Data publikacji:

EA Sports UFC 5 – cena, wymagania, platformy. Dlaczego warto zagrać?

Mistrzowie gier sportowych kazali czekać nam ponad trzy lata na premierę nowej produkcji poświęconej mieszanym sztukom walki. Czy miłośnicy MMA mają czego szukać w piątej odsłonie UFC, czy nie jest to gra warta uwagi? W tekście zaprezentuję najważniejsze rzeczy dotyczące produkcji, a także poznacie cenę EA Sports UFC 5 i dowiedzie się, na jakich platformach zagracie w ten tytuł.
ufc 5

Premiera EA Sports UFC 5 na konsolach

Najnowsza produkcja Electronic Arts trafiła do sprzedaży 27 października 2023 roku na wszystkich planowanych platformach. Podobnie jak poprzednia odsłona, „piątka” nie doczekała się także wersji dedykowanej komputerom osobistym. Producent postanowił także porzucić konsole poprzedniej generacji, aby móc w pełni wykorzystać potencjał technologiczny nowych sprzętów. Dlatego też tytuł zadebiutował wyłącznie na PlayStation 5 i Xbox Series X|S.
Dzieło amerykańskiego developera możecie nabyć zarówno poprzez cyfrową dystrybucję, jak i w standardowym fizycznym wydaniu. Cena EA Sports UFC 5 w wydaniu pudełkowym waha się pomiędzy 298 złotych a 309 złotych w zależności od oferty – szczegółowe informacje znajdziecie na kartach produktów w Ceneo.pl. Produkcja zawiera wyłącznie płytę z pełną wersją gry, bez żadnych cyfrowych i analogowych dodatków.

Czy w EA Sports UFC 5 jest dostępna polska wersje językowa?

Electronic Arts zdążyło przyzwyczaić nas już do tego, że w produkowanych i wydawanych przez nich produkcjach dostępna jest polska wersja językowa, dlatego EA Sports UFC 5 nie stanowi w tym przypadku wyjątku od reguły. Dystrybutor ograniczył się jednak wyłącznie do dostosowania napisów do naszego rynku, natomiast dubbing pozostał w oryginalnej wersji. Trochę szkoda, że nie jest nam dane usłyszeć profesjonalnego polskiego komentarza, jak w serii FIFA (aktualnie znanej jako FC).

O co chodzi EA Sports UFC 5?

EA Sports UFC 5 to kolejna odsłona popularnej serii gier sportowych skupiających się wokół mieszanych sztuk walki. Jak sama nazwa wskazuje, twórcom udało się pozyskać licencję najbardziej prestiżowej na świecie amerykańskiej organizacji MMA, która od wielu lat organizuje najbardziej widowiskowe walki z udziałem wybitnych zawodników. Dzięki temu w grze dostępne są prawdziwe lokacje oraz kilkadziesiąt grywalnych postaci z różnych kategorii wagowych, których modele idealnie odwzorowują wygląd sportowców. Na liście znalazło się nawet miejsce dla dwójki polskich mistrzów – Jana Błachowicza i Joanny Jędrzejczyk.

Zostań mistrzem MMA

Podczas prac nad nową odsłonę UFC studio EA Sports w dużej mierze skupiło się na usprawnieniu rozgrywki, aby oferowała graczom jeszcze bardziej realistyczne doznania. Twórcy nie zapomnieli przy tym o przygotowaniu filmowej kampanii dla pojedynczego gracza, którą rozpoczynamy od wykreowania swojego zawodnika. Co prawda kreator postaci nie jest tak rozbudowany, jak w grach sportowych od 2K Sports, ale i tak daje sporo możliwości.
Założenia kariery są bardzo proste – zaczynamy jako początkujący wojownik i wraz z kolejnymi zwycięstwami musimy zmierzać w stronę zdobycia pasa w swojej kategorii wagowej. W przerwie pomiędzy walkami jesteśmy świadkami ciekawie wyreżyserowanych przerywników filmowych, a do tego musimy zaliczyć sparingi oraz przeprowadzać treningi. Jest to więc dobry sposób, aby nauczyć się podstaw gameplayu, co przyda się później w starciach online z innymi graczami.
Ponadto producent zaimplementował dodatkowy tryb Alter Egos, w którym mamy możliwość wcielić się w popularnych zawodników w najbardziej istotnych momentach ich kariery. Co ciekawe, lista dostępnych misji będzie się co jakiś czas zmieniała i nieodpłatnie mamy otrzymywać dostęp do nowych wyzwań. Na premierę przygotowano m.in. walkę Israela Adesanyi przed mistrzostwami UFC lub Jona Jonesa debiutującego w UFC 87.

