Dobra historia musi mieć dobre zakończenie.
W wywiadzie dla serwisu IGN starszy autor w studiu CD Projekt RED, Jakub Szamałek, wypowiedział się na temat zakończenia ostatniej części wiedźmińskiej trylogii. Czytajcie bez obaw - informacja nie zawiera spojlerów.
Myślę, że dobre historie muszą mieć zakończenie. Nie można przedłużać ich bez końca, a czuliśmy, że przygoda Geralta była niesamowita, a jego saga już teraz jest długa i skomplikowana. Dlatego uznaliśmy, że to dobry moment, żeby pomyśleć nad odpowiednim zakończeniem dla historii.
Uważam, że Dziki Gon jest grą, która pozwoli mu odejść z wielkim hukiem. Jestem zdania, że zakończenia Wiedźmina 3: Dzikiego Gonu, są zdecydowanie bardziej różnorodne niż w Wiedźminie 2 - mówi Jakub Szamałek.
Chociaż historia Wiedźmina Geralta (po raz kolejny) dobiega końca, nie oznacza to wcale, że na zawsze rozstaniemy się z uniwersum wykreowanym przez Andrzeja Sapkowskiego i zespół CD Projekt RED:
Uniwersum Wiedźmina jest bardzo dużym miejscem z ogromną liczbą postaci i miejsc, których nie zdążyliśmy pokazać. Możliwe, że kiedyś do niego powrócimy...myślimy jednak, że to dobry moment, żeby dać Geraltowi nacieszyć się emeryturą i spróbować czegoś innego - konkluduje.
Według CD Projekt RED dotarcie do finału Wiedźmina 3 ma zająć około 25 godzin. Świat gry jest jednak na tyle duży, że aby zrobić wszystko, co jest w nim do zrobienia, będziemy musieli poświęcić w sumie około 200 godzin. Do tego dochodzi 30 godzin, o które poszerzy się rozgrywka, dzięki zapowiedzianym niedawno dodatkom.
Źródło: IGN
Autor: Dawid Sych