Oczywiście dziś parametry techniczne tej karty graficznej nie robią kolosalnego wrażenia, ale nadal jest to ciekawa opcja dla osób, które chcą zbudować komputer nadający się do grania. Co prawda, nie uruchomicie na nim współczesnych produkcji AAA w najwyższych detalach, ale z powodzeniem zagracie w nieco starsze gry.
Według portali technologicznych specjalizujących się w przeprowadzaniu benchmarków, karta graficzna GeForce GTX 1050 Ti jest w stanie osiągnąć prawie czterdzieści klatek na sekundę (średnie ustawienia przy rozdzielczości 1080p) w grze Assassin’s Creed Odyssey.
Z kolei Wiedźmin 3: Dziki Gon działa nawet w ponad 40 FPS-ach – dla porównania, konkurencyjna karta przy tym tytule zyskuje jakieś 4-5 FPS-ów więcej.
Dużym atutem kart GTX 1050 Ti jest ich bardzo cicha praca oraz brak potrzeby montażu dodatkowego kabla zasilającego. Dzięki temu sprawdzają się w starszych oraz kompaktowych komputerach, które nie posiadają zaawansowanego systemu chłodzenia.
Obecnie jednak ciężko będzie kupić podstawowy model GeForce GTX 1050 Ti, dlatego musicie nastawić się na wersję Overclocking. Oczywiście wiąże się to z wyższą ceną, ale zarazem i lepszymi parametrami technicznymi, niż tymi, jakie zaoferowała Nvidia w wersji bazowej.
GeForce GTX 1650 został oparty o 12 nm architekturę Turing. Pierwsze modele karty zadebiutowały w sprzedaży latem 2019 roku. Chociaż układ zbudowany jest w oparciu o technologię zastosowaną w potężniejszych GPU z serii GeForce RTX 2000, jego osiągi w porównaniu z nimi są dość ograniczone. Karta pozbawiona jest chociażby pełnego wsparcia dla popularnej technologii ray tracing, umożliwiającej realistyczne symulowanie trójwymiarowego oświetlenia.
W zamierzeniach projektantów, GeForce GTX 1650 był bezpośrednim następcą kilkuletniego już wówczas GeForce GTX 1050. Przez kilkanaście miesięcy od premiery Nvidia wprowadziła do sprzedaży w sumie aż cztery różne warianty układu. Posiadały one nieco inny typ pamięci, taktowanie rdzeni oraz liczbę jednostek obliczeniowych.
Choć GTX 1650 to znacznie nowsza propozycja, to jednak pod względem osiągnięć nie odstaje aż tak bardzo od swojego starszego brata, choć w zależności od rodzaju komputera różnice w grach sięgają kilkudziesięciu procent. Jeżeli zależy wam na dodatkowych FPS-ach, to GTX 1650 jest oczywistym wyborem.
Należy jednak porównać ceny obu modeli – wersja OC bywa sporo droższa od GTX 1050 Ti (choć nie zawsze), co dla niektórych może być barierą nie do przeskoczenia. W takim przypadku musicie zastanowić się, czy warto wydać kilkaset złotych więcej dla zyskania raptem paru dodatkowych klatek na sekundę.
Jeśli natomiast znajdziecie kartę GeForce GTX 1650 w atrakcyjnej cenie, to zdecydowanie powinniście wybrać ten model. Oczywiście odstaje on parametrami od współczesnych GPU Nvidii, ale świetnie sprawdzi się w komputerze użytkowanym przez niedzielnych graczy lub np. konsolowców, którzy sporadycznie grają na pececie.