Data publikacji:

Seria Tomb Raider – gry, w które warto zagrać

Tomb Raider to seria z wielkimi tradycjami, która cały czas jest rozwijana. Cykl poświęcony dzielnej pani archeolog nie tylko zapewniał wspaniałą rozrywkę, ale również miał ogromny wpływ na całą popkulturę. Ze świecą szukać tak ikonicznej postaci kobiecej w grach wideo, jak Lara Croft, która na przestrzeni dekad zmieniała swoje oblicza – od przeseksualizowanej zadziory aż po pełnokrwistą bohaterkę, mającą swoje słabości i bolączki. W zestawieniu przedstawimy produkcje z jej udziałem, w które koniecznie powinniście zagrać.
tomb raider gry

Gry Tomb Raider – co warto sprawdzić?

Tomb Raider I-III Remastered

14 lutego 2024 roku do sprzedaży trafiła prawdziwa gratka dla miłośników oldschoolowych przygód Lary Croft. Zespół Aspyr Media wypuścił do sprzedaży kompilację zawierającą trzy odświeżone odsłony Tomb Raidera z lat 1996–1998 wraz ze wszystkimi fabularnymi rozszerzeniami – The Unfinished Business, The Golden Mask oraz The Lost Artifact.
Twórcy remasterów z ogromnym szacunkiem podeszli do materiałów źródłowych, próbując jak najlepiej oddać ducha dzieł studia Core Design. Developer na dobrą sprawę skupił się przede wszystkim na przygotowaniu poprawionej oprawy wizualnej, która choć nadal utrzymana jest w stylistyce retro, to jednak prezentuje lepszej jakości tekstury, bardziej dopracowane modele postaci, ładniejszą wodę oraz realistyczniejszą pracę światłocieni. Twórcy dodali też współczesne sterowanie, choć nic nie stoi na przeszkodzie, aby przełączyć się na klasyczną klawiszologię – to samo można zrobić z oprawą wizualną.
Sprawdź również: Gry z serii Uncharted

Tomb Raider (2013)

Marka Tomb Raider kilkukrotnie była restartowana, a ostatni raz nastąpiło to w 2013 roku. Początkowo gra dostępna była na pecetach i konsolach siódmej generacji, lecz raptem rok później doczekaliśmy się usprawnionego wydania na PlayStation 4 i Xbox One. Ta odsłona stanowiła prawdziwą rewolucję dla marki, która po raz pierwszy tak bardzo zbliżyła się do filmowego doznania, jeszcze bardziej inspirując się filmami o Indiana Jonesie oraz grami z serii Uncharted.
Producent rozwinął także postać Lary Croft, robiąc z niej bohaterkę z krwi i kości. Ciekawym zabiegiem było również opowiedzenie początków jej działalności i konieczności radzenia sobie z wyzwaniem, przed jakim nigdy wcześniej jej nie postawiono. Gameplay oczywiście w znacznym stopniu nawiązywał do klasycznych części Tomb Raidera, lecz tym razem Crystal Dynamics zależało bardziej na zaimplementowano elementów survivalowych, z pozyskiwaniem surowców, craftingiem i cichym eliminowaniem oponentów z racji ograniczonej amunicji i strzał do łuku.

Rise of the Tomb Raider

W tym przypadku mamy do czynienia ze zdecydowanie najlepszą współczesną odsłoną serii Tomb Raider. Zespół Crystal Dynamics rozwinął pomysły z odsłony z 2013 roku i znacząco rozbudował rozgrywkę. Tym razem główna bohaterka nie musiała walczyć o przetrwanie na niewielkiej wyspie Yamatai, tylko wyruszyła w niebezpieczną podróż na Syberię, aby odnaleźć ruiny starożytnego miasta Kitież, rzekomo skrywającego tajemnicę sposobu na zachowanie nieśmiertelności.
Producent bardzo dobrze wyważył rozgrywkę pomiędzy widowiskową walką z przeciwnikami a elementami platformowymi, z których przecież słynie ten cykl. Lara Croft otrzymała jeszcze większy zakres ruchów, z którego mogła robić pożytek podczas eksplorowania trzykrotnie większej mapy, pełnej ukrytych sekretów, skarbów i dawnych pułapek, których konstruktorów od wielu pokoleń nie ma na świecie.

