Data modyfikacji:

Commandos 2: HD Remaster. Recenzja, poradnik, wymagania sprzętowe

Po niemal dwudziestu latach do sprzedaży trafiło oficjalne, odświeżone wydanie kultowej drugiej części serii Commandos. Fani strategiczno-taktycznych gier ponownie mają okazję sprawdzić swoje umiejętności zarządzania kilkuosobowym zespołem. Tylko, czy remaster jest warty zakupu? Tego dowiecie się z dalszej części tekstu, a także poznacie kilka wskazówek dla początkujących.
gra commandos 2 remaster

Czy warto zagrać w Commandos 2: HD Remaster?

Kiedy po raz pierwszy grałem w Commandos 2, byłem zdruzgotany wysokim poziomem trudności tej produkcji. Nie zniechęciło mnie to do dalszej walki, dlatego przez wiele wieczorów kombinowałem na różne sposoby, żeby dotrzeć do finału.

Było to jakieś siedemnaście lat temu, dlatego z uśmiechem na twarzy usiadłem do testów remastera.

Polecamy: Gry 2020

Mina mi zrzedła, kiedy okazało się, że lata grania w niczym mi nie pomogły – tytuł nadal sprawił mi masę problemów. Oczywiście jest to jego największą zaletą, ponieważ twórcy nie prowadzą graczy za rączkę, tylko dają im prawdziwe wyzwanie z krwi i kości.

Sprawdź także inne gry strategiczne PC.
Dzieło Pyro Studios było niemalże idealne, dlatego ekipa Yippe! Entertainment odpowiedzialna za edycję HD nie miała zbyt dużo do naprawiania w kwestii gameplayu. Studio skupiło się przede wszystkim na poprawieniu warstwy wizualnej, która prezentuje się zgodnie ze współczesnymi standardami.

Tekstury są wyraźne, a lokacje jeszcze bardziej czytelne. Producent poprawił praktycznie każdy element znajdujący się na mapie, a przy tym podniósł rozdzielczość, dzięki czemu można grać nawet na bardzo dużych ekranach.

Na minus należy zaliczyć natomiast zbytnią ostrożność w prezentowaniu kontrowersyjnych treści. Z gry zniknęły wszystkie nazistowskie symbole, a także złagodzono niektóre animacje śmierci, np. podpalenia.

Pomimo tego Commandos 2: HD Remaster to kawał solidnej produkcji, która jest nie lada gratką dla miłośników oryginału. Jeśli chcecie zagrać w ulubiony tytuł z poprawioną grafiką, to czym prędzej zdobądźcie swój egzemplarz.

Jeśli nie potrzebujecie takich udogodnień, to za grosze kupicie oryginalną wersję z 2001 roku.

Commandos 2: HD Remaster – poradnik dla początkujących

Wskazówki ogólne

Jeżeli od Commandos 2 oczekujecie łatwej i przyjemnej rozgrywki, to na starcie jesteście przegrani. Produkcja robi wszystko, żeby uprzykrzyć życie graczowi.

Tutaj trzeba uważać dosłownie na wszystko, każdy ruch musi być doskonale przemyślany, a plan zaliczenia misji trzeba ustalić już na początku danego poziomu.

Większość czynności można aktywować poprzez klikanie odpowiednich ikonek na interfejsie. Nie jest to jednak optymalne rozwiązanie. Zamiast tego proponuję dokładne przestudiowanie klawiszologii, a następnie nauczenie się jej na pamięć.

Wciśnięcie klawisza na klawiaturze zajmie wam znacznie mniej czasu, niż najechanie kursorem na pożądaną ikonę. W ten sposób możecie uratować się z opresji, np. kiedy przeciwnik was zauważy i trzeba go szybko oszołomić.

W Commandos 2: HD Remaster nie musicie eliminować wszystkich i wszystkiego. Zazwyczaj najlepiej jest unikać konfliktów, przechodząc grę jak najbardziej bezszelestnie.

