Miłośnicy gier z serii Twierdza musieli czekać aż sześć lat na premierę nowej odsłony. Co prawda w międzyczasie do sprzedaży trafiły zremasterowane edycje pierwszej i drugiej części, lecz mogło być to niewystarczające dla fanów marki. Na szczęście studio FireFly w końcu wypuściło swój nowy tytuł – Stronghold: Warlords, który w Polsce funkcjonuje pod nazwą Twierdza: Władcy Wojny. Sprawdziliśmy, jak wypadł spin-off cyklu, a także przygotowaliśmy kilka porad dla początkujących graczy.
Polecamy: Jakie gry w 2021 roku?
Poniżej znajdziecie kilka wskazówek dotyczących rozgrywki oraz innych rzeczy związanych z grą.
Najnowsza odsłona Stronghold nie należy do najłatwiejszych, co z pewnością docenią weterani RTS-ów. Jeśli natomiast jesteście nowicjuszami w tym gatunku, a chcielibyście wziąć udział w najważniejszych bitwach z Dalekiego Wschodu, to na szczęście twórcy również o was pomyśleli.
Przede wszystkim do gry trafił bardzo rozbudowany samouczek, który można uruchomić z poziomu głównego menu. Nie jest to tylko zbiór kilku wskazówek, lecz rzetelny poradnik, wyjaśniający wszystkie najważniejsze kwestie, krok po kroku. Twórcy omówili w nim nie tylko, jak zarządzać surowcami, rozbudowywać twierdze oraz rekrutować żołnierzy, ale także wyjaśnili podstawy sterowania.
A jeśli to dla was nadal za mało, w trakcie zaliczania misji możecie skorzystać z „Pomocy”. W tym przypadku będziecie mieć do czynienia z kompletnym kompendium wiedzy dotyczącym gry Twierdza: Władcy Wojny. Studio FireFly, niczym w interaktywnej encyklopedii, przygotowało opisy do każdego elementu występującego w grze, począwszy od jednostek, poprzez mechaniki dotyczące dyplomacji, a na komendach militarnych kończąc.
Uważacie, że to już koniec pomocy dla początkujących? To dodajmy do tego możliwości wyboru poziomu trudności (łatwy, normalny i trudny) oraz kilka cennych wskazówek, z jakich można skorzystać przed rozpoczęciem misji. Na ekranie opisu zadania, wybierzcie pole „Podpowiedzi”, a następnie rozwińcie pergaminy. Na każdym z nich znajduje się bardzo przydatna rada dotycząca ukończenia danego zadania.
Z takimi pomocami na pewno poradzicie sobie podczas zabawy w Stronghold: Warlords. Właściwie cała pierwsza kampania jest jednym, wielkim samouczkiem, który dobrze przygotuje was do wyzwań na późniejszym etapie rozgrywki. A jeśli będziecie czuli, ze nie dajecie sobie rady, to pamiętajcie o samouczku, „Pomocy” oraz „Podpowiedziach”.
Twórcy gry przygotowali kilka kampanii podzielonych na co najmniej sześć misji. Na ich ukończenie trzeba przeznaczyć przynajmniej dwadzieścia pięć godzin, choć ten czas zależy w dużej mierze od umiejętności graczy i wyboru poziomu trudności.
Dzieło studia FireFly dostępne jest wyłącznie na komputerach osobistych i raczej nie ma co liczyć na to, że w najbliższej przyszłości gra zostanie udostępniona na innych platformach.
Produkcja trafiła do sprzedaży 9 marca 2021 roku, zarówno w edycji cyfrowej, jak i pudełkowej. Za sprawą firmy Cenega, gra dostępna jest w pełnej polskiej wersji językowej (napisy i dubbing).
Gry strategiczne czasu rzeczywistego nie są już tak popularne, jak jeszcze kilkanaście lat temu. Gracze zdecydowanie bardziej celują w produkcje nastawione na akcję oraz trzecioosobowe strzelanki. Na szczęście miłośnicy RTS-ów nie mogą czuć się w pełni pominięci. Co jakiś czas do sprzedaży trafia jakiś ciekawy tytuł, który odnosi się do klasyków gatunku.
Taką produkcją jest właśnie Twierdza: Władca Wojny – twórcy nawet przez moment nie próbowali udawać, że próbują odświeżyć ten gatunek. Zamiast tego postawili na sprawdzone rozwiązania i wyszło im to na korzyść. Dzieło studia FireFly nie jest idealne, ale z fani serii oraz strategii z pewnością znajdą tutaj coś dla siebie.
Na plus oceniam przede wszystkim przeniesienie akcji gry na Daleki Wschód. Kampania osadzona została na przełomie kilku wieków, dzięki czemu możemy przejąć kontrolę nad armiami prowadzonymi przez prawdziwych przywódców, jak np. Czyngis-chan. Twórcom udało się w ciekawy sposób przedstawić azjatyckie klimaty, zarówno na płaszczyźnie designe’u lokacji, wyglądu jednostek, jak i oprawy dźwiękowej.
Stronghold: Warlords to klasyczna do bólu strategia czasu rzeczywistego, której jedyną nowością było wprowadzenie tytułowych Władców. Najpierw trzeba przejąć kontrolę nad terenami zarządzanymi przez danych przywódców, a następnie można wydawać im proste polecenia, jak np. wysłanie zapasów. Oprócz tego, gameplay nadal bazuje na rozbudowywaniu bazy, zbieraniu surowców i prowadzeniu bitew z przeciwnikami.
Nawet jeśli gra Twierdza: Władcy Wojny nie zaskoczyła mnie niczym specjalnym, to i tak nie traktuję tego jako wadę. Czasami lepiej jest zbudować coś ze sprawdzonych materiałów, niż na siłę kombinować z niedopracowanymi nowościami. Studio FireFly przygotowało kompetentny produkt, który mógłby być ubrany jedynie w trochę lepszą oprawę wizualną. Ale to też jest kwestia dyskusyjna. Polecam fanom RTS-ów.
Grę do testów dostarczyła firma Cenega, za co serdecznie dziękuję!
Autor: Łukasz Morawski