Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed. Kiedy premiera? Jakie wymagania? Zapowiedzi i przecieki

„Wojownicze Żółwie Ninja” to kultowa marka, która jest już z nami od 1984 roku. Marka zadebiutowała w formie komiksu dla starszych czytelników, ale szybko przerobiono ją na serial dla młodszych widzów. Od tamtej pory Leonardo i spółka wracają w kolejnych produkcjach, zarówno w filmach aktorskich, jak i animacjach oraz grach wideo. W tym roku do sprzedaży trafi kolejny tytuł opowiadający o przygodach tych bohaterów. Sprawdźcie, co wiadomo o Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed, ile będzie kosztowała wersja pudełkowa, a także na jakich platformach zostanie udostępniona ta gra.

Na jakich platformach zagramy w Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed?
Data premiery Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed. Jaka wersja językowa?
Cena Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed – ile zapłacimy za grę?
O czym opowie fabuła Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed?
Oprawa wizualna Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed
Na czym będzie polegać rozgrywka Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed?
Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed – tryb kooperacyjny
Jakie będą wymagania sprzętowe Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed?

Na jakich platformach zagramy w Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed?

Studio aheartfulofgames zdecydowało, że ich produkcja będzie dostępna na wszystkich obecnie funkcjonujących platformach dla graczy. Dzięki temu w Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed zagramy zarówno na komputerach osobistych, jak i konsolach nowej generacji (PlayStation 5, Xbox Series X|S) oraz PlayStation 4, Xbox One, a nawet Nintendo Switch. Jak widać, będzie w czym wybierać!

Czytaj również: Teenage Mutant Ninja Turtles: The Cowabunga Collection – recenzja

Data premiery Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed. Jaka wersja językowa?

Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem i twórcy nie będą zmuszeni do opóźnienia debiutu swojego dzieła, to wszystko wskazuje na to, że w Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed zagramy już 18 października 2024 roku na wszystkich planowanych platformach. Jest również dobrą wiadomość, dla osób, które oczekiwały polskiej wersji językowej. Takowa oczywiście się pojawi, lecz niestety tylko w formie napisów. Szkoda, że producent nie zdecydował się na przygotowanie polskiego dubbingu, który przecież idealnie pasowałby to tego tytułu.

Cena Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed – ile zapłacimy za grę?

W tym przypadku mówimy o nieco mniejszej produkcji z segmentu AA, co bezpośrednio przełożyło się na jej sporo niższą cenę od konkurencyjnych gier wysokobudżetowych. Oznacza to, że za Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed zapłacimy od 154 złotych do 179 złotych w zależności od oferty sklepu internetowego. Oczywiście tytuł doczekał się wersji pudełkowej, dostępnej dla wszystkich wersji konsolowych – pecetowcy niestety muszą zadowolić się cyfrową dystrybucją. Warto również zaznaczyć, że dystrybutor przygotował także Edycję Deluxe, która została wyceniona na ok. 232–249 złotych. Fani marki powinni się nią jednak zainteresować, ponieważ w środku – oprócz płyty/kartridża z grą – znajdziecie także ekskluzywny steelbook, cztery tematyczne przypinki, artbook w miękkiej oprawie, kolekcjonerskie pudełko oraz cztery breloczki nawiązujące do broni dzierżonych przez każdego z Żółwi. Oczywiście nie musicie czekać do premiery, ponieważ już teraz możecie zamówić grę w preorderze.

O czym opowie fabuła Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed?

Dzieło studia aheartfulofgames osadzone zostało w tym samym uniwersum, co film „Wojownicze Żółwie Ninja: Zmutowany Chaos”, który trafił do kin latem ubiegłego roku. Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed nie opowiada jednak o tych samych wydarzeniach, tylko kontynuuje wątki z produkcji Jeffa Rowe’a i Kylera Spearsa. Oczywiście ponownie trafimy do Nowego Jorku, a historia opowie o przygodach Leonarda, Michaelangelo, Donatella i Raphaela.

