Ciekawie prezentuje się system A-Life 2.0, który stara się symulować realistyczne zachowania ludzi i potworów, w zależności od tego, jak wpływamy na Strefę Wykluczenia. Dzieło ukraińskiego developera skierowane jest przede wszystkim do osób, które cenią sobie swobodę i są zmęczone open worldami naszpikowanymi znacznikami. Tutaj nie awansujemy postaci na wyższe poziomy, więc nie musimy martwić się o levelowanie i grindowanie. To od nas też zależy, czy bardziej stawiamy na skradanie i ciche eliminowanie oponentów, czy jednak wolimy otwarte konfrontacje z przeciwnikami. A te nie należą do najprostszych, ponieważ broń nie jest tak skuteczna i celna jak w serii Call of Duty.