Wydany w 2017 roku „Prey” był nie lada gratką dla miłośników kosmicznych strzelanek z elementami skradankowymi. Oryginał był świetny, ale moim zdaniem to właśnie dodatek „Mooncrash” w pełni wykorzystał potencjał marki. Jeśli nie boicie się potrafiących przybierać każdy kształt Mimików, to koniecznie zajrzyjcie na pokład stacji kosmicznej Talos 1.
Jeżeli interesujecie się grami wideo oraz gatunkiem science fiction, to z pewnością doskonale znacie serię Mass Effect. A czy wiecie, że w 2021 roku do sprzedaży trafiła Edycja Legendarna, która jest zbiorczym wydaniem zremasterowanych trzech pierwszych odsłon cyklu? Za tę wersję odpowiadało studio BioWare (twórcy oryginału), które do tego stopnia odnowiło każdą z gier, że nawet weterani marki mogą z powodzeniem przystąpić do ponownego zwiedzania kosmosu razem z komandorem Shepardem. Odświeżone edycje udowodniły, że w marce nadal drzemie ogromny potencjał, a historia z pierwszej części nawet po tylu latach od premiery pierwowzoru, nadal potrafi dostarczać masę frajdy.
W zestawieniu poświęconym grom o kosmosie nie mogło również zabraknąć niezwykle ciekawego projektu Star Wars: Squadrons, za który odpowiada studio Motive. W przypadku tego tytułu nie przejmujemy kontroli nad rycerzem Jedi, tylko wcielamy się w pilotów statków kosmicznych, zaś rozgrywka w ciekawy sposób łączy elementy charakterystyczne dla gier arcade’owych oraz symulatorowych. Tytuł oferuje pełnoprawną kampanię fabularną, osadzoną tuż po wydarzeniach z filmu „Gwiezdne wojny: część VI – Powrót Jedi”. Podczas misji możemy przejąć kontrolę zarówno nad reprezentantami Nowej Republiki, jak i sił Imperium. Produkcja zawiera także rozbudowany tryb wieloosobowy.
Niedługi czas po premierze konsoli PlayStation 5, bibliotekę tytułów ekskluzywnych Sony zasiliła bardzo interesująca produkcja, w której gracze wcielają się w pewną astronautkę. Selene w tajemniczych okolicznościach rozbija swój statek na obcej, bardzo niebezpiecznej planecie, a następnie wpada w pętlę czasową. Może się z niej uratować poprzez odkrywanie sekretów kolejnych biomów i walkę z bardzo wymagającymi bossami. Returnal to dosyć trudna trzecioosobowa strzelanka, której świat został zbudowany na zasadach rządzących grami roguelike. Oznacza to, że po każdej śmierci lokacje się restartują i morfują, dzięki czemu gracze za każdym razem muszą radzić sobie na nieco zmodyfikowanych mapach.
Studio Obsidian Entertainment ma w swoim dorobku całą masę fenomenalnych RPG-ów, z czego jedna bazowała nawet na licencji Gwiezdnych wojen – mowa oczywiście o kultowym Knight of the Old Republic II. W tym miejscu wolałbym jednak skupić się bardziej na ich nowszej produkcji, czyli The Outer Worlds. Zdecydowanie nie jest to najlepszy tytuł tego dewelopera, ale z pewnością nie można odmówić mu intrygującego kosmicznego klimatu. Podczas zaliczania misji fabularnych, gracze skaczą po najróżniejszych planetach, ścierając się po drodze z coraz to dziwniejszymi bestiami oraz ich mieszkańcami. W grze nie brakuje także dosyć specyficznego poczucia humoru.
Dzieło studia System Era Softworks to prawdziwa perełka wśród gier kosmicznych. W Astroneer gracze wcielają się w astronautę, którego zadaniem jest eksplorowanie generowanych proceduralnie planet oraz ich księżyców. Głównym celem gry jest poszukiwanie nowych przedmiotów i surowców, a także budowanie własnych konstrukcji oraz terraformowanie otoczenia. Jest to dosyć niewielki projekt niezależnego producenta, ale zapewniam was, że nie będziecie zawiedzeni rozgrywką – pod niepozorną oprawą wizualną kryje się godny konkurent dla takich hitów, jak np. Minecraft.