Dzieło studia Machine Games nie adaptuje żadnego z filmów o Indiana Jonesie, tylko opowiada własną unikatową historię, sadzoną w 1937 roku, czyli pomiędzy wydarzeniami z „Poszukiwaczy zaginionej Arki” a „Ostatnią krucjatą”. Historia zaczyna się w momencie, gdy tajemniczy olbrzym włamuje się do Marshall College i kradnie pewien artefakt – mumię kota. Protagonista postanawia zbadać, o co chodzi, dlatego przeprowadza pierwsze śledztwo, a tropy prowadzą go do Watykanu. Na miejscu poznaje dziennikarkę Giną, z którą wspólnie próbuje rozwikłać tę tajemniczą zagadkę. Ale więcej nie będę zdradzał, ponieważ fabuła została tak dobrze napisana, że najlepiej odkrywać jej sekrety osobiście. Zaznaczę tylko, że twórcom doskonale udało się uchwycić klimat filmów i gatunku Kina Nowej Przygody.