Data publikacji:

Najlepsze gry z ray tracingiem

Ray tracing został wprowadzony do świata gier wideo w 2018 roku, wraz z premierą kart graficznych NVIDIA GeForce z rodziny RTX 20. Choć od tego czasu minęło już kilka lat, to jednak producenci w dalszym ciągu uczą się, jak umiejętnie zaimplementować RT do swoich projektów. W tym zestawieniu przyjrzymy się kilku tytułom, w których ray tracing bardzo pozytywnie wpłynął na odbiór oprawy wizualnej.
dead space
Technologia śledzenia promieni (ang. ray tracing) odpowiada za generowanie światła w grach w taki sposób, aby to w jak najbardziej realistyczny sposób odbijało się od trójwymiarowych powierzchni. W efekcie otrzymujemy m.in. bardziej szczegółowe lustrzane refleksy oraz lepszą pracę światłocieni. Produkcje za sprawą RT prezentują się bardziej naturalnie.

Gry z ray tracing – polecane tytuły

Cyberpunk 2077

Dzieło polskiego studia CD Projekt RED zabiera nas do futurystycznej metropolii, gdzie nie brakuje neonowego oświetlenia, wielgachnych billboardów i hologramowych projekcji. W związku z tym Cyberpunk 2077 było idealną produkcją do wykorzystania technologii ray tracingu. Twórcy bardzo mocno zadbali o jak najlepsze zaimplementowanie tej funkcji, co zaowocowało jeszcze lepszą oprawą wizualną.
Oczywiście wiąże się to wtedy z całkiem sporymi wymaganiami sprzętowymi, ale taka jest już cena RT – jeżeli chcecie grać w taki sposób, to musicie liczyć się z zainwestowaniem w mocnego peceta. Pomijając warstwę graficzną, Cyberpunk 2077 to po prostu świetny RPG, w który koniecznie powinniście zagrać. Rodacy przygotowali świetną, wielowątkową fabułę oraz dopracowaną rozgrywkę, w której nie brakuje widowiskowej wymiany ognia z przeciwnikami.

Diablo IV

W czwartej odsłonie Diablo może brakuje neonów i szklanych wieżowców, ale za to mamy mroczne podziemia, w których atmosferę buduje światło ze świec czy innych lamp. Nie muszę raczej pisać, że dzięki ray tracingowi produkcja staje się jeszcze bardziej klimatyczna, prawda? Potęgę technologii śledzenia promieni można docenić również podczas przebywania na powierzchni, gdzie promienie słoneczne odbijają się od kałuż, a cienie idealnie malują krajobraz.
Jeśli natomiast chodzi o samą produkcję, to ta również jest warta uwagi ze względu na gameplay. Studio Blizzard po raz pierwszy w historii serii zaoferowało duży, otwarty świat, który można zwiedzać w dowolny sposób. Walka z przeciwnikami zależy od tego, jaką klasę postaci wybierzecie – inaczej wrogów pokonuje barbarzyńca, a z innych sztuczek korzysta czarodziejka. W Diablo IV dostępny jest także tryb kooperacji, dzięki czemu możecie zaliczyć całą grę wspólnie ze znajomymi.

Wiedźmin 3: Dziki Gon

Choć od premiery trzeciej części Wiedźmina minęło już prawie dziesięć lat, to jednak studio CD Projekt RED cały czas rozwija swoje najważniejsze dzieło. Pod koniec 2022 roku do sprzedaży trafiła wersja na konsole nowej generacji (PlayStation 5 i Xbox Series X|S), która została znacząco usprawniona pod względem rozgrywki i grafiki – wprowadzone zmiany zostały także bezpłatnie udostępnione dla wszystkich posiadaczy edycji pecetowej.
Jeżeli dołożymy do tego wsparcie dla technologii ray tracingu, w ogóle nie zauważymy, że mamy do czynienia z tytułem z 2015 roku – Dziki Gon wygląda nawet lepiej niż niejeden współczesny tytuł z segmentu AAA. Jeśli więc do tej pory nie mieliście sposobności zagrać w tę grę (jak to?!), to teraz jest ku temu idealna okazja. Wiedźmin 3 to w dalszym ciągu najlepszy RPG ostatnich lat, z jednymi z lepszych fabularnych rozszerzeń („Serca z kamienia” oraz „Krew i wino”) w historii branży growej.

