Data publikacji:

Kingdom Come: Deliverance II – zapowiedź. Co wiemy przed premierą?

Jakiś czas temu dowiedzieliśmy się, że czeskie studio Warhorse od kilku lat pracuje nad oficjalną kontynuacją swojego największego hitu. I co najważniejsze, druga odsłona prawdopodobnie trafi do sprzedaży jeszcze w tym roku! Zainteresowani? W takim razie z tego tekstu dowiecie się, co na ten moment wiemy o Kingdom Come: Deliverance II, na jakie platformy trafi ten tytuł, a także ile zapłacimy za pudełkowe wydanie gry.
kingdom come deliverance 2

Na jakich platformach zagramy w Kingdom Come: Deliverance II?

Poprzednia odsłona Kingdom Come zadebiutowała na początku 2018 roku, dlatego produkcja była tworzona jeszcze z myślą o pecetach oraz konsolach poprzedniej generacji. Niestety już wtedy gra przerastała możliwościami ówczesny sprzęt, przez co tytuł miał sporo problemów wydajnościowych na PlayStation 4 i Xbox One. Tymczasem podczas prac nad kontynuacją, twórcy postanowili całkowicie porzucić stare platformy, aby wykorzystać potencjał nowszych sprzętów do grania. Dzięki temu w Deliverance II w dalszym ciągu uruchomimy na komputerach osobistych, a także dzieło Czechów zostanie udostępnione na PlayStation 5 i Xbox Series X|S.
Czytaj również: Najlepsze gry RPG na PS5

Data premiery Kingdom Come: Deliverance II

O Kingdom Come: Deliverance II plotkowało się już do dłuższego czasu, jednakże oficjalna zapowiedź gry nastąpiła dopiera w kwietniu bieżącego roku. Mimo wszystko produkcja podobno jest już w ostatniej fazie, dlatego twórcy są gotowi na to, aby wypuścić swoje dzieło na świat w ciągu najbliższych miesięcy. Warhorse Studios twierdzi, że gra trafi do sprzedaży w 2024 roku, lecz na ten moment nie ujawniono dokładnej daty premiery. Śmiało można jednak zakładać, że tytuł zadebiutuje w okresie przedświątecznym, więc najpewniej będziemy musieli poczekać przynajmniej do listopada. Oczywiście pod warunkiem, że po drodze nie okaże się, że developer potrzebuje więcej czasu na doszlifowanie swojego dzieła.

Cena Kingdom Come: Deliverance II – ile zapłacimy za grę?

Choć niektórzy wydawca decydują się na zrezygnowanie z pudełkowych wersji gier, to jednak firma Deep Silver (światowy dystrybutor – u nas zajmie się tym Plaion) w dalszym ciągu wspiera fizyczne wydania. Takowe dostępne będą natomiast wyłącznie na konsolach, zaś pecetowcy będą musieli zadowolić się cyfrową dystrybucją. Jakiś czas temu wystartowały zamówienia przedsprzedażowe Kingdom Come: Deliverance II, dzięki czemu już teraz możecie zamówić swój egzemplarz, aby mieć pewność, że zagracie w dniu premiery. Produkcja została wyceniona na 269 złotych, czyli sporo mniej, niż w przypadku innych gier z segmentu AAA. Koniecznie zaglądajcie na kartę produktu na Ceneo.pl, aby być na bieżąco z aktualną ceną.

O czym opowie fabuła Kingdom Come: Deliverance II?

Historia Kingdom Come: Deliverance II rozpocznie się bezpośrednio po finale poprzedniej części, co oznacza, że ponownie nie będziemy mogli stworzyć własnego bohatera. Zamiast tego znowu przejmiemy kontrolę nad Henrykiem ze Skalicy, który w nas początku „jedynki” stracił swoich rodziców w wyniku ataku Połowców pod dowództwem Markvarta von Aulitza. Jeżeli graliście w wersję z 2018 roku, to wiecie, na jakim etapie zakończyły się wcześniejsze wątki. Osobom, które dopiero planują zagrać w ten tytuł, zdradzę jedynie, że zemsta nie została w pełni dokonana, dlatego nasz protagonista nadal ma na kogo polować.
Oczywiście nie tylko na tym skupi się fabuła Kingdom Come: Deliverance II, ponieważ twórcy już teraz obiecali przygotowanie o wiele większej intrygi. Okazuje się, że Henryk, który obecnie jest giermkiem rycerza Jana Ptaszka weźmie udział w wydarzeniach, mających mieć wpływ na całe królestwo. Nie zabraknie też licznych misji pobocznych, w jakich przedstawione zostaną losy mieszkańców XV-wiecznych Czech. Producent stawia też na wiele większy rozmach – w poprzedniczce cutscenki trwały raptem trzy godziny, natomiast w sequelu dostaniemy ponad pięć godzin przerywników filmowych.

