Planujesz kupić nowy komputer, ale nie interesują cię zestawy przygotowane przez producentów? W takim razie czeka cię składanie komputera. Zobacz, jak złożyć komputer do gier.
Wbrew pozorom składanie komputera dla gracza nie jest tak trudne, jak można byłoby przypuszczać. Nie trzeba mieć do tego specjalnych umiejętności manualnych oraz ogromnej wiedzy technicznej. Wystarczy realizować konsekwentnie wszystkie kroki, żeby po drodze nie popełnić głupiego błędu lub nie uszkodzić któregoś z podzespołów.
Sprawdź także: Jak przyspieszyć pracę komputera? Poradnik
Przed przystąpieniem do montażu peceta musisz uzbroić się przede wszystkim w specjalne narzędzia. Są nimi: śrubokręt krzyżowy (czasami też płaski), nożyczki oraz opaski zaciskowe. Tylko tyle? Tak, więcej sprzętu nie potrzebujesz.
Zdecydowanie nie polecam dokręcania śrubek za pomocą elektrycznej wkrętarki. Wystarczy zbyt długie przytrzymanie spustu, żeby przekręcić za mocno gwint, co może doprowadzić do jego uszkodzenia.
Opaski uciskowe oraz nożyczki potrzebne są do uporządkowania kabli znajdujących się w obudowie. W pewnym momencie zrobi się ich tak dużo, że warto doprowadzić je do porządku.
Nie jest to konieczność, ale zalecałbym to zrobić. Chociażby po to, żeby przypadkowy przewód nie zahaczył o wentylator lub żebyś w przyszłości nie musiał rozplątywać kabli, kiedy będziesz chciał wymienić jeden z podzespołów. Przy spiętych przewodach łatwiej czyści się też wnętrze obudowy z kurzu.
Jeszcze mała rada – przed kupnem poszczególnych podzespołów upewnij się, że będą ze sobą współgrały technologicznie. Kolejną kwestią jest to, czy będą do siebie pasować fizycznie. Jeśli nie jesteś pewien, to przed ostatecznym złożeniem komputera, spróbuj „na sucho” przyłożyć poszczególne elementy do płyty głównej, żeby mieć pewność. Oszczędzi to potencjalnych frustracji.
Na początku chciałbym zaznaczyć, że nie będzie to bardzo szczegółowy poradnik, ponieważ nie o to w tym chodzi. Na rynku jest dostępnych tak wiele podzespołów od różnych firm, że czasami występują drobne różnice w montażu. W związku z tym taki tekst musiałby rozrosnąć się do niebotycznych rozmiarów, przez co zatraciłby swój sens.
Zamiast dopasowywania odpowiedniego chłodzenia do konkretnego rodzaju procesora, pokażę ci, o których krokach powinieneś pamiętać, żeby po wciśnięciu przycisku „power” wszystko działało tak, jak należy. Pamiętaj, że każdy kupiony podzespół ma własną instrukcję, w której jest dokładne omówienie, jak należy go zamontować na płycie głównej. Koniecznie korzystaj z zawartej tam wiedzy.
1. Na początku należy ułożyć płytę główną na płaskiej powierzchni. Najlepiej jest to zrobić na kartonie, z którego ją wyjąłeś. W ten sposób będzie łatwiej montować podzespoły.
2. Pierwszym zamontowanym elementem na płycie głównej powinien być procesor. Przed jego instalacją należy nacisnąć dźwignię zabezpieczającą, która otworzy dostęp do gniazda. Następnie weź delikatnie procesor w rękę (trzymaj palcami na krawędziach) i osadź go pionowo do podniesionej klapki.
Mała strzałka umieszczona w lewym dolnym rogu procesora powinna znajdować się obok charakterystycznej trójkątnej blaszki w jednym z rogów gniazda. Podczas wciskania podzespołu nie obawiaj się oporu – to naturalne zjawisko.
3. Jeżeli składasz komputer do gier, to musisz zadbać również o porządne chłodzenie. Montujesz je bezpośrednio na procesorze. Zanim jednak zainstalujesz radiator, najpierw posmaruj procesor pastą termoprzewodzącą.