Star Wars Jedi: Ocalały

Jedną z głównych cech ray tracing jest jak najbardziej realistyczne przedstawienie oświetlenia w grach wideo, a w końcu w Star Wars Jedi: Ocalały główną bronią protagonisty jest właśnie miecz świetlny. Przecież to idealne połączenie! W dodatku RT sprawia, że wszystkie wystrzały z blasterów czy zachody słońca na odległych planetach prezentują się fantastycznie.
Studio Respawn Entertainment nie tylko postarało się o bardzo ładną oprawę wizualną, ale nie zapomniało także o przygotowaniu wciągającego gameplayu. Druga część Star Wars Jedi jest praktycznie pod każdym względem bardziej dopracowana od poprzedniczki, ponieważ oferuje większy świat, ciekawiej zaprojektowane lokacje i lepszy balans pomiędzy starciami z oponentami, etapami zręcznościowymi i rozwiązywaniem zagadek środowiskowych.

Ghostwire: Tokyo

Ghostwire: Tokyo to jedna z bardziej niedocenionych gier ostatnich. A szkoda, ponieważ to fantastyczna produkcja, która oferuje rozgrywkę znacząco wyróżniającą się na tle tego, co oferują konkurencyjne tytuły. W końcu mamy tutaj do czynienia z pierwszoosobową strzelanką, w której nie korzystamy z broni, tylko magicznych zdolności. W dodatku akcja gry została osadzona w przepięknym Tokio, które idealnie nadaje się do tego, aby wykorzystać potęgę ray tracingu – studio Tango Gameworks doskonale zdawało sobie z tego sprawę, dlatego wykorzystało tę technologię jak należy. Warto również zaznaczyć, że produkcja jest naprawdę solidnym horrorem, czerpiącym garściami z japońskiego folkloru – jeśli więc cenicie sobie w grach wideo oryginalność i niekonwencjonalne podejście do tematu, to obowiązkowo musicie sprawdzić Ghostwire: Tokyo.

Marvel’s Guardians of the Galaxy

Studio Eidos Montreal w 2021 roku wypuściło do sprzedaży grę poświęconą Strażnikom Galaktyki, która praktycznie pod każdym względem przyćmiła filmy Jamesa Gunna wchodzące w skład MCU – a przecież to też jest kawał solidnego kina rozrywkowego. W Marvel’s Guardians of the Galaxy otrzymaliśmy solidnie zrealizowany gameplay, bardzo ładną grafikę oraz genialnie napisany scenariusz, który zarówno chwytał za serce, jak i potrafił rozbawić lepiej niż niejedna komedia. Podczas zabawy zwiedzamy wiele różnorodnych planet w całej galaktyce, co oczywiście wiąże się z niecodziennymi doznaniami wizualnymi, które bardzo dużo zyskały za sprawą zaimplementowania technologii śledzenia promieni.

WRC Generations

Ray tracing nie jest domeną wyłącznie gier akcji – bardzo często stosuje się go także w ścigałkach, które często oferują lepszą oprawę wizualną niż produkcje z innych gatunków. WRC Generations już bez technologii śledzenia promieni wygląda bardzo dobrze, ale po włączeniu tej funkcji robi jeszcze większe wrażenie.
Co ciekawe, gra nie tylko staje się bardziej naturalna ze względu na grafikę, ale na realizmie zyskuje także rozgrywka – w końcu słońce zdaje się bardziej razić w oczy, a podczas nocnych rajdów jeszcze bardziej trzeba polegać na oświetleniu. Polecam zagrać w ten tytuł, bo studio Kylotonn włożyło w niego bardzo dużo serca i godnie pożegnało się z tą marką – za kolejne części będzie odpowiadało już Codemasters.

Dead Space Remake

Zespół Motive Studio podczas prac nad remakiem kultowego Dead Space’a zadbał o to, aby nowa wersja była jak najbardziej zgodna z oryginałem, choć oczywiście nie zabrakło nowych elementów i bardziej rozbudowanej rozgrywki. Twórcy nie omieszkali także podłubać przy oprawie graficznej, przygotowując od nowa wygląd lokacji, postaci oraz przeciwników.
Z racji tego, że w Dead Space Remake mamy do czynienia z kosmicznych survival horrorem, bardzo dużą rolę w budowaniu klimatu odgrywa sugestywne oświetlenie oraz dynamiczna praca cieni – oba te elementy zyskały na jakości za sprawą ray tracingu. Po włączeniu tej funkcji gra staje się jeszcze bardziej przerażająca, co oczywiście należy traktować jako zaletę.
Zdjęcie: materiały prasowe Respawn Entertainment
Łukasz Morawski
Łukasz Morawski

Prawdopodobnie urodził się z padem w ręku i kawałkiem pizzy w ustach. Miłośnik wszystkiego, co związane z kulturą popularną i nowymi technologiami. Od najmłodszych lat gra w gry, ogląda filmy i seriale, czyta książki oraz komiksy. Jedno jest pewne - nie ma czasu na nudę.