Rozgrywka w Kingdom Come: Deliverance II – nad czym pracują twórcy?

Wraz z ujawnieniem pierwszego zwiastun Kingdom Come: Deliverance II dowiedzieliśmy się sporo ciekawych rzeczy o tym tytule, choć studio Warhorse bardzo oszczędnie zaprezentowała gameplay, ograniczając się jedynie do krótkich przebitek. Śmiało można jednak zakładać, że kontynuacja pod względem rozgrywki nie będzie zbyt mocno różniła się od poprzedniczki. Oczywiście możemy liczyć na znacznie większą skalę, natomiast główne założenia zabawy pozostaną takie same. To w dalszym ciągu ma być bardzo rozbudowany erpeg z otwartym światem, który możemy zwiedzać wedle własnej woli. Na pewno powrócę mechanizmy kładące nacisk na jak największy realizm i immersję – znowu trzeba będzie dbać o stan zdrowia bohatera, jego wypoczęcie, relacje miłosne czy wykonywanie prostych codziennych czynności.
Producent obiecuje rozbudowanie systemu walki, który zdecydowanie nie zostanie uproszczony. Oznacza to, że w dalszym ciągu nie będziemy wyprowadzać ataków poprzez wciśnięcie pojedynczego przycisku. Zanim zamachniemy się mieczem (bądź innym orężem), musimy najpierw ustalić pod jakim kątem chcemy zadać cios, aby przełamać gardę przeciwnika lub przebić się przez słaby punkt w jego zbroi. Twórcom zależało na tym, aby jak najwierniej oddać charakter autentycznych średniowiecznych starć, co zresztą było już mocno odczuwalne w „jedynce”.
Oczywiście nie samą walką żyje Henryk, dlatego też konieczne będzie polowanie na zwierzęta, wytwarzanie przedmiotów poprzez system craftingu czy rozwijanie umiejętności protagonisty. Nie wiadomo jednak, czy powróci ten sam skomplikowany system, co w pierwszym Kingdom Come. Pewne jest natomiast to, że po raz kolejny będziemy mieli okazję porozmawiać z wieloma bohaterami niezależnymi, których spotkamy we wioskach, mniejszych miejscowościach czy dużych miastach – do dyspozycji zostaną oddane dwie duże mapy, a na jednej z nich znajdziemy Kuttenberg mający nas zachwycić wielkością i rozmachem.
Warto również dodać, że pojawi się system reputacji, odpowiadający za to, jak enpece będą reagowali na naszą postać. A co więcej – to my zdecydujemy, w jaki sposób im odpowiedzieć. Czy to machając, czy pokazując środkowy palec.

Czy Kingdom Come: Deliverance II będzie posiadało polską wersję językową?

Jak już wiadomo, Kingdom Come: Deliverance II będzie bardzo rozbudowanym erpegiem, w którym sporą część czasu poświęcimy na dialogi z bohaterami niezależnymi. Jeśli macie problem z angielskim i wolicie grać w ojczystym języku, to mam dla was dobrą wiadomość – firma Plaion Polska potwierdziła, że dzieło Warhorse Studios zostanie spolonizowane, tak samo jak poprzednia część. Oczywiście możemy liczyć wyłącznie na napisy, gdyż przygotowanie dubbingu byłoby zbyt kosztowne. Co ciekawe, ponownie otrzymamy opcję odpalenia czeskiego dublażu, który jeszcze bardziej uwiarygodni fabułę i świat gry.
Zdjęcie: materiały prasowe Warhorse Studios
Łukasz Morawski
Łukasz Morawski

Prawdopodobnie urodził się z padem w ręku i kawałkiem pizzy w ustach. Miłośnik wszystkiego, co związane z kulturą popularną i nowymi technologiami. Od najmłodszych lat gra w gry, ogląda filmy i seriale, czyta książki oraz komiksy. Jedno jest pewne - nie ma czasu na nudę.