EA Sports UFC 5 to gra dla osób, które nie boją się krwi

Nie da się ukryć, że MMA nie należy do najbezpieczniejszych dyscyplin sportowych. Zawodnicy bardzo często odnoszą kontuzje, a także muszą liczyć się z poważnymi obrażeniami skóry. Twórcy EA Sports UFC 5 chcieli jak najlepiej oddać ten aspekt rozgrywki, dlatego przygotowali bardzo rozbudowany system uszkodzeń ciała. Twórcy podzielili twarz na osiem obszarów, które można zranić na ponad sześćdziesiąt tysięcy sposobów, począwszy od siniaków, poprzez obrzęki a na rozcięciach kończąc.
Co najważniejsze, skaleczenia i inne urazy nie mają wyłącznie charakteru kosmetycznego, tylko bezpośrednio wpływają na przebieg walki. Jeżeli postać będzie miała złamany nos, to przez problemy z oddychaniem wolniej regeneruje pasek wytrzymałości. Z kolei uszkodzenie łydki powoduję utykanie, a krew na twarzy i spuchnięte oko przyczyniają się do trudności z trafieniem przeciwnika. Jeżeli kontuzja sportowca zacznie zagrażać jego życiu, wtedy walka zostaje przerwana przez sędziego w celu udzielenia pomocy medycznej.

Jeszcze bardziej realistyczna rozgrywka

Sama rozgrywka w EA Sports UFC 5 nie stanowi wielkiej rewolucji, ale i tak nie przeszkodziło to twórcom w dopracowaniu mechanik odpowiedzialny za kontrolę zawodników. Ci poruszają się o wiele bardziej realistycznie niż w poprzedniej części i znacznie łatwiej rozpoznać jest po ich animacjach, w jakiej sztuce walki się specjalizują. Postacie otrzymały całą masę nowych animacji, a także ruchów, z jakich wcześniej nie można było korzystać. Twórcom udało się też poprawić pracę fizyki oraz kolizję obiektów – ciała sportowców reagują na siebie w naturalny sposób, a hitboksy w większości przypadków dobrze odczytują wyprowadzone przez nas ciosy.
EA Sports całkowicie przemodelowało za to system grapplingu, który w czwartej odsłonie UFC krytykowany był za zbyt duże skomplikowanie. Teraz jest znacznie prostszy do opanowania, a i tak daje więcej możliwości. Kiedy mamy włączoną asystę chwytów, na ekranie pojawia się proste menu kontekstowe, które podpowiada, w jaki sposób wykaraskać się z trudnej sytuacji lub jak skutecznie poddusić oponenta. Jeśli natomiast wolicie większe wyzwanie, to możecie w dowolnym momencie zmienić system sterowania grapplingu z hybrydowego na tradycyjny, aby cieszyć się bardziej wymagającym gameplayem.

Grafika w EA Sports UFC 5

Zdaję sobie sprawę, że słowo „realistyczny” padło w tym tekście kilkukrotnie, ale jest to określenie, które zdecydowanie najlepiej oddaje to, czym jest EA Sports UFC 5. Jak już wcześniej pisałem, twórcy przygotowali bardzo wiarygodny system walki, świetne przedstawienie obrażeń ciała oraz bardzo dobre modele postaci. To wszystko zasługa silnika graficznego Frostbite, którego wykorzystano również do wyrenderowania cząsteczek potu i skapującej krwi, lepszych animacji towarzyszących mocnym uderzeniom czy bardziej dokładnej pracy światłocieni. Na plus należy także zaliczyć wygląd aren i trybun, a także świetnie wykonanych powtórek, w bardzo filmowy sposób przedstawiających finalny cios doprowadzający do nokautu.
Grę do testów dostarczyła firma Electronic Arts Polska. Opinia należy do autora artykułu.
Zdjęcie: materiały prasowe EA Sports
Łukasz Morawski
Łukasz Morawski

Prawdopodobnie urodził się z padem w ręku i kawałkiem pizzy w ustach. Miłośnik wszystkiego, co związane z kulturą popularną i nowymi technologiami. Od najmłodszych lat gra w gry, ogląda filmy i seriale, czyta książki oraz komiksy. Jedno jest pewne - nie ma czasu na nudę.