producentów sprzętów dla graczy. Sprawdź, jaka jest najlepsza myszka dla leworęcznych.

W poszukiwaniu rozwiązania dla leworęcznych graczy

Standardowe klawiatury mogą być niewygodne przede wszystkim dla graczy. Standardowo w większości produkcji postacią poruszamy za pomocą klawiszy WASD. W przypadku osób praworęcznych jest to idealne rozwiązanie, ponieważ część dłoni znajduje się poza klawiaturą i nie przysłania pozostałych przełączników. Z kolei ludzie korzystający z myszki lewą ręką zasłaniają prawą dłonią praktycznie całą klawiaturę, ograniczając tym samym możliwość szybkiego wciskania innych klawiszy.

Zobacz, jaką klawiaturę mechaniczną do 300 zł kupić

W takim przypadku nawet specjalnie profilowana klawiatura nie zda egzaminu, bo ma identyczny układ klawiszy QWERTY, jak standardowe urządzenia. Rozwiązaniem tego problemu jest możliwość zmiany układu przycisków bezpośrednio w grach. Wtedy zamiast WASD można sterować strzałkami kierunkowymi lub np. kombinacją IJKL.

Jeżeli jesteście zmęczeni dostosowywaniem klawiszologii w każdej grze z osobna, to jest też na to sposób. Musicie zaopatrzyć się w klawiaturę gamingową posiadającą własne oprogramowanie. Za pomocą dedykowanego software’u możecie tworzyć różne profile, w których zmieniacie właściwości poszczególnych przełączników. Przed uruchomieniem gry wystarczy ustawić odpowiedni profil, dzięki czemu zaoszczędzicie mnóstwo czasu.

Najlepszą alternatywą dla graczy jest natomiast pad, ale zakładam, że nie każdy lubi grać w ten sposób. Dlatego warto zastanowić się nad wariantem łączącym cechy gamepadów z klawiaturami. Mowa o gamingowych keypadach, czyli niewielkich klawiaturach z podstawowymi klawiszami potrzebnymi do grania. W niektórych modelach dodatkowo umieszczono analog. Korzysta się z nich jedną ręką, zaś druga można operować myszką. Bardzo ciekawa i wygodna opcja, dlatego zalecam się nad nią zastanowić.

Klawiatura dla leworęcznych a praca biurowa

Najważniejszą zmianą  w klawiaturach dedykowanych osobom leworęcznym jest przeniesienie NumPada na przeciwną stronę, niż w klasycznych modelach. Przy takim ustawieniu klawiszy, osoby leworęczne mają ułatwiony dostęp do klawiszy numerycznych oraz przycisków funkcyjnych, jak Delete, Page Up, Page Down, itp.

Klawiatury dla leworęcznych zazwyczaj nie są najładniejsze, więc można pominąć ich zakup. Zamiast tego polecam kupienie urządzenia (najlepiej gamingowego) bez klawiatury numerycznej i dokupienie do tego oddzielnego NumPada. Ustawiacie go po lewej stronie klawiatury i problem z głowy.

Klawiatura dla leworęcznych - czy rzeczywiście jest potrzebna?

Według mnie kupno specjalnej klawiatury dla leworęcznych jest stratą pieniędzy. Tego typu urządzenia zazwyczaj są dosyć drogie, a tak naprawdę nie oferują nic więcej, niż przełożenie NumPada na drugą stronę. Zamiast tego zdecydowanie bardziej zalecam wam skorzystanie z jednego z rozwiązań, które zaproponowałem w poprzednich akapitach.

Autor: Łukasz Morawski