Data publikacji: Niedziela, 22.08.2021

Najlepsze gry o wampirach. Ranking polecanych tytułów

Choć wampiry są niezwykle wdzięcznym tematem dla twórców gier wideo, to jednak producenci niezbyt chętnie podejmują się oparcia swojego dzieła na tych istotach. Najczęściej pełnią one wyłącznie role pomniejszych przeciwników lub pojawiają się dopiero w dodatkach do dużych tytułów. W tym zestawieniu przyjrzymy się grom, gdzie wampiry stanowiły istotny element fabuły i rozgrywki.

Gry o wampirach. Polecane tytuły

Gry do zestawienia dobierałem na podstawie tematyki, ocen w serwisie Metacritic oraz wedle własnych preferencji. Każdy z tych tytułów kupicie bez problemu na Ceneo.pl.

1. Castlevania Anniversary Collection
2. Seria Legacy of Kain
3. Wiedźmin 3: Dziki Gon – Krew i wino
4. Castlevania: Lords of Shadow
5. Seria BloodRayne
6. Vampyr
7. Vampire: The Masquerade – Bloodlines

8. Code Vein

9. One Piece: Pirate Warriors 4

Castlevania Anniversary Collection

W zestawieniu poświęconym wampirom nie mogło oczywiście zabraknąć Castlevanii. Jest to bowiem najpopularniejsza marka, która w pełni została poświęcona tej tematyce. Pierwsza odsłona zadebiutowała w 1986 roku na platformie Nintendo Entertainment System, przez co dzisiaj mógłby być problem z dotarciem do legalnej kopii gry.

Na szczęście w 2019 roku do sprzedaży trafiło zbiorcze wydanie zatytułowane Castlevania Anniversary Collection. W skład pakietu wchodzi aż osiem klasycznych odsłon cyklu, począwszy od „jedynki”, poprzez oficjalne sequele, a na spin-offie Kid Dracula kończąc. Jest to więc bardzo dobry sposób, żeby poznać tę serię – choć grafika mocno się już zestarzała, to gameplay nadal potrafi dać frajdę.

Seria Legacy of Kain

Legacy of Kain to kolejna niesamowicie ważna marka dla miłośników wampiryzmu. Na serię składają się dwa cykle (Blood Omen i Soul Reaver), w których przejmujemy kontrolę nad dwoma wampirami – Kainem i Razielem. Na przestrzeni poszczególnych dzieł śledzimy ich losy, aż w końcu w Legacy of Kain: Defiance mamy możliwość pokierowania poczynaniami obu wampirów.

Każda z gier ma niesamowicie mroczny klimat, który nie tylko wynika z ciekawie poprowadzonej fabuły, ale przede wszystkim świetnie zaprojektowanych lokacji, znajdujących się w posępnej krainie Nosgoth. Pierwsza część zadebiutowała w 1997 roku, zaś ostatnia trafiła do sprzedaży sześć lat później. Na ten moment marka jest niestety martwa. Szkoda.

Wiedźmin 3: Dziki Gon – Krew i wino

Wampiry w uniwersum Wiedźmina występowały już w książkach Andrzeja Sapkowskiego, a i w grach mogliśmy mieć do czynienia z pojedynczymi jednostkami. Jednakże to właśnie rozszerzenie fabularne „Krew i wino” sprawiło, że produkcja CD Projekt RED trafiła do tego zestawienia.

Historia przedstawiona w tym dodatku opowiada o tajemniczym wampirzym mordercy, który urządził polowanie na mieszkańców bajecznego Toussaint. Rozwiązanie zagadki przypadło oczywiście Geraltowi z Rivii, zaś jego kompanem został dawny przyjaciel, wampir Emiel Regis.

Castlevania: Lords of Shadow

Jeszcze za czasów panowania PlayStation 3 i Xbox 360, Konami postanowiło przenieść Castlevanię do pełnego trójwymiaru. Zadanie zlecono hiszpańskiemu studiu Mercury Steam Entertainment, które przygotowało grę o podtytule Lords of Shadow.

Producent bardzo dobrze wywiązał się ze swojego zadania, o czym może świadczyć chociażby bardzo wysoka średnia ocen w serwisie Metacritic (85/100 w wersji na PS3). Rozgrywka czerpała garściami z takich gier jak God of War czy Devil May Cry. Nie zabrakło również etapów platformowych oraz rozbudowanych i ekscytujących walk z potężnymi bossami.

Seria BloodRayne

W latach 2002-2004 do sprzedaży trafiły dwie odsłony serii BloodRayne, które spotkały się z bardzo ciepłym przyjęciem przez graczy. W obu częściach użytkownicy przejmowali kontrolę nad tytułową Rayne, będącą dhampirzycą, czyli mieszanką człowieka z krwiopijcą.

„Jedynka” zabrała nas do czasów II wojny światowej, gdzie bohaterka musiała zmierzyć się z okultystyczną organizacją nazistowską. Z kolei w sequelu zostaliśmy przeniesieni o kilkadziesiąt lat do przodu, zaś głównymi przeciwnikami zostali członkowie Kultu Kagana, marzący o nastaniu ery wampirów.

Vampyr

Dzieło studia DONTNOD Entertainment może nie jest szczególnie wybitną grą, ale za to w ciekawy sposób zaprezentowała tematyką wampiryzmu. Głównym bohaterem Vampyra jest chirurg wojskowy Jonathan E. Reid, który dopiero co wrócił do Londynu z frontu I wojny światowej.

Nie było mu jednak dane złapać wytchnienia, ponieważ został napadnięty, a następnie obudził się w masowym grobie, odkrywając tym samym potrzebę picia krwi. To, czy bohater ulegnie pokusie, czy nie, zależy tylko i wyłącznie od gracza.

Vampire: The Masquerade – Bloodlines

Kolejna bardzo ważna pozycja, której nie mogło zabraknąć na tej liście. Vampire: The Masquerade – Bloodlines to mocno rozbudowany RPG, w którym poruszamy się po ulicach współczesnego Los Angeles.

Nie jest to zbyt bezpieczne miejsce, ponieważ o dominację nad miastem rywalizuje aż siedem wampirzych klanów. Gracz może dołączyć do jednego z nich, a następnie kształtować własną, unikatową historię, zarówno dzięki podejmowaniu decyzji moralnych, jak i rozwijaniu specjalnych zdolności swojego bohatera.

Code Vein

Produkcja zespołu Shift jest dowodem na to, że wampirze motywy można umieścić w każdym gatunku gier wideo. W przypadku Code Vein mamy do czynienia z wymagającym soulslikem, który gameplayem nawiązuje do popularnych produkcji studia FromSoftware, jak Dark Souls czy Bloodborne.

Ziemię dosięgła apokalipsa, po tym jak skorupę planety przebiły tajemnicze kolce. Ludzkość niemalże całkowicie wyginęła, zaś ich miejsce zastąpiły obdarzone nadnaturalnymi zdolnościami wampiry, określane mianem Revenants. Gracz przejmuje kontrolę nad jednym z nich, a jego zadanie polega na odkryciu źródła upadku świata.

One Piece: Pirate Warriors 4

Czwarta odsłona Pirate Warriors bazuje na popularnej mandze One Piece, która opowiada o przygodach pirackiej załogi Słomkowego Kapelusza dowodzonej przez kapitana Luffy’ego. Rozgrywka bazuje na schematach z Dynasty Warriors, co oznacza, że podczas walk naprzeciw bohatera stają setki jednostek jednocześnie. Jest bardzo efektownie!