Z biegania, skakania, pływanie i innych głośnych czynności korzystajcie jak najrzadziej – czołganie i powolne chodzenie to klucz do sukcesu.

Jak zdobyć wskazówki dotyczące rozgrywki?

Twórcy remastera zadbali jednak o dodatkowe ułatwienie, jakiego brakowało w oryginale. Studio Yippe! Entertainment zmodyfikowało samouczek, który teraz na bieżąco informuje graczy o możliwych rozwiązaniach bądź mechanikach gry.

Żeby aktywować wskazówki, trzeba podejść losową postacią do umieszczonych na mapie medali.

W grze dostępny jest dziennik, w którym znajdują się informacje o celach misji oraz podstawowe informacje dotyczące gameplayu. Znajdziecie tam opisy broni, wyposażenia, technik komandosów, a także porady ogólne o wchodzeniu w interakcje z obiektami itp.

Zapisywanie rozgrywki w Commandos 2: HD Remaster

Pamiętajcie o regularnym zapisywaniu stanu rozgrywki – możecie robić to poprzez menu pauzy, a także w tracie rozgrywki (domyślnie quick save to ctrl+s). W ten sposób nie odczujecie tak bardzo konsekwencji popełnionych błędów.

Zalecałbym jednak zapisywanie w menu, ponieważ macie wtedy dostęp do trzech slotów. Jest to przydatne kiedy okaże się, że ostatni sejw w żaden sposób nie poprawia waszej sytuacji, bo popełniliście już wcześniej parę błędów.

Walka i unikanie przeciwników – jak skutecznie radzić sobie na polu walki?

Dzięki poprawionej oprawie wizualnej w Commandos 2: HD Remaster o wiele łatwiej jest wypatrzeć żołnierzy wroga. Mimo to warto korzystać z klawisza F11.

Po jego wciśnięciu wszyscy nieprzyjaciele są podświetleni na czerwono. Dzięki temu możecie w łatwy sposób wyznaczyć sobie trasę, jak ich zabić lub ominąć.

Żeby jeszcze lepiej radzić sobie z przeciwnikami, regularnie sprawdzajcie ich pole widzenia. Żeby to zrobić musicie wcisnąć TAB, a następnie kliknąć na jednego z oponentów.

Wtedy na ekranie pojawi się ruchome pole informujące o zasięgu wzroku danej osoby. Jeśli pole ma kolor zielony, to znaczy, że jesteście bezpieczni.

Jeżeli zabiliście wroga, to koniecznie ukryjcie jego zwłoki. Nigdy nie zostawiajcie trupów na widoku, ponieważ w najmniej spodziewanym momencie mogą zostać wykryte, co doprowadzi do alarmu.

Uważajcie również na wykrycie podczas przechodzenia przez drzwi. Zawsze lepiej jest zajrzeć przez dziurkę do klucza, żeby odkryć pozycje ukrytych przeciwników.

Commandos 2: HD Remaster na PC – minimalne wymagania sprzętowe

  • procesor: Intel Core i3 3.5 GHz / AMD Quad Core 3.9 GHz
  • pamięć RAM: 6 GB
  • karta graficzna: 1280 MB GeForce GTX 570 / 2 GB Radeon HD 6950 lub lepsza
  • system operacyjny: Windows 7/8/10 (64-bit)

Commandos 2: HD Remaster na PC – rekomendowane wymagania sprzętowe

  • procesor: Intel Core i5-4690 3.5 GHz / AMD Ryzen 3 2200G 3.5 GHz
  • pamięć RAM: 8 GB
  • karta graficzna: 2 GB GeForce GTX 960 / 3 GB Radeon R9 280 lub lepsza
  • system operacyjny: Windows 7/8/10 (64-bit)
Grę do testów dostarczyła firma Kalypso Media, za co serdecznie dziękuję!
Autor: Łukasz Morawski