Data publikacji:

Gry jako usługa – co to oznacza? Polecane tytuły

Rynek gier wideo na przestrzeni lat zmienił się diametralnie, co w dużej mierze wynika z powszechnego dostępu do internetu. Twórcy współczesnych produkcji dzięki temu mogą rozwijać swoje tytuły przez długi czas po ich premierze (czasami są to nawet lata!), rozbudowując rozgrywkę nowymi dodatkami fabularnymi oraz mniejszymi DLC. Takie dzieła określamy mianem „gier jako usługi”. W tym zestawieniu przedstawimy najpopularniejsze tytuły, które można zaliczyć do tego grona.
gra usługa

Czym jest gra usługa?

Określenie „Game as a Service” (GaaS) dotyczy gier, które przede wszystkim są nastawione na jak największą monetyzację. Zazwyczaj tego typu produkcje są dystrybuowane w modelu free to play, lecz coraz częściej można spotkać się też z tymi praktykami w tytułach sprzedawanych za pełną cenę nowych gier AAA. Twórcy gier usług w dniu premiery dają graczom dostęp do bardzo podstawowej zawartości, a następnie w kolejnych miesiącach lub latach rozbudowują ją o nowe misje, lokacje, a nawet mechaniki.
Część dodatków jest udostępnianych za darmo, zaś za resztę trzeba zapłacić. Często monetyzacja sprowadza się do zarabiania na niewielkich DLC pokroju skórek dla bohaterów czy broni, które mają charakter kosmetyczny i nie wpływają w żaden sposób na rozgrywkę. Zdarzają się jednak tytuły typu pay-to-win, gdzie poprzez mikroktransakcje można dostać dostęp do lepszego wyposażenia, zyskując tym samym przewagę nad innymi graczami.

Gry usługi – w co warto zagrać?

  1. Tom Clancy’s The Division 2
  2. Fortnite
  3. Destiny 2
  4. Marvel’s Avengers
  5. Riders Republic
  6. Rocket League
  7. Grand Theft Auto Online

Tom Clancy’s The Division 2

Ubisoft jest jednym z producentów, którego gry coraz bardziej idą w kierunku GaaS, a Tom Clancy’s The Division 2 jest tego najlepszym przykładem. Na szczęście produkcja nie jest chamskim skokiem na kasę, tylko niezwykle kompetentną trzecioosobową strzelanką, przy której naprawdę można się dobrze bawić. Dzieło jest cały czas wspierane przez twórców, dzięki czemu nie powinniście narzekać na brak atrakcji. Nawet jeśli w najbliższym czasie zabraknie nowych aktualizacji, to i tak dotychczasowa zawartości w zupełności wystarczy, żeby przepaść przed ekranem na wiele godzin.

Fortnite

Tej produkcji raczej nie trzeba nikomu przedstawiać, w końcu Fortnite jest prawdziwym światowym fenomenem. Jednocześnie jest to jeden z mocniejszych reprezentantów gier jako usług, ponieważ gra bazuje na mikrotransakcjach. Nie są one jednak w żaden sposób inwazyjne, dzięki czemu wszyscy uczestnicy zabawy zawsze mają takie same szanse w starciu z konkurentami. Wszystkie płatne dodatki mają charakter kosmetyczny, ale to w zupełności wystarczy do tego, żeby twórcy gry mogli podpalać swoje wielkie cygarka płonącymi banknotami.

Destiny 2

Druga odsłona Destiny początkowo była sprzedawana jako gra z segmentu AAA (tytuł otrzymał nawet wersję pudełkową), lecz aktualnie jej podstawowa zawartość dostępna jest w modelu free to play. Jeśli jednak chcecie otrzymać dostęp do nowych misji fabularnych, to musicie już za nie zapłacić. Gra jest na tyle wciągająca, że z pewnością po przejściu głównego wątku z pewnością będziecie chcieli kontynuować swoją przygodę z Destiny 2. Tytuł oferuje zarówno możliwość zaliczania misji w pojedynkę, jak i wspólną zabawę ze znajomymi w trybie kooperacji. Dzieło Bungie posiada także klasyczne tryby multiplayer, gdzie gracze walczą przeciwko sobie.

Marvel’s Avengers

Skłamałbym, gdybym napisał, że Marvel’s Avengers jest grą wyjątkową, ponieważ sporo jej brakuje do tego statusu. Nie zmienia to faktu, że jest to dosyć ciekawa gra usługa dla osób, które na co dzień są wielkimi miłośnikami superbohaterów. W produkcji studia Crystal Dynamics można przejąć kontrolę nad najpopularniejszymi herosami z uniwersum Marvela, którzy posiadają własne unikalne ataki oraz moce. Początki growych Avengersów były dosyć mizerne, lecz producent wziął się w garść i stopniowo zaczął rozbudowywać swoje dzieło o nową zawartość. Nadal nie jest idealnie, ale i tak uważam, że warto dać szansę temu dziełu.

Riders Republic

Większość gier z tego zestawienia nastawiona jest na walkę z przeciwnikami, co dla niektórych osób może być nieco wtórne i najzwyczajniej w świecie nudne. Gdybyście więc potrzebowali ucieczki od nieustającej bitki, to koniecznie powinniście zwrócić uwagę na Riders Republic od Ubisoftu. Producent przygotował rozbudowaną grę sportową, w której możemy brać udział w licznych zawodach z użyciem deski snowboardowej, rowerów górskich, nart bądź wingsuitów. Rozgrywka jest niezwykle szalona i w pełni wykorzystuje potencjał sportów ekstremalnych.

Rocket League

Kolejna gra sportowa na mojej liście, obok której nie powinniście przejść obojętnie. Rocket League zadebiutowało w 2015 roku i cały czas ma się bardzo dobrze, co jednocześnie pokazuje, jak duży potencjał leży w dobrze zrealizowanych grach usługach. Tytuł można pobrać całkowicie za darmo i nie wydawać ani złotówki, żeby rywalizować z innymi graczami przez setki godzin. Twórcy przygotowali jednak multum nowych pojazdów oraz dodatków, które aż się proszą, żeby za nie zapłacić. Uwielbiam ten tytuł za jego świetnie zrealizowany gameplay, który wyniósł gry sportowe na wyższy poziom.

Grand Theft Auto Online

GTA Online to przykład kolejnej gry jako usługi, która towarzyszy graczom już od wielu lat. Pierwsza wersja tej produkcji zadebiutowała w 2013 roku wraz z premierą Grand Theft Auto V. Potem studio Rockstar Games zdecydowało się zrobić z tego oddzielny projekt, który żył własnym życiem. Sukces gry jest tak ogromny, że całkowicie zmienił plany wydawnicze studia, które zdecydowało się porzucić fabularne dodatki do GTA V, żeby dalej rozwijać moduł sieciowy. Ten cały czas cieszy się ogromną popularnością i raczej prędko się to nie zmieni.
Zdjęcie: materiały prasowe Ubisoftu
Łukasz Morawski
Łukasz Morawski

Prawdopodobnie urodził się z padem w ręku i kawałkiem pizzy w ustach. Miłośnik wszystkiego, co związane z kulturą popularną i nowymi technologiami. Od najmłodszych lat gra w gry, ogląda filmy i seriale, czyta książki oraz komiksy. Jedno jest pewne - nie ma czasu na nudę.