Data publikacji:
Atomfall – cena, wymagania, platformy. Dlaczego warto zagrać?
Twórcy popularnej serii Sniper Elite tym razem postanowili spróbować swoich sił z zupełnie innym rodzajem gry. Zamiast kolejnej stosunkowo liniowej skradanki otrzymaliśmy rozbudowaną grę survivalową z otwartym światem. Jeżeli jesteście ciekawi, jak brytyjskie studio poradziło sobie z tym zadaniem, to koniecznie zapoznajcie się z dalszą częścią tekstu. Dowiecie się z niego, o co chodzi w Atomfall, jakie są jego wymagania sprzętowe na PC, a także ile kosztuje pudełkowe wydanie.
Premiera Atomfall. Na czym zagramy?
Jeżeli nie mogliście doczekać się premiery tego tytułu, to mam dla was dobrą wiadomość. Atomfall jest już dostępny w sprzedaży i w tym samym terminie trafił na wszystkie wiodące na rynku platformy. Dzieło studia Rebellion zadebiutowało 27 marca 2025 roku na komputerach osobistych, konsolach nowej generacji PlayStation 5 i Xbox Series X|S oraz starszych platformach, jak PlayStation 4 i Xbox One. Produkcja w dniu premiery została udostępniona również w abonamencie Game Pass.
O co chodzi w Atomfall?
Studio Rebellion przyzwyczaiło nas do gier osadzonych w czasach II wojny światowej. Tym razem twórcy udali się delikatnie w przyszłość, choć w dalszym ciągu postanowili nawiązać do historycznych wydarzeń. Produkcja odnosi się do katastrofy nuklearnej, jaka miała miejsce w 1957 roku w brytyjskiej miejscowości Windscale, gdzie doszło do samozapłonu reaktora jądrowego. W grze zaprezentowano alternatywną wersję wydarzeń, w której to miejsce zostało ogrodzone wielkim murem i zamienione w coś na wzór czarnobylskiej Strefy Wykluczenia.
Z biegiem lat lokacja zaczęła ulegać dziwnym zmianom, a jej mieszczańscy podzielili się na kilka zwaśnionych grup. Atomfall zaczyna się w 1963 roku, a my przejmujemy kontrolę nad człowiekiem niepamiętającym swojej przeszłości. Jego jedynym celem jest ucieczka z tego dziwnego miejsca, ale żeby to zrobić, musi najpierw znaleźć sojuszników, którzy mu w tym pomogą. Sprawa jednak nie jest taka oczywista, ponieważ nie wiadomo komu ufać, a każda napotkana po drodze postać ma swoje motywacje. Historia nie jest przedstawiona wprost, tylko sami musimy ułożyć tę układankę w głowie i wyciągać wnioski. Co istotne, nie ma tu jednego zakończenia, a finał zależy tylko od podjętych przez nas decyzji.
Na czym polega rozgrywka w Atomfall?
W przeciwieństwie do serii Sniper Elite, tym razem mamy do czynienia z tytułem, w którym akcję obserwujemy z oczu głównego bohatera. Na dobrą sprawę już od pierwszych minut zabawy jesteśmy zdani na siebie, więc tylko i wyłącznie od nas zależy, co dalej zrobimy. Twórcy rzucają nas na dużą, otwartą mapę (podzieloną na kilka sektorów), którą możemy zwiedzać niemal swobodnie, bez większych ograniczeń. Oczywiście bez odpowiedniego wyposażenia szybko padniemy z rąk przeciwników, jednak nie ma tutaj levelowania postaci ani skalowania poziomów wrogów. Oznacza to, że wystarczy zdobyć jakąkolwiek broń, aby już na początku mieć szanse w starciu z innymi ludźmi (lub mutantami).
W Atomfall nie ma standardowego podziału na misje. Tak naprawdę naszym zadaniem jest zbieranie kolejnych poszlak i prowadzenie śledztw, które doprowadzą nas do ucieczki z tego miejsca. Konieczne jest więc rozmawianie z napotkanymi na swojej drodze bohaterami niezależnymi oraz zbieranie i czytanie wszystkich znalezionych notatek i innych dokumentów. W ten sposób możemy się dowiedzieć, gdzie znajdziemy przydatny przedmiot, kim są tajemniczy druidzi okupujący jeden z lasów, jak przejść przez niebezpieczny teren czy w jaki sposób aktywować jakąś maszynę. Gra nie prowadzi nas za rączkę, więc sami musimy decydować, jakimi sprawami zajmiemy się w pierwszej kolejności, a z jakich całkowicie zrezygnujemy.
