Najnudniejszy fragment kampanii Anthem załatany przed premierą

To znaczy: przed premierą dla wszystkich. Dzięki temu, że gracze wczesnodostępowi betatestowali grę dla nas.

W Anthem można grać już od tygodnia - w ramach wcześniejszego dostępu do gry pierwsi entuzjaści wskoczyli do niej już przed weekendem, latając streamując i komentując wszystkie aspekty rozgrywki. Jedną częścią zabawy, której oberwało się najbardziej była pewna misja w kampanii, wymagająca od nas odhaczenia całej masy prościutkich zadań, takich jak "otwórz X skrzyń" czy "zabij X wrogów w określony sposób". Problem z tym zadaniem, poza dość oczywistym faktem, że tego typu zbieractwo jest zwyczajnie nudne, był taki, że skrzynie nie były zliczane do zadania w sytuacji, gdy gracz nie otworzył ich osobiście - latając ze znajomymi mieliśmy więc problem z zaliczeniem zadania w przyzwoitym tempie. To zresztą kolejny sposób, w jaki gra zachęcała nas do grania samemu - kampania w Forcie Tarsis też nie jest specjalnie "przyjazna" graniu ze znajomymi.

W ramach przedpremierowej łatki BioWare postanowiło poprawić zadanie, między innymi zaczynając zliczać otwarte skrzynie na długo przed tym, jak dotrzemy do problematycznej misji - już od 3 poziomu postaci. Do tego będą one zaliczane dla całej drużyny, niezależnie od tego, kto je otworzy. Wciąż czeka nas trochę otwierania skrzynek i podnoszenia obalonych w walce towarzyszy, ale przynajmniej cała sprawa będzie możliwa do zrealizowania znacznie szybciej.