Data publikacji:

Mario vs. Donkey Kong – cena, rozgrywka. Dlaczego warto zagrać?

Cykl Mario vs. Donkey Kong zadebiutował równo dwadzieścia lat temu i od tamtej pory doczekał się wyłącznie jednej głównej odsłony oraz kilku spin-offów. Żadna z produkcji nie była jednak dostępna na Switchu, aż w końcu Nintendo postanowiło przygotować oficjalny remake z myślą o swojej najnowszej konsoli. Sprawdźcie, czym różni się nowa wersja od oryginału oraz dowiedźcie się, czy w ogóle warto zagrać w Mario vs. Donkey Kong.
mario vs donkey kong

Premiera Mario vs. Donkey Kong

Tak jak wcześniej pisałem, Mario vs. Donkey Kong nie jest w stu procentach nowym pomysłem, ponieważ mamy do czynienia z remakiem produkcji, która pierwotnie trafiła do sprzedaży 24 maja 2004 roku. Oryginał był dostępny wyłącznie na przenośnej konsoli Game Boy Advance, dlatego dzisiaj nie tylko jest trudno dostępny w sprzedaży, ale także bardzo mocno się zestarzał pod względem oprawy wizualnej. Nowa wersja zaoferowała przygotowaną od podstaw grafikę, która zgrywa się ze współczesnymi produkcjami wchodzącymi w skład tego uniwersum. Premiera remake’u Mario vs. Donkey Kong odbyła się 16 lutego 2024 roku i produkcja jest dostępna wyłącznie na Nintendo Switch.
Czytaj również: Najlepsze gry z Mario

O co chodzi w Mario vs. Donkey Kong?

Przerywnik filmowy wprowadzający do gry dokładnie wyjaśnia, o czym opowiada fabuła Mario vs. Donkey Kong. W intro widzimy tytułowego Donkey Konga relaksującego się na fotelu przed telewizorem. Skacze po kanałach, aż w końcu natrafia na reklamę fabryki należącej do wąsatego hydraulika, w której produkowane są nakręcane zabawki określane mianem Mini-Mario. Goryl postanawia je zdobyć, lecz nie zamierza tego robić w uczciwy sposób – zamiast tego włamuje się do budynku, wrzuca mechaniczne ludziki do wielkiego wora i zaczyna uciekać. W ostatniej chwili dostrzega go Mario i rusza w pogoń za złodziejaszkiem. Donkey Kong podczas pościgu zaczyna gubić zabawki, a naszym zadaniem jest ich odzyskiwanie – oczywiście pod warunkiem, że najpierw zdołamy rozwiązać zagadki skrywające się na każdym z poziomów. I właściwie do tego sprowadza się zabawa w tym dziele.

Mario vs. Donkey Kong – gra logiczna dla dzieci

Mario vs. Donkey Kong zdecydowanie nie jest klasyczną dwuwymiarową platformówką, jak inne gry z udziałem tego bohatera. Jeśli więc spodziewaliście się czego na wzór Super Mario Bros. Wonder, to zdecydowanie takich atrakcji tutaj nie uświadczycie. Oczywiście nie należy tego traktować jako wady – co prawda w dalszym ciągu pojawiają się delikatne elementy zręcznościowe, jednakże w większym stopniu mamy do czynienia z produkcją nastawioną na rozwiązywanie zagadek logicznych i środowiskowych. Główna kampania fabularna została podzielona na osiem zróżnicowanych światów, które składają się z sześciu misji, dodatkowego zadania z udziałem Mini-Mariów polegającego na zebraniu napisu TOY oraz specjalnej walki z bossem.
Każdy etap oraz świat oferuje graczom zupełnie inne wyzwania. Zaczyna się dosyć skromnie, a produkcja powoli zapoznaje nas z poszczególnymi mechanizmami rozgrywki. Im dalej docieramy, tym zabawa robi się coraz bardziej skomplikowana. Natomiast po ukończeniu podstawowego wątku, odblokowywana jest dodatkowa zawartość gry – kolejne światy w wersji Plus oraz poziomy Expert, które nie tylko zawierają zupełnie nowe (albo lekko zmodyfikowane) mapy, ale także dodają rozwiązania, z jakimi wcześniej nie mieliśmy do czynienia. Oprócz tego odblokowuje się tryb Time Attack, który polega na tym, że musimy zaliczyć wszystkie zadania dostępne w grze w ograniczonym czasie, aby uzyskać złoty medal. Zdecydowanie jest tutaj co robić – najlepiej pokazuje to oficjalny zwiastun Mario vs. Donkey Kong:
A co najważniejsze – twórcy zadbali również o młodszych graczy, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z grami wideo. Dzieło Nintendo oferuje bowiem dwa tryby rozgrywki – Classic oraz Casual. Ten pierwszy sprawia, że zabawa przebiega na tradycyjnych zasadach, takich jak w pierwowzorze z 2004 roku. Oznacza to, że podczas zaliczania misji, Mario po wpadnięciu w pułapkę lub kontakcie z przeciwnikiem traci życie i musi powtarzać wszystko od początku. Ponadto jego działania ograniczane są przez upływający czas. W trybie Casual zegar zostaje wyłączony, a gracze wraz z postępami mogą odblokować punkty kontrolne, do których są cofani w razie wpadki. Bohater nie ginie też od razu, tylko ma kilka szans, a np. po zetknięcie z kolcami czy prądem zamyka się w bańce mydlane i przenosi do ostatnio postawionej flagi.
W ten sposób przy Mario vs. Donkey Kong mogą bawić się zarówno doświadczeni gracze, jak i nowicjusze szukający przyjemnej produkcji do zrelaksowania się po szkole lub pracy. Choć rozgrywka na pewnym etapie może wydawać się nieco powtarzalna i monotonna, to jeśli rozłożymy ją sobie na kilka krótszych sesji, wtedy potrafi dostarczyć masę frajdy. Jest to też również idealny tytuł do wspólnej zabawy z dzieckiem, ponieważ Nintendo zaimplementowało tryb kooperacji dla dwóch graczy, którzy muszą sobie pomagać w rozwiązaniu łamigłówek. Ukończenie etapów jest wtedy łatwiejsze do zrealizowania, chociażby ze względu na możliwość podawania sobie przedmiotów, jak np. kluczy potrzebnych do otwarcia drzwi przenoszących nas do kolejnych etapów.

Ile kosztuje Mario vs. Donkey Kong?

W tym przypadku mamy do czynienia z pobocznym projektem o mniejszym rozmachu, co pozytywnie wpłynęło na jego cenę – za produkcję zapłacimy sporo mniej niż za inne wysokobudżetowe gry ekskluzywne na Nintendo Switch. Cena Mario vs. Donkey Kong w wersji pudełkowej wynosi od 185 złotych do 200 złotych w zależności od oferty sklepu internetowego – koniecznie sprawdźcie kartę produktu na Ceneo.pl. Oczywiście możecie zamówić swój egzemplarz poprzez cyfrową dystrybucję w eShopie, jednak wtedy będziecie musieli zapłacić 209,80 złotych. Jak widać, zdecydowanie lepszą opcją jest edycja fizyczna z kartridżem.

Czy w Mario vs. Donkey Kong jest dostępna polska wersje językowa?

Kolejna gra na wyłączność Nintendo i kolejny tytuł, w którym zabrakło polskiej wersji językowej. Na szczęście w Mario vs. Donkey Kong nie występują właściwie żadne dialogi, dlatego dzieciaki bez problemu poradzą sobie z ogarnięciem prostej fabuły. Ponadto wszystkie instrukcje dotyczące rozgrywki i nowych mechanizmów przedstawiane są w formie graficznej, co dodatkowo ułatwia obcowanie z tym tytułem.

Ile godzin zajmuje ukończenie Mario vs. Donkey Kong?

To oczywiście zależy w dużej mierze od tego, na jakim poziomie trudności będziecie grali, a także jak poradzicie sobie z rozwikłaniem wszystkich zagadek logicznych i zręcznościowych. Zaliczenie wszystkich poziomów z głównej części kampanii, zdobywając przy tym wszystkie gwiazdki, powinno zająć mniej więcej trzy godziny. Po tym natomiast udostępniane są kolejne lokacje z serii Plus oraz Expert, które wydłużają zabawę o dodatkowe trzy do pięciu godzin.
Grę do testów dostarczyła firma ConQuest Entertainment. Opinia należy do autora artykułu.
Zdjęcie: materiały prasowe Nintendo
Łukasz Morawski
Łukasz Morawski

Prawdopodobnie urodził się z padem w ręku i kawałkiem pizzy w ustach. Miłośnik wszystkiego, co związane z kulturą popularną i nowymi technologiami. Od najmłodszych lat gra w gry, ogląda filmy i seriale, czyta książki oraz komiksy. Jedno jest pewne - nie ma czasu na nudę.