Jeśli natomiast chodzi o gameplay, to Atomfall stanowi połączenie skradanki z grą akcji. Co prawda nie brakuje tutaj wymiany ognia z przeciwnikami, jednak system strzelania jest dosyć toporny, a poza tym zawsze mamy niedobór amunicji. Dlatego skuteczniejsze jest ciche eliminowanie wrogów lub konfrontowanie się z nimi przy użyciu broni białej. Do dyspozycji możemy mieć też łuk, którym bezszelestnie wyeliminujemy adwersarzy z dalszych odległości.
Nie zabrakło też prostego systemu ulepszeń bohatera – wystarczy zbierać specjalne stymulanty, dzięki którym następnie odblokowujemy konkretne umiejętności. W ten sposób poprawimy celność strzałów, zwiększymy wytrzymałość itp. Atomfall czerpie sporo z survivali, co oznacza, że musimy zbierać masę przedmiotów, aby wytwarzać ręcznej roboty granaty, środki medyczne czy mikstury ochronne, ułatwiające przetrwanie w trudnych warunkach.
Czy w Atomfall dostępna jest polska wersja językowa?
Na szczęście tak, w przeciwnym razie osoby mające problem z językiem angielskim mogłyby mieć trudności z ukończeniem tego tytułu, ponieważ produkcja w dużej mierze opiera się na czytaniu licznych notatek oraz wyciąganiu z nich odpowiednich informacji. Warto jednak zaznaczyć, że w Atomfall mamy do czynienia wyłącznie z przetłumaczonymi napisami, dubbing natomiast pozostał w oryginalnej angielskiej wersji, co zresztą doskonale pasuje do gry, z racji tego, że jej akcja rozgrywa się na terenie Wielkiej Brytanii.
Ile kosztuje Atomfall?
Od razu warto zaznaczyć, że dzieło Brytyjczyków zostało wydane w pudełku, lecz wyłącznie na konsolach – gracze pecetowi muszą zadowolić się wyłącznie cyfrową dystrybucją. Jeśli natomiast planujecie kupić ten tytuł na PlayStation lub Xboksa, to za Atomfall zapłacicie 239 złotych. Aczkolwiek już teraz znajdziecie nieco tańsze oferty w wielu sklepach internetowych. Szczegółów szukajcie na kartach produktów na Ceneo.pl.
Ile godzin zajmuje ukończenie Atomfall?
Czas spędzony przy Atomfall zależy w dużej mierze od tego, jak bardzo będziecie chcieli poznać świat gry oraz na jakim poziomie trudności planujecie grać. Jeśli ustawicie bardziej skomplikowaną eksplorację, to siłą rzeczy będziecie musieli poświęcić więcej czasu na odnalezienie właściwych miejsc na mapie. Niemniej śmiało możecie założyć, że przy dziele Rebellionu spędzicie około piętnastu godzin – choć równie dobrze może to być dziesięć godzin lub dwadzieścia. Wszystko zależy od was. Na pewno nie jest to przesadnie długa produkcja.
Grafika i wymagania sprzętowe Atomfall
Nie da się ukryć, że tytuł nie oszałamia oprawą wizualną. Co prawda widoki potrafią niekiedy robić wrażenie, lecz zdecydowanie czuć, że jest to bardziej budżetowy tytuł ze średniej jakości teksturami, toporną animacją postaci oraz przestarzałym wyglądem twarzy bohaterów. Niemniej Atomfall nadrabia klimatycznymi lokacjami i ich ciekawymi projektami. Niedzisiejsza grafika przekłada się także na stosunkowo niewielkie wymagania sprzętowe, więc produkcję odpalicie zarówno na laptopach, jak i handheldach typu Steam Decka.
Minimalne:
Zdjęcie: materiały prasowe Rebellion
Polecamy:
Jaka konsola dla dzieci będzie najlepsza?
2025-03-28
Zestawy SLI i Crossfire – czy wielokrotne GPU to przeszłość?
2025-03-28
Czym jest simracing?
2025-03-26
Komiksy Marvel i DC 2025 w Polsce
2025-03-25
Xenoblade Chronicles X: Definitive Edition – cena, wymagania, platformy. Dlaczego warto zagrać?
2025-03-24
Jak poprawić wydajność w grach na starszym komputerze?
2025-03-21
Autor: Orkisz