Data publikacji:

Hello Neighbor 2 – recenzja. Sąsiad z piekła rodem

Po wieloosobowej grze Secret Neighbor studio Eerie Guest (dawniej Dynamic Pixels) ponownie wypuściło na światło dzienne produkcję stworzoną z myślą o pojedynczym graczu. Hello Neighbor 2 jest dobrą kontynuacją, jednak czy twórcy odcinają kupony od popularności pierwszej części? O tym przekonacie się z mojej recenzji.
hello neighbor 2 recenzja

Czy warto zagrać w Hello Neighbor 2? Recenzja gry

Pierwsza odsłona Hello Neighbor zdecydowanie nie była dobrą grą, ale nie można było odmówić jej pewnego uroku. Na pewno produkcja wyróżniała się ciekawym pomysłem, z jakim do tej pory nie mieliśmy do czynienia. Zespół Eerie Guest spróbował swoich sił po raz kolejny, oferując graczom dzieło funkcjonujące na podobnych zasadach, co poprzedniczka. Kontynuacja jest jednak sporo większa, a do tego oferuje lepszą oprawę wizualną. Nadal nie jest to dzieło wybitne, ale w sequel gra się zdecydowanie lepiej, niż w „jedynkę”.
Zdecydowanie największym atutem Hello Neighbor 2 jest klimat. Przez cały czas zabawy czułem lekki stres, ponieważ nigdy do końca nie wiedziałem, co (lub kto) może mnie spotkać w kolejnym pomieszczeniu, do jakiego wejdę. Atmosfera gry została bardzo dobrze nakreślona przez świetnie zrealizowane intro. Widzimy w nim pewnego dziennikarza, próbującego rozwikłać tajemnicę Mr. Petersona. Po przyjeździe do miasteczka protagonista jest świadkiem niepokojącej sytuacji – otóż wąsaty sąsiad dosyć agresywnie łapie jakiegoś chłopca i zabiera go do swojego domu. Następnie rusza z łopatą w stronę reportera i atakuje jego samochód. Ten zaczyna uciekać, lecz rozbija się na budynku gospodarczym.
W tym momencie zaczyna się właściwa rozgrywka, która już od początku wymaga od nas rozwiązania prostej zagadki logicznej. Kiedy wyjdziemy z pomieszczenia, od tej pory nie jesteśmy już w żaden sposób prowadzeni za rączkę, tylko swobodnie możemy zwiedzać miasteczko Raven Brooks. Tym razem producent przygotował całkiem sporą mapę, umożliwiając graczom odwiedzanie wielu domów znajdujących się w okolicy. Rozgrywka bardzo dużo zyskała dzięki temu rozwiązaniu, ponieważ każdy z budynków cechuje się własną stylistyką i rodzajami zagadek. Odkrywanie sekretów poszczególnych lokacji daje frajdę, jednocześnie utrzymując u gracza tę nutkę niepewności.
Jeśli natomiast chodzi o założenia rozgrywki, to te działają na tych samych zasadach co wcześniej. Oznacza to, że przez większość czasu musimy zbierać różne przedmioty, żeby potem wykorzystać je w odpowiednich momentach. Zazwyczaj przydają nam się one do otwierania konkretnych pomieszczeń lub rozwiązania łamigłówek bądź zagadek środowiskowych. Część z nich z kolei można użyć w celu zmylenia osoby, która za nami podąża lub wykrycia jej pozycji. Bez wchodzenia w spoilery zaznaczę tylko, że w Hello Neighbor 2 nie musimy uważać wyłącznie na Mr. Petersona.
Dzieło studia Eerie Guest na papierze prezentuje się bardzo okazale, ale niestety rzeczywistość bywa brutalna. Choć producent zdecydowanie bardziej przyłożył się do przygotowania oprawy wizualnej, to jednak w dalszym ciągu nie wygląda ona szczególnie oszałamiająco – nawet jeśli weźmiemy pod uwagę jej ciekawą, kreskówkową stylistykę. Poszczególne elementy gameplayu również nie są szczególnie rozbudowane i dopracowane, przez co Hello Neighbor 2 bywa momentami bardzo irytujący. Czasami przedmiot nie chce wejść w interakcję, innym razem postać ma problemy z wejściem po drabinie itp. Producent ewidentnie musi popracować nad błędami, bo tych jest tutaj całkiem sporo.
Hello Neighbor 2 to produkcja, która z pewnością nie podbije serc graczy, aczkolwiek z pewnością znajdzie swoją niszę, bo niektóre rozwiązania są ciekawe. Studio Eerie Guest z pewnością najbardziej zawiodło pod względem wykonania. Kontynuacja jest zrealizowana równie niechlujnie co pierwsza część. Trochę szkoda, ponieważ marka ma ogromny potencjał, który mam nadzieję, że w przyszłości zostanie odpowiednio wykorzystany. Liczę na to, że seria będzie kontynuowana, ale przez znacznie bardziej profesjonalnego dewelopera. Eerie Guest zrobiło już swoje, niech teraz przekażą pałeczkę komuś innemu.

Na czym zagrać w Hello Neighbor 2?

Dzieło studia Eerie Guest dostępne jest na wszystkich aktualnie obowiązujących platformach. Oznacza to, że w kontynuację Hello Neighbor zagramy zarówno na komputerach osobistych, jak i konsolach poprzedniej generacji (PlayStation 4, Xbox One) oraz PlayStation 5 i Xbox Series X|S.

Premiera Hello Neighbor 2 – kiedy?

Produkcja trafiła do sprzedaży 6 grudnia 2022 roku na wszystkich planowanych platformach. Posiadacze konsol Microsoftu mogą czuć się uprzywilejowani, ponieważ już w dniu premiery Hello Neighbor 2 zostało udostępnione w usłudze Xbox Game Pass.

Ile godzin zajmuje ukończenie Hello Neighbor 2?

Czas potrzebny na ukończenie gry zależy w dużej mierze od tego, jak dobrze poradzicie sobie z rozwiązywaniem łamigłówek. Mimo wszystko Hello Neighbor 2 nie jest długą produkcją – można ją ukończyć w trzy i pół godziny.

Hello Neighbor 2 na PC – minimalne wymagania sprzętowe

  • Procesor: Intel Core i3-4460 3.2 GHz / AMD Athlon X4 880K 4.0 GHz
  • Pamięć RAM: 6 GB
  • Karta graficzna: 2 GB GeForce GTX 750 Ti / Radeon HD 7850 lub lepsza
  • Miejsce na dysku: 20 GB
  • System operacyjny: Windows 10/11 (64-bit)
  • Hello Neighbor 2 na PC – rekomendowane wymagania sprzętowe

  • Procesor: Intel Core i5-4670 3.4 GHz / AMD FX-9370 4.4 GHz
  • Pamięć RAM: 16 GB
  • Karta graficzna: 6 GB GeForce GTX 1660 Ti / 8 GB Radeon RX Vega 56 lub lepsza
  • Miejsca na dysku: 20 GB
  • System operacyjny: Windows 10/11 (64-bit)
  • Zdjęcie: Materiały prasowe Eerie Guest
    Łukasz Morawski
    Łukasz Morawski

    Prawdopodobnie urodził się z padem w ręku i kawałkiem pizzy w ustach. Miłośnik wszystkiego, co związane z kulturą popularną i nowymi technologiami. Od najmłodszych lat gra w gry, ogląda filmy i seriale, czyta książki oraz komiksy. Jedno jest pewne - nie ma czasu na nudę.