Lara Croft and the Temple of Osiris

W 2010 roku do sprzedaży trafiła produkcja Lara Croft and the Guardian of Light, która była ciekawym spin-offem głównej serii Tomb Raider, lecz jakoś nie podbiła serc graczy. Dzisiaj ten tytuł jest trudno dostępny, dlatego zdecydowanie bardziej polecam wybrać o wiele lepszą kontynuację o podtytule Temple of Osiris. W tym przypadku twórcy wzięli pod uwagę krytykę fanów i wprowadzili sensowne modyfikacje rozgrywki, które sprawiły, że w sequel grało się o wiele lepiej.
Warto zaznaczyć, że nie jest to gra zręcznościowa z kamerą umieszczoną za plecami protagonistki. Zamiast tego, mamy do czynienia z widokiem izometrycznym oraz zabawą nastawioną przede wszystkim na walkę z przeciwnikami i rozwiązywanie mniej lub bardziej skomplikowanych zagadek logicznych. Ponadto produkcja została przygotowana z myślą o kooperacji dla czterech graczy.

Shadow of the Tomb Raider

W Shadow of the Tomb Raider marka znowu złapała lekką zadyszkę, ale i tak w dalszym ciągu mówimy o naprawdę bardzo dobrej produkcji. Za realizację gry nie odpowiadał już zespół Crystal Dynamics – praca nad tym tytułem przypadła firmie Eidos Montreal. Nowy developer z jednej strony kontynuował pracę swoich poprzedników, czerpiąc garściami z dwóch poprzednich części, ale pokusił się także o własne rozwiązania.
Najbardziej widać to na płaszczyźnie fabularnej i tonalnej – Lara przestała już być idealistyczną archeolożką, tylko stała się brutalną, zgorzkniałą kobietą, popadającą w coraz większe szaleństwo. Shadow of the Tomb Raider zachwycał również fenomenalnie wyreżyserowanymi sekwencjami z tsunami, w których musieliśmy uciekać przed wielką wodą niszczącą wszystko, co stanęło jej na drodze.

Tomb Raider Anniversary

Zanim zespół Aspyr Media wziął się za przygotowanie remasterów trzech pierwszych odsłon serii, studio Crystal Dynamics już w 2007 roku przygotowało oficjalny remake pierwszej części. Jak sama nazwa wskazuje, Tomb Raider: Anniversary powstało z okazji jubileuszu dziesięciolecia istnienia marki i ponownie opowiadało o wyprawie głównej bohaterki do Egiptu, Grecji i Peru, gdzie natrafiła m.in. na żywego i agresywnego tyranozaura.
Producent zachował ducha oryginału, jednakże przygotował od podstaw nową oprawę wizualną, a także znacząco zmodyfikował układy lokacji, co zaowocowało jeszcze lepszymi etapami zręcznościowymi i bardziej kreatywnymi łamigłówkami. Oczywiście dzisiaj grafika nie robi już tak dużego wrażenia, jak przed laty, ale gameplay w dalszym ciągu jest w stanie się obronić.

Tomb Raider: Legenda

Siódma odsłona cyklu, która jednocześnie była pierwszą częścią, przy której nie pracowało Core Design. Pierwotni twórcy zostali zastąpieni przez doświadczone Crystal Dynamics, które postanowiło zrestartować markę i rozwinąć ją na własnych zasadach. Efekt końcowy okazał się bardzo dobry, ponieważ zespół nie tylko pamiętał o korzeniach serii, ale także wziął pod uwagę oczekiwania i potrzeby ówczesnych graczy, którzy byli już bardziej przyzwyczajeni do grania na konsolach niż pecetach.
Dlatego też sterowanie Larą Croft stało się o wiele wygodniejsze i bardziej responsywne, zarówno podczas walki z przeciwnikami, jak i skakania pomiędzy platformami. Nie zabrakło przy tym skakania po różnych lokacjach na świecie i wymyślnych zagadek środowiskowych.
Zdjęcie: materiały prasowe Crystal Dynamics
Łukasz Morawski
Łukasz Morawski

Prawdopodobnie urodził się z padem w ręku i kawałkiem pizzy w ustach. Miłośnik wszystkiego, co związane z kulturą popularną i nowymi technologiami. Od najmłodszych lat gra w gry, ogląda filmy i seriale, czyta książki oraz komiksy. Jedno jest pewne - nie ma czasu na nudę.