Gra Marvel's Avengers: jakie wymagania sprzętowe? Recenzja i poradnik

Jeszcze kilka lat temu marka Avengers kojarzona była głównie przez najbardziej zagorzałych fanów komiksów, a obecnie stała się jednym z bardziej pożądanych produktów we współczesnej popkulturze. Kinowe produkcje z Marvel Cinematic Universe pokazały nam fantastycznych bohaterów, których losy w większości zostały zwieńczone w filmie „Avengers: Koniec gry”. Jeśli natomiast jesteście graczami, to dla was przygoda z Mścicielami nie dobiegła jeszcze końca. Wręcz przeciwnie - studio Crystal Dynamics rozpoczęło nowy rozdział. Tylko, czy warto wziąć w nim udział? Sprawdźmy to.

Czy warto zagrać w Marvel's Avengers? Recenzja gry

Traktowani byli jak bogowie, ludzie robili sobie z nimi zdjęcia i kupowali kubki z podobiznami swoich ulubionych superbohaterów. Idylla Avengersów nie trwała jednak zbyt długo. Bożyszcza tłumów szybko zostały obrzucone błotem, kiedy przyczyniły się do śmierci tysięcy osób w San Francisco. Tylko, czy aby na pewno była to ich wina? Na to pytanie gracze będą musieli znaleźć odpowiedź podczas zaliczania kolejnych etapów kampanii fabularnej.

Fabuła w Marvel’s Avengers – na początku był wybuch

Historia zaczyna się od wielkiej uroczystości na cześć Thora, Iron Mana, Hulka, Czarnej Wdowy i Kapitana Ameryki. Jeśli śledziliście kampanię promocyjną gry, to doskonale znacie jej finał – eksplozja terrigenu doprowadza do wielkiej katastrofy, którą życiem przypłaca Steve Rogers. Wiele osób zginęło, a drugie tylko zostało obdarzonych nadnaturalnymi mocami. Od teraz określa się ich mianem Inhumans.

Avengersi są w rozsypce, dlatego potrzeba spoiwa, które ich na nowo połączy. Ta rola przypadła Kamali Khan, młodej dziewczynie, będącej ofiarą pamiętnego Dnia A. Przez większą część gry to właśnie późniejsza Ms Marvel pełni rolę głównej bohaterki i jest najważniejszą postacią w historii przygotowanej przez Crystal Dynamics.

Historia trzyma poziom

Początkowo kręciłem nosem na tę decyzję, jednak szybko przekonałem się, że Kamala jest niesamowicie charyzmatyczną postacią, która wniosła do fabuły wiele dobrego. Twórcom udało się dołączyć ją do grupy Avengersów w bardzo naturalny sposób, dając bohaterce konkretną rolę w opowieści.

A muszę przyznać, że historia przygotowana na potrzeby gry jest naprawdę ciekawa. Jasne, nie są to wyżyny scenopisarstwa, ale w poszczególnych wątkach można znaleźć sporo głębi i ciekawiej nakreślonych portretów psychologicznych poszczególnych bohaterów.

Jak wygląda rozgrywka w Avengers?

Square-Enix powinno dostać w tym roku rózgę na święta za beznadziejną promocję gry. Kampania reklamowa opierała się w dużej mierze na jednym z pierwszych etapów historii oraz wersji beta. Niestety owy fragment był jednym z mniej ciekawych z całej gry i tak naprawdę nie do końca przedstawiał wizerunek bohaterów, z jakim obcujemy w dalszej części opowieści.

W tym wszystkim zabrakło również miejsca na dokładną prezentację rozgrywki, ponieważ, znane z prezentacji, skakanie pomiędzy postaciami kompletnie się nie sprawdziło, a i z takim systemem nie spotykamy się już później praktycznie w ogóle.

Przez to wszystko bardzo sceptycznie podchodziłem do najnowszego dzieła Crystal Dynamics. Okazało się, że kompletnie niepotrzebnie, ponieważ gra dostarczyła mi naprawdę bardzo dużo frajdy. Marvel’s Avengers nie tylko bazuje na beat ‘em upowych sekwencjach, ale także fragmentach nastawionych na eksplorację oraz wspinaczkę rodem z serii Tomb Raider. Na plus wypadają też etapy pościgowe, które są niesamowicie widowiskowe.

Rozgrywka jest na tyle różnorodna, że nawet przez moment nie odczułem większego znużenia. Zwłaszcza, że w późniejszych etapach możemy wcielić się w innych superbohaterów, a granie każdym z nich na swój sposób się różni. Iron Man w dużej mierze walczy na odległość i z powietrza, Hulk miażdży, a Czarna Wdowa jest szybka oraz energiczna.

Oprawa wizualna Avengers. Gra nie z tej epoki?

