Jeff Grubb, znany branżowy insider
donosi, że Ubisoft szuka w tej chwili potencjalnych inwestorów, którzy wykupili by spółkę od dotychczasowych właścicieli. Przedstawiciele firmy mają być jednak odsyłani za każdym razem z kwitkiem, co jest efektem powolnej erozji niegdyś niezwykle mocnej pozycji, jaką francuski gigant zajmował na rynku gier. W ostatnich kilku latach wydawca wypuszcza z roku na rok coraz mniej tytułów, boryka się z poważnymi trudnościami z dotrzymaniem terminów premier i polega w sumie tylko na dwóch wciąż mocnych markach, którymi są Assassin’s Creed oraz Far Cry.