Data modyfikacji:

Gry podobne do Ratchet & Clank

Ratchet & Clank to fantastyczna seria trójwymiarowych gier platformowych, w których równie istotne jest strzelanie do przeciwników, co etapy zręcznościowe. W czerwcu 2021 roku do sprzedaży trafiła najnowsza odsłona o podtytule Rift Apart, lecz jest dostępna wyłącznie na konsoli PlayStation 5. Gdybyście jednak nie posiadali tego sprzętu, a chcieli zagrać w podobne produkcje, to w tym zestawieniu z pewnością znajdziecie coś dla siebie.
Ratchet & Clank
Każda z gier, jaka trafiła do tego zestawienia, dobierana była na podstawie ocen w serwisie Metacritic, a także według moich preferencji. Jeżeli któryś z tytułów was zainteresuje, to możecie kupić go poprzez Ceneo.pl.

Gry jak Ratchet & Clank. Polecane tytuły



Biomutant


Co prawda, główne założenia Biomutanta są kompletnie inne, niż w przypadku serii Ratchet & Clank, lecz twórcy tej gry nie ukrywają, że dzieła studia Insomniac Games były dla nich inspiracją. Widać to przede wszystkim w dynamicznym systemie walki, w którym gracze na przemian korzystają z broni palnej i białej. Nawet sposób poruszania się protagonisty przywodzi na myśl movement Ratcheta. Ponadto w obu produkcjach przejmujemy kontrolę nad uroczymi futrzakami!

Yooka-Laylee


Gdyby Yooka-Laylee trafiło do sprzedaży dwadzieścia lat temu, to dzisiaj prawdopodobnie marka cieszyłaby się tak dużą popularność, jak cykl gier o Ratchecie i Clanku. Za prace nad tym tytułem odpowiada ekipa Playtonic Games, która została założona przez byłych pracowników cenionego studia Rare. Podobnie jak w serii gier Insomniac Games, tutaj także mamy do czynienia z dwójką bohaterów kontrolowanych przez jednego gracza oraz niesamowicie barwnym światem, pełnym przeszkód i niebezpieczeństw. 

Spyro: Reignited Trilogy


Zanim Insomniac Games zajęło się tworzeniem marki Ratchet & Clank, wiele lat wcześniej oddało w ręce graczy inną kultową serię. Mowa oczywiście o grach poświęconych fioletowemu smokowi, których konstrukcja w dużej mierze przypomina to, co mogliśmy znaleźć w nowszych grach tego producenta - świat gry został podzielony na przynajmniej kilka stosunkowo otwartych lokacji, z różnymi przeciwnikami, sekretami i znajdźkami.

W 2018 roku zadebiutowało odświeżone wydanie Spyro Reginited Trilogy, oferujące przepiękną grafikę, niczym z filmu animowanego. Za remastery nie odpowiadali jednak twórcy oryginałów, tylko ekipa Toys for Bob. I trzeba przyznać, że świetnie poradziła sobie z zadaniem! 

It Takes Two

Niewielki zespół Hazelight już kilkukrotnie udowodnił, że ma wielkie serce do tworzenia gier wideo. Ich dzieła nie tylko dają frajdę, ale także potrafią nieźle wzruszyć. Po fenomenalnym A Way Out przyszła kolej na o wiele bardziej pomysłowe It Takes Two. W produkcji gracze wcielają się w małżeństwo, których dusze zostają przeniesione do zabawek stworzonych przez ich córkę, co prowadzi oczywiście do wielu ciekawych przygód. Niektóre etapy dosyć mocno kojarzą się z serią Ratchet & Clank, więc fani tej marki będą usatysfakcjonowani. Pamiętajcie tylko, że w It Takes Two trzeba grać w kooperacji – lokalnej bądź sieciowej. 

Super Mario Odyssey

Nintendo wielokrotnie kombinowało z przeniesieniem gier o Mario do trójwymiarowego świata, lecz nigdy wcześniej nie zrobiło tego na tak dużą skalę, jak w przypadku Super Mario Odyssey. Jest to wręcz jedna z lepszych platformówek ostatnich lat, w którą obowiązkowo muszą zagrać miłośnicy gier studia Insomniac Games. W tej odsłonie Mario zdobywa pomocnika (magiczną czapkę), który przez cały czas mu towarzyszy i ma ogromny wpływ na rozgrywkę. Nie muszę chyba pisać, że przypomina to relację pomiędzy Ratchetem i Clankiem, prawda? 

SpongeBob SquarePants: Battle For Bikini Bottom – Rehydrated


Produkcja studia Purple Lamp odpowiedzialnego za remaster (oryginał stworzył zespół Heavy Iron Studios), to dosyć typowa platformówka 3D, które nie próbuje udawać, że jest czymś więcej. Mamy więc styczność z otwartymi lokacjami, dającymi graczowi dosyć dużą swobodę działania. Całość sprowadza się natomiast do zbierania porozrzucanych po mapie przedmiotów, walce z przeciwnikami, rozwiązywaniu prostych zagadek logicznych bądź na radzeniu sobie z etapami zręcznościowymi. 

Returnal

Na pierwszy rzut oka Returnal w niczym nie przypomina kolorowych (wręcz bajecznych) i zabawnych gier z udziałem Ratcheta i jego przyjaciela Clanka. Tutaj mamy raczej do czynienia z posępną historią, zbliżoną klimatem do horroru. Jeśli natomiast porównamy gameplaye obu serii, to bez problemu wychwycimy podobieństwa pomiędzy nimi.

W obu przypadkach rozgrywka sprowadza się do dynamicznego skakania po licznych platformach, strzelając w tym samym czasie do wrogów. Zarówno w jednej, jak i drugiej grze ekran bywa przesłonięty przez pociski wystrzeliwane z broni gracza i jego przeciwników, a całość obserwujemy z kamery umieszczonej za plecami głównych bohaterów. 

Sunset Overdrive


Insomniac Games przyzwyczaiło nas do tego, że każda ich marka jest rozwijana przynajmniej do dwóch-trzech części. Inaczej było w przypadku Sunset Overdrive, które nie zostało tak dobrze przyjęte przez graczy, jak inne dzieła tego producenta. Mimo wszystko nie można powiedzieć, że jest to zły tytuł! Jeżeli jesteście fanami przygód Ratcheta i Clanka, to koniecznie musicie zagrać w tę produkcję. Pod względem rozgrywki jest ona wręcz identyczna, co kosmiczne przygody futrzaka i jego kumpla robota, z tą różnicą, że tutaj przejmujemy kontrolę nad ludzkim bohaterem. W grze nie zabrakło też, charakterystycznego dla tych twórców, specyficznego poczucia humoru. 
Autor: Łukasz Morawski