Data publikacji:

Aktualizacja Elden Ring wskazuje na potencjalne DLC

Od premiery Elden Ring minęło już osiem miesięcy. Produkcja japońskiego studia Form Software znalazła ponad 160 milionów nabywców i jest największym sukcesem dewelopera w jego kilkudziesięcioletniej historii. Tytuł jest też niewątpliwie największym hitem ostatnich kilkunastu miesięcy i potencjalnym zwycięzcą wielu tytułów gry roku 2022. Wielu fanów, którzy ukończyli kampanię produkcji (często nawet wiele razy), liczy w tej chwili na więcej i spodziewa się zapowiedzi rozszerzenia. Nadzieję, że tak się stanie podsyciły informacje, które ukryte były w plikach najnowszej aktualizacji gry.
Ciekawscy fani odkryli, że poza poprawkami naprawiającymi wychwycone przez twórców błędy, zawiera on również nową mapę, a także trójwymiarowe modele i tekstury, które nie były wcześniej obecne w grze. Korzystając z odpowiednich narzędzi modderskich udało się rozpakować te elementy, potwierdzając, że muszą być one związane z powstającym właśnie rozszerzeniem, którego częścią będzie możliwość walki na arenie. W plikach konfiguracyjnych znalazły się też poszlaki wskazujące na to, że autorzy rozważają wprowadzenie wsparcia dla technologii ray tracing.
Aktualizacja zawiera też nową fryzurę dla postaci, ale nie wiadomo, czy przypadkiem nie jest ona przeznaczona dla jakieś wcześniej niewidzianej postaci niezależnej. Poza tym, deweloperzy mieli też wprowadzić drobne zmiany na mapie świata, które mogą stanowić podstawę dla dalszych zmian. Na razie trudno powiedzieć, kiedy potencjalnie możemy spodziewać się DLC. Nie wiemy też, czy będzie to pojedyncze rozszerzenie lub ich cała seria. Dla przykładu, zarówno Dark Souls II i Dark Souls III otrzymały w sumie po trzy dodatki, podczas gdy Bloodborne i oryginalny Dark Souls dostały tylko jeden.
Zdjęcie: mat. prasowe