Data publikacji:

Abonamenty na gry – co warto wiedzieć, czym się różnią?

Najwięksi wydawcy na rynku posiadają obecnie abonamenty na gry – usługi, z pomocą których możemy przetestować lub ogrywać wiele tytułów bez ich zakupu. Najwięksi gracze to Microsoft z Game Pass, Electronic Arts z różnymi odmianami abonamentu Origin oraz PlayStation Plus. W drodze jest jednak Uplay+ oraz usługa abonamentowa Stadia, która także może wzbudzać pewne zamieszanie. Co warto więc wiedzieć o wszystkich tych ofertach?
abonament gry

Microsoft – abonament na gry PC i Xbox One

Na pierwszy ogień idzie Microsoft, który posiada obecnie najbardziej zróżnicowaną ofertę, dostępną do tego na dwóch platformach – PC i Xbox One. Abonament na Xbox One, czyli oryginalny Game Pass jest starszą, a co za tym idzie bardziej rozbudowaną z dwóch opcji – subskrypcja na PC ruszyła dopiero w czerwcu – jednak w obu przypadkach mamy do dyspozycji naprawdę dużą liczbę tytułów.

Oferta Xbox Game Pass zawiera ponad dwieście produkcji od wielu wydawców i najbardziej przypomina gamingowy odpowiednik Netflixa – produkcje są stopniowo dodawane do oferty i możemy je pobierać i ogrywać tak długo, jak płacimy abonament. Wszystkie wydawane przez Microsoft (oznaczone jako gry od Xbox Game Studios) produkcje dostępne są w ofercie bez opóźnień, co oznacza, że produkcje takie, jak Gears 5 możemy ograć bez konieczności ich kupowania w dniu premiery. Cena jest dość przystępna -wynosi 40 złotych miesięcznie, co w zależności od tego, ile gramy na Xbox One może się całkiem opłacać.
Abonament na gry na PC pojawił się w ofercie Microsoftu stosunkowo niedawno – ogłoszono go oficjalnie na tegorocznych targach E3, jednak jego oferta nie jest odczuwalnie gorsza – to wciąż ponad setka tytułów.

Co ważne, Game Pass na PC będzie zawierać niektóre gry objęte wyłącznością na Epic Games Store, między innymi Phoenix Point. Cenowo oba abonamenty są podobne – Game Pass na PC ma kosztować 40 złotych, obecnie jednak znajduje się w fazie testów, a jego cena to zaledwie 18,99 lub 4 złote dla osób, które dopiero rozpoczynają subskrypcję.
Dla posiadaczy konsol i PC Microsoft przygotował też łączoną ofertę, zawierającą abonament na gry na PC i Xbox One jednocześnie, oraz Xbox Live Gold za 54,99. Pod tym względem to bez wątpienia najlepsza oferta na rynku.

Electronic Arts – EA Access i Origin Access

Oferta Electronic Arts jest najbardziej specyficzna – zamiast jednego zestawu zasad, jej opcje zmieniają się w zależności od tego gdzie chcemy z niej skorzystać, i ile jesteśmy gotowi zapłacić.

Wyceniona na 4,99 USD oferta EA Access, czyli abonament na Xbox One zawiera ponad 50 tytułów w swoim „skarbcu” oraz wersje próbne najnowszych produkcji Electronic Arts – obecnie Fify 19 i Anthem, w drodze jest jednak Fifa 20 i Madden 20. Gry te możemy przetestować przed premierą oraz otrzymać zniżkę na ich zakup, póki jednak nie trafią oficjalnie do skarbca, pozostają niedostępne dla abonentów.

Na PC abonament od Electronic Arts jest nieco bardziej rozbudowany, ale i też bardziej złożony, jest bowiem dostępny w dwóch wariantach: Basic i Premier. Abonament Basic za 14,99 PLN zawiera 203 gry, w tym produkcje niezależne dostępne w serwisie Origin, a nie wydawane przez EA oraz opcję dziesięciogodzinnego wczesnego dostępu do nowych tytułów (a także zniżkę na zakupy).

W abonamencie Premier wycenionym na 59,90 zyskujemy pełny przedpremierowy dostęp do nowych tytułów oraz możliwość ich ukończenia bez 10-godzinnego limitu, a także łącznie 212 gier, z których większość pokrywa się z wersją Basic. To wybór między skupianiem się na starych grach, a dostępem do najnowszych produkcji bez konieczności ich kupowania.
Pod koniec lipca EA Access będzie dostępny także na PS4, z ofertą zbliżoną do abonamentu na Xbox One. W momencie powstawania tego tekstu nie mamy jednak wglądu w pełną ofertę.

Sony – abonament Playstation Plus

W odróżnieniu od abonamentów od Microsoftu i Electronic Arts, oferta Sony nie jest związana z dostępem do istniejącej biblioteki – to, podobnie jak wspomniany wcześniej Xbox Live Gold, oferta w której otrzymujemy gry na własność, a nasza biblioteka rozrasta się z każdym miesiącem korzystania z usługi. Dodatkowo zyskujemy tu dostęp do sieciowych funkcjonalności konsoli PlayStation 4, abonament jest więc konieczny do grania w większość gier sieciowych (podobnie jak na Xbox One).

Cena abonamentu zależna jest od tego, na ile zdecydujemy się go wykupić – miesiąc wyceniono jednak na 33 złote.

Uplay+ - abonamentowa usługa Ubisoftu

Abonament na komputery od Ubisoftu jest dopiero w drodze – usługa zadebiutuje 3 września i będzie dostępna za darmo w okresie próbnym, a później za 14,99 EUR. W tej cenie otrzymamy dostęp do ponad 100 gier od Ubisoftu, w tym pełnych wersji nowych gier, podobnie jak w droższym wariancie abonamentu od Electronic Arts na PC. Usługa zawierać będzie między innymi 15 gier z serii Assassin’s Creed, 7 z serii Far Cry i 5 z Rainbow Six. Na uwagę, poza premierowymi tytułami, zasługuje tu dostęp do gier sieciowych, takich jak Siege, For Honor czy The Division 2.

Stadia – abonament na gry od Google

Uwzględnienie Stadii na tej liście może być nieco mylące z dwóch powodów. Po pierwsze, usługa od Google, pozwalająca na streamowanie gier bez pobierania na komputery, telewizory i urządzenia mobilne nie będzie w najbliższym czasie dostępna w Polsce i nie wiadomo, kiedy to się zmieni.

Po drugie, Stadia to nie do końca abonament na gry – usługa będzie wymagać subskrypcji (chyba, że wystarczy nam rozdzielczość 720p i dźwięk stereo), jednak w ramach tej subskrypcji nie dostaniemy gier – dalej będziemy musieli je kupować, tak, jak robilibyśmy to na Steamie czy innym cyfrowym sklepie.

Abonamentowy wariant Stadii zawierać będzie dostęp do Destiny 2 bez konieczności zakupu, jednak w chwili obecnej to jedyny dostępny w ten sposób tytuł – abonament służy tutaj do opłacenia wysokiej jakości streamingu, a nie dostępu do gier.
Autor: Artur Cnotalski