Warto też wspomnieć, że w niektórych grach deweloperzy świadomie ograniczają maksymalną liczbę generowanych klatek obrazu, dotyczy to zwłaszcza produkcji przenoszonych z konsol na PC. Najczęściej są one zablokowane na poziomie 30 FPS, co często wzbudza spore kontrowersje wśród fanów. Przyczyn zjawiska jest bardzo wiele, ale warto zaznaczyć, że większość gier na konsolach działa tylko przy określonej liczbie FPS.
FPS, jak liczyć?
Przybliżone wartości FPS w interesujących nas grach, które osiągniemy na naszym PC, poznamy najszybciej, zapoznając się z dostępnymi w sieci testami posiadanych podzespołów. Dostęp do danych jest dziś niezwykle prosty i bardzo szeroki. Każdy komputer jest jednak nieco inny, więc oczywiście warto samemu przeprowadzić własne testy, zwłaszcza przy wprowadzaniu zmian w ustawieniach graficznych ogrywanego tytułu.
Wiele gier posiada w opcjach możliwość włączenia licznika FPS, który podczas zabawy pojawi się w rogu ekranu. Niektóre dodatkowo oferują również specjalne benchmarki testujące możliwości sprzętu pod kątem wydajność w trakcie rozgrywki. Jeżeli korzystamy z serwisu
Steam, w opcjach jego klienta znajdziemy też zakładkę włączającą monitor FPS w prawie każdej dostępnej z jego poziomu grze. Gdy potrzebujemy więcej informacji (np. o obciążeniu pamięci lub poszczególnych rdzeni procesora) korzystamy z darmowych programów monitorujących, takich jak popularny MSI Afterburner.
FPS a monitor lub telewizor