Data publikacji:

Wzloty i upadki w nowym gameplayu Wo Long: Fallen Dynasty

Do sieci trafił kolejny materiał z gry japońskiego studia Team Ninja. Tym razem otrzymaliśmy dziesięciominutowy zapis rozgrywki, w którym możemy przyjrzeć się dokładniej, jak wygląda oprawa wizualna, eksploracja świata oraz starcia z przeciwnikami. Łatwo nie będzie!
wo-long
Zespół Team Ninja to według mnie jeden z większych konkurentów studia FromSoftware. Produkcje tego dewelopera również oferują bardzo wysoki poziom trudności i świetnie rozwijają idee soulslike’ów. Warto pamiętać, że ta japońska firma nie ma na koncie wyłącznie dwóch odsłon NiOh, ale równie wymagający cykl Ninja Gaiden, gdzie także nie mieliśmy do czynienia z łatwą rozgrywką. Twórcy na razie nie planują wprowadzać zbyt dużej rewolucji do swoich gier, dlatego grając w Wo Long: Fallen Dynasty powinniśmy poczuć się, jak „w domu”.
A przynajmniej do takich wniosków można dojść po obejrzeniu najnowszego materiału przygotowanego przez redakcję IGN. Poniżej znajduje się dziesięciominutowy zapis rozgrywki, w którym zawarto czysty gameplay, bez żadnych wstawek filmowych, czy odpowiednio zmontowanych cięć. Dzięki temu możemy dokładnie przyjrzeć się temu, jak łatwo zginąć w Wo Long: Fallen Dynasty i jak skutecznie radzić sobie z oponentami.
Zgodnie z zasadami soulslike’ów, nie zabraknie również punktów odrodzenia, które najpierw trzeba aktywować. Na ten moment jestem trochę rozczarowany oprawą wizualną – wydaje się być nieco przestarzała, co widać przede wszystkim po średniej jakości tekstur. Nie mam natomiast zastrzeżeń do bardzo dobrych animacji głównego bohatera oraz jego oponentów:
Data premiery Wo Long: Fallen Dynasty została zaplanowana na 3 marca bieżącego roku i na ten moment nic nie wskazuje na to, że twórcy będą zmuszeni do jej przesunięcia. Dzieło Team Ninja dostępne będzie zarówno na komputerach osobistych, jak i konsolach poprzedniej generacji (PlayStation 4, Xbox One) oraz PlayStation 5 i Xbox Series X|S. Posiadacze sprzętu Microsoftu są na wygranej pozycji, ponieważ produkcja już w chwili debiutu zostanie dodana do biblioteki Xbox Game Pass.
Zdjęcie: materiały prasowe Team Ninja
Łukasz Morawski
Łukasz Morawski

Prawdopodobnie urodził się z padem w ręku i kawałkiem pizzy w ustach. Miłośnik wszystkiego, co związane z kulturą popularną i nowymi technologiami. Od najmłodszych lat gra w gry, ogląda filmy i seriale, czyta książki oraz komiksy. Jedno jest pewne - nie ma czasu na nudę.