Jak wynika z finału filmu, ludzkość dowiedziała się o istnieniu mutantów, dzięki czemu Żółwie nie muszą dłużej ukrywać się w kanałach. Niestety organizacja TCRI planuje zaburzyć spokój w mieście, siejąc spustoszenie razem ze złymi zmutowanymi istotami, przez co nastroje społeczne mocno się psują. Wychowankowie mistrza Splintera muszą za wszelką cenę powstrzymać zagrożenie, aby przywrócić porządek w mieście (do dyspozycji zostanie oddanych pięć dzielnic) i z powrotem odzyskać zaufanie u ludzi.

Oprawa wizualna Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed

Grafika w grze ahearfulofgames będzie zdecydowanie najmocniejszą stroną Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed. A to dlatego, że produkcja oferuje dokładnie ten sam unikatowy styl wizualny, co film z 2023 roku. Dotyczy to zarówno projektów postaci, jak i wyglądu lokacji oraz wszystkich dodatkowych animacji, balansujących na granicy komiksu i dziecięcych obrazków niechlujnie namalowanych kredkami świecowymi.

Na czym będzie polegać rozgrywka Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed?

Do premiery zostało jeszcze trochę czasu i w chwili pisania tego artykułu twórcy nie zaprezentowali jeszcze bezpośredniego zapisu rozgrywki. Jednakże z udostępnionego wcześniej zwiastuna wynika, że Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed będzie tytułem nastawionym na dynamiczną akcję z systemem walki rozgrywanym w czasie rzeczywistym. Możemy się więc spodziewać licznych pojedynków z wszelkiej maści mutantami, a także bardziej wymagających starć z bossami. Oprócz tego trailer sugeruje, że w grze pojawią się etapy platformowe i zręcznościowe, w których będziemy musieli skakać pomiędzy przeszkodami bądź jeździć na deskorolce.

Oczywiście rozgrywka każdym z Żółwi będzie nieco się różnić ze względu na unikatowe wyposażenie każdego z bohaterów. Twórcy ujawnili, że w ich produkcji pojawi się system rozwoju postaci, dzięki któremu mamy otrzymać możliwość odblokowywania nowych ruchów, a także unikatowych umiejętności dla Leonarda, Donatella, Raphaela i Michaelangela. Nie wiemy jednak, jak dokładnie będzie to wyglądało. Ciężko również określić, w jaki sposób będziemy w ogóle obserwować akcję. Wszystko wskazuje na to, że kamera ma być dynamiczna – w końcu w zwiastunie w jednej scenie obserwujemy akcję z rzutu izometrycznego, zaś w innej mamy do czynienia z widokiem zza pleców protagonisty.

Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed – tryb kooperacyjny

Niestety na ten moment nie znamy szczegółów trybu kooperacyjnego, ale przynajmniej mamy potwierdzenie, że takowy będzie dostępny w Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed. A przynajmniej tak wynika z oficjalnej strony gry. Producent zdradził jednak, że coop ma funkcjonować wyłącznie w trybie lokalnym, dlatego zapomnijcie o wspólnej zabawie ze znajomymi przez sieć. Ponadto produkcja zaoferuje wyłącznie wspólną rozgrywkę dla dwóch osób – nie wiadomo, czy będziemy mieć do czynienia z podzielonym ekranem, czy użytkownicy będą przemieszczać się po wspólnej przestrzeni.

Jakie będą wymagania sprzętowe Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed?

Na ten moment niestety nie wiemy, jakie są wymagania sprzętowe tego tytułu. Z racji tego, że Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants Unleashed zostanie udostępniony również na Nintendo Switch, śmiało można zakładać, że do uruchomienia gry nie będzie potrzeba mocnej maszyny. Z pewnością bez większych problemów zagracie nawet na nieco starszych laptopach gamingowych czy handheldach pokroju Steam Decka.

Zdjęcie: materiały prasowe aheartfulofgames