Data publikacji:

The Great War: Western Front – recenzja. Strategia dla miłośników gatunku i historii

I wojna światowa jest stosunkowo rzadko brana pod uwagę przez twórców gier wideo, dlatego tym razem warto zwrócić uwagę na produkcje opowiadające o tym okresie historycznym. Studio Petroglyph zdecydowało się na stworzenie mieszanki RTS-a ze strategią turową, żeby jak najlepiej oddać skalę bitew. Czy efekt końcowy jest zadowalający? O tym przekonacie się z recenzji The Great War: Western Front.
the great war western front recenzja

Czy warto zagrać w The Great War: Western Front? Recenzja gry

Dobrych gier strategicznych nigdy za wiele, zwłaszcza kiedy poruszają dosyć niszową tematykę. Do takowej niestety zalicza się I wojna światowa, pomimo – jakby to źle nie zabrzmiało – swojej atrakcyjności. Niestety The Great War: Western Front jest zbyt małą produkcją, żeby nagle zainteresować graczy i producentów tym okresem historycznym. Mimo wszystko to bardzo ciekawy tytuł, któremu na pewno warto się bliżej przyjrzeć.
Petroglyph od bardzo dawna specjalizuje się w tworzeniu gier strategicznych, często bazujących na popularnych uniwersach – tak było chociażby w przypadkach Star Wars: Empire at War lub Conan Unconquered. Studio ma też na swoim koncie remastery oryginalnego Command & Conquer oraz Red Alerta. Jak widać, jest to deweloper z dużym doświadczeniem, który tym razem spróbował sił z własną marką. Od razu zaznaczam, że The Great War: Western Front nie jest grą wysokobudżetową, co widać na każdym kroku. Twórcy robili jednak co mogli, żeby ich produkcja była jak najbardziej atrakcyjna wizualnie.
Rozgrywka w The Great War: Western Front została podzielona na dwa segmenty, niczym w cyklu Total War. Tutaj również najpierw trafiamy na dużą mapę świata, w której zarządzamy swoimi wojskami, zaś później przechodzimy do starć, a gra z turówki zamienia się w strategię czasu rzeczywistego. W grze oczywiście nie ma rozmachu Total Warów, ale nie takie też były założenia. Twórcy nie wymuszają na graczach rozwijania swojego imperium i budowania baz. W grze studia Petroglyph tryb turowy ogranicza się do przesuwania armii wzdłuż linii frontu, żeby stopniowo odbijać tereny kontrolowane przez Cesarstwo Niemieckie.
Po wejściu na zajęty teren możemy zdecydować o automatycznym rozstrzygnięciu potyczki, ale jest to zalecane wyłącznie w sytuacji, gdy mamy znacząco przewagę i nie odniesiemy zbyt dużych strat w ludziach. Jeśli zdecydujecie się na własnoręczne kontrolowanie armii, to przed przystąpieniem do bitwy będziecie mogli na spokojnie się do niej przygotować. Na etapie planowania gracze mogą przygotowywać własne okopy, umieszczać druty kolczaste czy rozstawiać gniazda karabinów maszynowych. Jest to konieczne do zabezpieczenia swoich punktów kontrolnych, żeby nie zostały przejęte przez wrogich żołnierzy.
Kiedy rozpoczyna się bitwa, wtedy dopiero można zobaczyć rozmach tej produkcji. The Great War: Western Front nagle z niewielkiej gry niezależnej zamienia się w konkretną strategię z bitwami na ogromną skalę. Gracze otrzymują możliwość prowadzenia do walki setek żołnierzy, których działania dodatkowo wspierane są działaniami artylerii i pojazdów bojowych. Muszę przyznać, że momenty wymiany ognia z oponentami robią ogromne wrażenie, nawet jeśli produkcja nie olśniewa fotorealistyczną grafiką. Całość została zrealizowana na bardzo wysokim poziomie i daje sporo satysfakcji – szczególnie że do walki trzeba podejść bardzo taktycznie, ponieważ okopani wrogowie z łatwością mogą rozstrzelać naszych wojaków.
The Great War: Western Front to dosyć niszowy tytuł, który raczej nie przebije się do świadomości masowego odbiorcy. Jeśli natomiast interesujecie się historią, to koniecznie sprawdźcie dzieło Petroglyph. Nie tylko dowiecie się wielu ciekawych informacji o tamtych brutalnych czasach, ale również możecie spędzić wiele godzin, planując kolejne bitwy i przesuwając swoje granice ku zwycięstwu. Polecam!

Na czym zagrać w The Great War: Western Front?

Produkcja dostępna jest wyłącznie na komputerach osobistych i można ją znaleźć na platformach Steam i Epic Games Store. Ten producent zazwyczaj tworzy gry na PC, dlatego raczej nie powinniśmy oczekiwać konsolowego portu.

Premiera The Great War: Western Front – kiedy?

Gra trafiła do sprzedaży 30 marca 2023 roku. Na ten moment dzieło studia Petroglyph można kupić wyłącznie w wersji cyfrowej i nie wiadomo, czy kiedykolwiek się to zmieni.

Czy The Great War: Western Front posiada polską wersję językową?

Tak, twórcy zdecydowali się na umieszczenie w swojej grze polskich napisów, co jest ogromnym ułatwieniem dla osób, które nie znają angielskiego.
Grę do testów dostarczyła firma Heaven Media. Opinia należy do autora recenzji.

The Great War: Western Front na PC – minimalne wymagania sprzętowe

  • Procesor: Intel Core i5-4590 3.3 GHz / AMD FX-8350 4.0 GHz
  • Pamięć RAM: 8 GB
  • Karta graficzna: 3 GB GeForce GTX 780 / 4 GB Radeon R9 390 lub lepsza
  • Miejsce na dysku: 13 GB
  • System operacyjny: Windows 10/11 (64-bit)
  • The Great War: Western Front na PC – rekomendowane wymagania sprzętowe

  • Procesor: Intel Core i7-8700K 3.7 GHz / AMD Ryzen 7 2700 3.2 GHz
  • Pamięć RAM: 16 GB
  • Karta graficzna: 8 GB GeForce GTX 1080 / 6 GB Radeon RX 5600 XT lub lepsza
  • Miejsca na dysku: 13 GB
  • System operacyjny: Windows 10/11 (64-bit)
  • The Great War: Western Front na PC – wymagania sprzętowe dla Ultra

  • Procesor: Intel Core i9-10900K 3.7 GHz / AMD Ryzen 9 5900X 3.7 GHz
  • Pamięć RAM: 16 GB
  • Karta graficzna: 24 GB GeForce RTX 3090 / 16 GB Radeon RX 6900 XT lub lepsza
  • Miejsca na dysku: 13 GB
  • System operacyjny: Windows 10/11 (64-bit)
  • Zdjęcie: Materiały prasowe Petroglyph
    Łukasz Morawski
    Łukasz Morawski

    Prawdopodobnie urodził się z padem w ręku i kawałkiem pizzy w ustach. Miłośnik wszystkiego, co związane z kulturą popularną i nowymi technologiami. Od najmłodszych lat gra w gry, ogląda filmy i seriale, czyta książki oraz komiksy. Jedno jest pewne - nie ma czasu na nudę.