Osoby, które nie miały do czynienia z pierwszą częścią Blasphemous, bez problemu mogą zagrać w kontynuację. Co prawda w „dwójce” mamy do czynienia z tym samym bohaterem, określanym mianem The Pentient One (pol. Pokutujący), lecz historia została napisana w taki sposób, aby oferować graczom zupełnie nowe wątki. Warto jednak pamiętać o tym, że [uwaga, delikatne spoilery] w poprzedniej odsłonie akcja rozgrywała się w Cvstodii, a protagonista był postacią, która jako jedyna przetrwała Masakrę Cichego Smutku. Niestety tego samego nie można było powiedzieć o otaczającym go świecie, który zaczął rozpadać się pod wpływem klątwy, a do tego zapętlił się w cyklu życia, śmierci i zmartwychwstania.