W tym przypadku co prawda nie otrzymamy tak rewelacyjnej oprawy graficznej, jak w remake’u „siódemki”, ale poniższy zwiastun udowadnia, że nowa wersja Crisis Core również nie będzie się miała czego wstydzić – wręcz przeciwnie! Warto też zwrócić uwagę na to, że tytuł tworzony jest także z myślą o platformie Nintendo Switch, dlatego siłą rzeczy nie może prezentować się, jak Final Fantasy VII Remake, ponieważ ten sprzęt nie byłby w stanie udźwignąć takiej warstwy wizualnej. W produkcji na pewno nie zabraknie emocji, których nie brakuje również w materiale premierowym. Zresztą, sprawdźcie sami: