Data publikacji:

Gaming na konsoli vs gaming na PC. Która platforma jest dla ciebie?

W Polsce przez wiele lat dominowało granie na komputerach osobistych, a pozostałe platformy stały trochę w ich cieniu. Sytuacja uległa zmianie wraz z 8. generacją konsol, ponieważ PlayStation 4 i Xbox One okazały się być atrakcyjnymi urządzeniami dla szerokiego grona odbiorców. Teraz na rynku królują PS5, XSX, a nawet kilkuletni Nintendo Switch. Czy warto w takim razie porzucić granie na PC na rzecz konsol? Sprawdźcie, jakie są wady i zalety obu rozwiązań.
Modern gamer streaming rpg video games online on pc

Czym różni się PC od konsoli?

Właściwie wszystkim! Dlatego jeżeli planujecie kupić nowy sprzęt do grania, to musicie dokładnie się zastanowić, czego od niego oczekujecie. Teoretycznie komputery osobiste dają użytkownikom o wiele więcej możliwości, ale w praktyce dla wielu graczy stanowi to większe utrapienie niż wartość dodaną. Uruchamiając nowe produkcje na pececie, musicie liczyć się z tym, że zazwyczaj konieczne będzie zadbanie o pobranie wszystkich najnowszych aktualizacji do takich podzespołów jak karta graficzna, procesor itp., a także odpowiednie skonfigurowanie swojego sprzętu pod kątem wybranej przez was produkcji. W efekcie możecie uzyskać naprawdę fantastyczną oprawę wizualną, lecz wiąże się to z większymi kombinacjami. W przypadku konsoli na dobrą sprawę wystarczy umieścić w napędzie płytę z grą (lub pobrać ją z biblioteki, jeśli posiadamy cyfrową wersję), pobrać aktualizację i gotowe – można rozpocząć przygodę.
Niestety konsole Sony, Microsoftu i Nintendo są systemami zamkniętymi i użytkownik ograniczany jest przez oprogramowanie danej platformy. Siłą komputerów osobistych jest natomiast to, że jesteśmy w stanie modyfikować pliki gier, co np. umożliwia wgrywanie modów do ulubionych tytułów, które dzięki temu zyskują drugie życie. Ponadto społeczność graczy jest nawet w stanie samodzielnie przygotować spolszczenie do wybranych tytułów, które nie doczekały się oficjalnej polskiej wersji językowej. Na PC wgranie przetłumaczonych napisów zajmuje chwilę, a na konsoli w ogóle nie jest możliwe – a przynajmniej nie w legalny sposób.
Niezwykle istotną kwestią wpływającą na wybór komputera lub konsoli jest sposób i komfort grania. Posiadacz PlayStation 5 może rozłożyć się wygodnie na kanapie z padem w ręku, co z pewnością jest bardzo komfortowym rozwiązaniem. Ponadto granie przy użyciu DualSense’a doskonale sprawdza się w produkcjach nastawionych na akcję, a przy użyciu analogów komfortowo można grać nawet w pierwszoosobowe strzelanki. Nie da się jednak ukryć, że to właśnie myszka gamingowa daje o wiele większą precyzję i jest domyślnym urządzeniem do FPS-ów. Klawiatura również wygrywa z kontrolerami dużą liczbą przycisków, dzięki którym jesteśmy w stanie przypisać funkcje poszczególnych klawiszy do własnych potrzeb. To właśnie ten duet sprzętów gwarantuje wygodniejsze granie w MMO, strategie czasu rzeczywistego czy wcześniej wymienione strzelanki.
Jest jeszcze jedna istotna rzecz, o jakiej należy pamiętać podczas wyboru sprzętu do grania. Otóż na PlayStation 5, Xbox Series X|S oraz Nintendo Switch konieczne jest opłacanie abonamentów, aby mieć dostęp do usług sieciowych. Jak wiadomo, na pecetach funkcjonuje wiele platform od różnych firm (Steam, GOG, Epic Games Store itp.) i żadna z nich nie wymaga dodatkowych opłat, aby odblokować możliwość korzystania z funkcji online.

Grafika w grach – lepsza na PC czy konsolach?

Na pierwszy rzut oka odpowiedź wydaje się być prosta, lecz takowa nie jest. Jeśli zestawimy ze sobą PlayStation 5 i Xbox Series X|S z komputerem wyposażonym w kartę graficzną GeForce RTX 4090, to od razu zauważymy, że dowolna współczesna produkcja z segmentu AAA o wiele lepiej będzie działała na pececie. W dodatku dany tytuł zaoferuje dostęp do technologii ray tracingu, a także wyświetli obraz w większej liczbie klatek na sekundę. Koniec końców nie tylko będzie oferował oprawę wizualną na wyższym poziomie, ale także znacznie płynniejszą rozgrywkę przy stabilnym klatkażu.
Z konsolami bywa różnie, bo te mają oczywiście swoje ograniczenia i twórcy gier muszą się do nich dostosowywać. Jeżeli robią to studia współpracujące bezpośrednio z Sony Interactive Entertainment, to nie ma problemu, ponieważ w exclusive’ach na PS5 zawsze możemy liczyć na bardziej szczegółową grafikę i 60 FPS-ów. Zewnętrzne studia niestety nie zawsze są w stanie tak dobrze opanować konsole, ponieważ muszą dostosować swoje dzieła do kilku systemów. Mimo wszystko w większości przypadków gry na konsolach 9. generacji działają bardzo dobrze i tak samo też wyglądają – choć twórcy muszą zazwyczaj zrezygnować z ray tracingu, postawić na gorsze cieniowanie itp.
W teorii perspektywa grania na PC wydaje się być lepsza, ale w praktyce wiążę się to oczywiście z ogromnymi kosztami, do czego przejdę w dalszej części tekstu.

Ile kosztuje konsola i gamingowy PC?

Jedną z tańszych konsol na rynku jest Nintendo Switch, które w wersji OLED kosztuje ok. 1500 złotych, zaś mniejszą wersję Lite kupimy za niecałe 1000 złotych. Oczywiście jest to specyficzny sprzęt z o wiele gorszymi podzespołami od konkurencji, ale za to oferuje dostęp do ogromnej bazy wyjątkowych gier ekskluzywnych z serii Pokemon, Super Mario Bros., Kirby czy The Legend of Zelda. Jeśli natomiast chodzi o urządzenia Microsoftu, to bazowy model Xbox Series X kosztuje między 1999 złotych a 2499 złotych w zależności od aktualnych promocji. Z kolei za pozbawiony napędu optycznego Series S zapłacimy 1099–1199 złotych. W przypadku PlayStation 5 sytuacja jest jeszcze trochę inna, ponieważ pod koniec 2023 roku do sprzedaży trafił odświeżony model Slim, który wyceniono na 2699 złotych. Całkiem sporo, ale jeśli wystarczy wam podstawowy wariant, to ten kupicie za ok. 2299 złotych.
Jeżeli weźmiemy pod uwagę możliwości, jakie oferuje każda z platform, to ich ceny wydają się być jak najbardziej uzasadnione. W przypadku komputerów osobistych sytuacja bardzo mocno się komplikuje. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby kupić gotową jednostkę za 4000 złotych, ale wtedy trzeba liczyć się z tym, że umieszczona w środku karta graficzna i reszta podzespołów nie będą w stanie osiągnąć tak dobrej oprawy wizualnej, co konsole nowej generacji. Jeżeli zależy wam na jak najlepszej grafice, to musicie być przygotowani na koszt rzędu 7–8 tysięcy złotych, a nawet więcej. Samo GPU od Nvidii z serii GeForce RTX 40 jest niekiedy warte kilka tysięcy złotych. Oczywiście można delikatnie zminimalizować koszty poprzez samodzielne złożenie peceta, ale potrzeba jest też do tego odpowiednia wiedza, aby poszczególne komponenty idealnie ze sobą współpracowały.

Co wybrać – PC czy konsolę?

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi, który sprzęt do grania jest lepszy. Każdy z nich ma swoje wady i zalety, a przede wszystkim skierowany jest do zupełnie różnej grupy odbiorców. Jeśli cenicie komfort grania i nie lubicie zbyt dużo czasu marnować na zabawę w ustawieniach, to koniecznie wybierzcie konsolę. Gdybyście natomiast liczyli na jak najlepszą grafikę w wysokobudżetowych tytułach, lubili bawić się w mody i preferowali granie na myszce, to odpowiedź nasuwa się sama – powinniście zainwestować w solidnego gamingowego peceta.
Zdjęcie: Envato Elements
Łukasz Morawski
Łukasz Morawski

Prawdopodobnie urodził się z padem w ręku i kawałkiem pizzy w ustach. Miłośnik wszystkiego, co związane z kulturą popularną i nowymi technologiami. Od najmłodszych lat gra w gry, ogląda filmy i seriale, czyta książki oraz komiksy. Jedno jest pewne - nie ma czasu na nudę.