Data modyfikacji:

The Outlast Trials. Nadciąga nowy survival horror

Wydane w 2014 roku Outlast na PC i PlayStation 4 okazało się być niespodziewanym hitem. Stworzony przez niezależne studio survival horror otrzymał stosunkowo wysokie noty w recenzjach i został również doceniony przez graczy. Po czterech latach pojawiła się oficjalna kontynuacja i wszystko wskazuje na to, że zespół Red Barrels ponownie odniósł sukces. Wszakże trwają już prace nad kolejną częścią, która ma wprowadzić do cyklu spory powiew świeżości. Sprawdźcie, co na ten moment wiemy o The Outlast Trials.

Kiedy odbędzie się premiera The Outlast Trials?

O grze po raz pierwszy usłyszeliśmy na początku grudnia 2019 roku, kiedy to studio Red Barrels oficjalnie potwierdziło prace nad tym projektem. Niestety do dzisiaj nie poznaliśmy oficjalnej daty premiery The Outlast Trials. Pierwszy teaser sugeruje jednak, że produkcja trafi do sprzedaży w 2021 roku. Kiedy dokładnie? Nie wiadomo, na razie musimy uzbroić się w cierpliwość.

Na jakich platformach dostępna będzie gra The Outlast Trials?

Twórcy nie określili do tej pory, na jakich dokładnie platformach zagramy w The Outlast Trials. Z pewnością gra powstaje z myślą o komputerach osobistych, lecz nie wiadomo, co z wersjami konsolowymi. Druga odsłona w dniu premiery trafiła zarówno na PC, jak i PlayStation 4 i Xbox One. Nie wykluczone więc, że trzecia część również w przyszłości zostanie udostępniona na platformach Sony i Microsoftu.

Co wiemy o The Outlast Trials?

Pierwsza odsłona cyklu została osadzona na terenie zakładu dla umysłowo chorych, znajdującego się na terenie stanu Kolorado. Z kolei w drugiej części przenieśliśmy się do wioski na terenie Arizony, która była zamieszkiwana przez wrogo nastawionych kultystów. Z pierwszych zapowiedzi wynika, że The Outlast Trials nie będzie w bezpośredni sposób powiązany fabularnie z poprzednimi epizodami, ponieważ tym razem twórcy zabiorą nas do tajemniczego ośrodka badawczego, a akcja gry ma rozgrywać się w czasach zimnej wojny.

Ponownie bardzo dużą rolę w gameplayu będzie odgrywał noktowizor. W trzeciej części nie będziemy jednak musieli trzymać w ręku kamery, gdyż noktowizor zostanie „przyczepiony” na stałe do głowy protagonisty w wyniku szalonego eksperymentu. Wszystko wskazuje na to, że motyw chorych badań na ludziach może być motywem przewodnim tej odsłony.

O rozgrywce niestety nie wiemy zbyt wiele, lecz można spodziewać się, że ekipa Red Barrels nie odejdzie zbytnio od schematów z poprzednich części serii Outlast. Ponownie więc będziemy mieć do czynienia z trzecioosobowym survival horrorem, w którym większą rolę ma odgrywać ucieczka i skradanie aniżeli bezpośrednia walka z przeciwnikami.

Bardzo istotną zmianą względem wcześniejszych odsłon ma być natomiast nieobowiązkowy tryb kooperacyjny dla maksymalnie czterech graczy. Studio nie podzieliło się, na czym dokładnie miałaby polegać zabawa z innymi graczami, choć już teraz widać, że studio Red Barrels próbuje z serią czegoś świeżego i nie jest zamknięte na odważne rozwiązania. Miejmy tylko nadzieję, że moduł sieciowy nie zaburzy mrocznego klimatu i poczucia zastraszenia, towarzyszącego graczom w pierwszej i drugiej części.

Jakie będą wymagania sprzętowe The Outlast Trials?

Studio Red Barrels nie udzieliło jeszcze informacji odnośnie wymagań sprzętowych swojego projektu. The Outlast Trials na trailerze wygląda dosyć ładnie, lecz nie wyróżnia się zbytnio na tle tego, co mogliśmy zobaczyć w przypadku poprzedniej części. Nie wykluczone więc, że do uruchomienia gry na wysokich detalach nie będziemy potrzebowali zbyt mocnego peceta.

Autor: Łukasz Morawski