Nałóż jej odpowiednio dużo, lecz na tyle mało, żeby po dociśnięciu kolejnego elementu nie wypłynęła bokami. Śruby w układzie chłodzenia dokręcaj naprzemiennie, dzięki czemu pasta rozprowadzi się równomiernie po całej powierzchni procesora.
4. Teraz polecam zamontowanie pamięci RAM. Gniazda na kości rozpoznasz po tym, że zazwyczaj znajduje się ich kilka obok siebie. To na wypadek, gdybyś chciał zamontować więcej kości niż jedną. Umieszczenie pamięci RAM jest proste.
Najpierw odegnij zatrzaski umieszczone na krawędziach, a następnie dociśnij kości do oporu, aż usłyszysz charakterystyczne kliknięcie. Oznacza to, że boczne zabezpieczenia przyczepiły się do kości.
5. Kolejnym krokiem jest podłączenie zasilacza o odpowiedniej mocy, który będzie w stanie poradzić sobie z resztą podzespołów. Urządzenie podpinamy za pomocą 24-pinowego złącza do płyty głównej oraz 8-pinowego wtyku EPS do procesora.
6. Czas na montaż płyty głównej z podzespołami w obudowie. Na początek musisz wyciągnąć odpowiednie kołki montażowe, w zależności od rodzaju płyty, jaką posiadasz – mikro-ATX, Mini-ITX oraz ATX.
7. Z tyłu obudowy usuń odpowiednie blaszki, które odsłonią gniazda na płycie głównej. Uważaj, bo są one bardzo ostre, łatwo więc o rozcięcie palców. Najlepiej robić to w rękawiczkach lub wypchnąć je za pomocą śrubokrętu.
8. Kiedy to zrobisz, powinieneś umieścić w obudowie zakupione nośniki, czyli dyski twarde HDD lub SSD. W zależności od rodzaju i wielkości dysku (fizycznego, nie GB), wkładasz go do tacki, a następnie podłącz kable do odpowiednio oznaczonych gniazd.
Dyski polecam dokręcić śrubkami na stałe, żeby nie wysuwały się podczas przenoszenia komputera. Mogą w ten sposób uszkodzić inne podzespoły.
9. Z dużych podzespołów na koniec została jeszcze karta graficzna. Przed jej zamontowaniem musisz usunąć metalową zaślepkę (lub nawet dwie – zależy od wielkości karty) z tyłu obudowy, która zasłania dostęp do gniazda.
Żeby to zrobić, trzeba złapać wystający języczek i odgiąć go w stronę płyty głównej. Jeśli wybrałeś bardziej zaawansowaną technologicznie kartę graficzną, to instalujesz ją w najlepszym porcie PCI Express ×16 mającym po 82 piny z każdej ze stron. Informacja o rodzaju złącza znajduje się na opakowaniu i w instrukcji grafiki.
10. W instrukcji obudowy i płyty głównej znajdziesz dokładne informacje, gdzie znajduje się przycisk „power” oraz w których miejscach powinieneś szukać gniazd słuchawkowych, USB, HDMI itp. Jeśli je zlokalizujesz, to popodpinaj do nich odpowiednie przewody. Uważaj na niektóre wtyki, ponieważ są stosunkowo delikatne i łatwo je uszkodzić.
Jeżeli wszystko zrobiłeś, jak należy, komputer powinien się bez problemu uruchomić. Zanim jednak wciśniesz przycisk „power”, upewnij się, że wszystkie przewody są odpowiednio połączone, a podzespoły sztywno trzymają się swoich gniazd.
Podłącz monitor do wejścia na karcie graficznej, podepnij pozostałe peryferia (klawiaturę oraz myszkę), zainstaluj oprogramowanie i ciesz się własnoręcznie złożonym komputerem.
Pamiętaj tylko, że powyższy poradnik jest zaledwie materiałem podglądowym, który pokazuje, o jakich podzespołach powinieneś pamiętać i w jakiej kolejności najlepiej je umieszczać. Dokładne informacje, jak należy to robić, znajdziesz w instrukcjach obsługi przygotowanych przez producentów poszczególnych urządzeń.