Realistyczna symulacja fizyki obiektów w grach należy wciąż do rzadkości, ponieważ jej udana implementacja stanowi bardzo duże wyzwanie nawet dla najbardziej doświadczonych deweloperów dysponujących zaawansowanymi narzędziami. Twórcy z reguły decydują się więc skupić swoją uwagę na innych istotnych elementach tytułu, zadowalając się jedynie względnie prostymi metodami odwzorowania fizyki. Zdarza się jednak, że czasem przyjmują oni zgoła inną filozofię, najczęściej nie po to, aby osiągnąć konkretny cel (np. stworzyć najbardziej przekonując symulator), ale wyróżnić grę na tle konkurencji. Przyjrzymy się zatem najciekawszym projektom tego typu, które w ostatnich latach trafiły do sprzedaży.