Nie da się ukryć, że grafika jest zdecydowanie najmniej atrakcyjnym elementem tej produkcji. Twierdzenie jednak, że gra wygląda jakby była wyjęta z czasów konsoli PlayStation 3 jest jednak mocno przesadzone. Niektóre lokacje prezentują się naprawdę ciekawie, a efekty specjalne wywołane atakami bohaterów potrafią robić wrażenie.

Marvel’s Avengers nie zapisze się na kartach historii jako jedna z ładniejszych gier generacji, jednakże trzyma pewien poziom, do którego ciężko się przyczepić. Modele postaci wyglądają bardzo fajnie, a miejscówki pełne są detali i elementów podatnych na zniszczenia. Docenią to zwłaszcza osoby lubiące grać Hulkiem.

Marvel’s Avengers – kupić czy nie?

Jeżeli jesteście fanami komiksów albo filmów superbohaterskich, to koniecznie powinniście zagrać w ten tytuł. Nawet jeśli rozgrywka was nie przekona, to zawsze pozostaje ciekawa historia ze świetną główną bohaterką. Kamala Khan jest na tyle dobrze napisaną postacią, że dla niej samej warto poznać tę opowieść. Dobrze też obserwuje się poczynania pozostałych herosów, którzy muszą przetrawić swoje traumy, żeby znów móc w pełni żyć.

Sprawdź również przegląd najlepszych gier w uniwersum Marvela.

Marvel's Avengers  - poradnik

Poniżej znajdziecie kilka wskazówek dotyczących rozgrywki oraz innych rzeczy związanych z grą.

Jak przejść Marvel’s Avengers?

Crystal Dynamics stworzyło swoją grę pod kątem przyszłego rozwijania modułu sieciowego. Na ten moment możecie jednak cieszyć się kampanią fabularną, w której poznacie historię Kamali Khan oraz reszty Avengersów. Większość misji będziecie zaliczać w pojedynkę, choć bardzo często możecie także dołączyć do zabawy innych użytkowników poprzez włączenie matchmakingu.

W trakcie zabawy musicie jak najszybciej nauczyć się podstawowych ruchów i ataków specjalnych, aby poradzić sobie z przeważającymi siłami wroga. Same umiejętności gracza nie wystarczą do osiągnięcia sukcesu. Regularnie musicie wymieniać zestawy wyposażenia na nowsze, aby zwiększać swoje statystyki, a także wykupywać umiejętności po zdobyciu nowego poziomu.

Umiejętności podzielono na trzy kategorie – podstawowy, specjalność i mistrzostwo. Na początku skupcie się na rozwijaniu pierwszego drzewka, żeby odblokować jak najwięcej standardowych ataków. Dopiero później wybierajcie zdolności, które odpowiadają waszemu stylowi rozgrywki.

Na pewnym etapie fabuły będziecie mogli wybierać pomiędzy misjami głównymi a pobocznymi. Warto zaliczać najpierw te drugie, żeby zdobyć surowce potrzebne do ulepszania wyposażenia oraz doświadczenie konieczne do awansowania postaci. Dzięki temu bez problemu poradzicie sobie w końcowych etapach, bez konieczności wzywania do pomocy innych graczy.

Ile godzin zajmuje ukończenie Avengers?

Ukończenie głównego wątku fabularnego zajmuje mniej więcej od dziesięciu do piętnastu godzin. Zależy to oczywiście od poziomu trudności, na jaki się zdecydujecie. Na tym jednak zabawa się nie kończy, ponieważ wtedy możecie brać udział w pobocznych wyzwaniach i misjach kooperacyjnych z innymi graczami w trybie Inicjatywa Avengers.

Jak odblokować nowe stroje w Marvel’s Avengers?

Podczas rozgrywki nieustannie będziecie wymieniać elementy wyposażenie, lecz nie wpływają one w żaden sposób na wygląd postaci – jedynie poprawiają statystyki. Żeby natomiast odblokować nowe skórki dla superbohaterów, konieczne będzie spełnienie określonych warunków.

Niektóre otrzymacie wraz z rozwojem fabuły, a w przypadku innych będziecie musieli bardziej się postarać. Aby sprawdzić, co trzeba zrobić, musicie najechać kursorem na pożądany przez was strój, a po prawej stronie pojawi się informacja o warunkach jego odblokowania.

Na czym zagrać w Marvel’s Avengers?

Najnowsza gra studia Crystal Dynamics dostępna jest na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One. W późniejszym czasie produkcja udostępniona zostanie również na platformach PlayStation 5 i Xbox Series X.

Premiera Marvel’s Avengers – kiedy?

Gra trafiła do sprzedaży 4 września 2020 roku. Premiera wersji na PlayStation 5 i Xbox Series X odbędzie się w grudniu tego samego roku.

Grę do testów dostarczyła firma Cenega, za co serdecznie dziękuję!

Przeczytaj także:

• Ranking filmów o superbohaterach
• Seriale Marvela – kolejność. Czy wszystkie są kanoniczne?