Czy jest sens kupować fotel gamingowy do 300 zł?
Porządne modele krzeseł dla graczy potrafią kosztować kilkaset złotych, a niekiedy nawet przekraczać próg tysiąca złotych. Takie fotele są zaprojektowane z myślą o wymagających użytkownikach ceniących wysokie standardy. Nie oznacza to natomiast, że tańsze warianty do niczego się nie nadają. Owszem, nie znajdziecie w nich podświetlenia RGB, ani wielu opcji dostosowywania podłokietników i oparcia, ale i tak zawsze jest to znacznie lepsze rozwiązanie od klasycznego krzesła biurowego.
Tańsze fotele zazwyczaj wykonane są ze sztucznej skóry, która po jakimś czasie może ulec przetarciom. Jeśli jednak będziecie odpowiednio dbać o krzesło, regularnie je czyszcząc i smarując specjalnymi do tego celu preparatami, to obicie wytrzyma znacznie dłużej.
W sprzedaży można jednak znaleźć też niedrogie fotele gamingowe wykonane z miękkiego materiału lub sportowej siatki. To ostatnie rozwiązanie jest o tyle dobre, że lepiej przepuszcza powietrze, dzięki czemu w gorące dni ciało tak bardzo się nie poci.
Decydując się na kupno fotela dla graczy do 300 złotych, upewnijcie się także, że do zestawu dołączane są specjalne poduszki pod plecy i głowę. Oczywiście nie są one obowiązkowe, ale zdecydowanie poprawiają komfort użytkowania takiego mebla i dodatkowo zabezpieczają kręgosłup przed zbytnim obciążeniem.
Warto też wybierać modele posiadające miękkie, wypchane gąbką podłokietniki. W ten sposób wasze przedramiona i łokcie nie będą się tak szybko męczyć. Puszyste podłokietniki docenią przede wszystkim osoby grające na padach, ponieważ wtedy większa część ręki potrzebuje podparcia.