Data modyfikacji:

Naughty Dog pracuje nad grą fantasy? Tak sugeruje The Last of Us: Part I

Amerykański deweloper doskonale wie, jak zrobić szum wokół swojej twórczości, choć w ostatnich latach zazwyczaj nie było to zbyt pozytywne zamieszanie. The Last of Us: Part I znowu podzieliło graczy, którzy zarzucają grze zbyt dużą cenę w stosunku do wprowadzonych zmian. Jest też kolejny powód, dla którego zaczęto pisać o tym dziele – kilka screenshotów, które prawdopodobnie sugerują następny projekt tego studia.
the last of us
Podczas prac nad remakem kultowego The Last of Us, studio Naughty Dog skupiło się przede wszystkim na przygotowaniu od podstaw oprawy wizualnej. Twórcy nie tylko przygotowali zupełnie nowe modele postaci oraz tekstury, ale dodali także wiele nowych elementów do otoczenia. Okazuje się, że nie omieszkali także przed umieszczeniem kilku ciekawych dodatków, które mogą sugerować kolejny projekt tego dewelopera. Na Twitterze pojawił się wpis użytkownika IliaAkhavana, który zaprezentował screenshota zrobionego w grze. Można na nim zobaczyć tablicę korkową z kilkoma kolorowymi i czarnobiałymi grafikami, utrzymanymi w klimatach fantasy.
Oczywiście gracze zaczęli spekulować, że w taki sposób Naughty Dog chce zajawić swój nowy tytuł i jednocześnie wywołać dyskusję w internecie, co zresztą udało się perfekcyjnie. Producent w podobny sposób zapowiedział właśnie pierwszą odsłonę The Last of Us. W grze Uncharted: Oszustwo Drake’a z 2011 roku mogliśmy znaleźć gazetę z artykułem opisującym groźnego grzyba, stanowiącego ogromne zagrożenie dla ludzkości. Potem wyszło na jaw, że był to wstęp do fabuły produkcji opowiadającej o przygodach Ellie i Joela.
Rozpoczęcie prac nad grą fantasy ma ponadto sporo sensu, ponieważ w ten sposób studio powróciłoby do swoich korzeni. Pierwszym projektem Naughty Dog była przygodówka RPG Keef the Thief z 1989 roku, natomiast drugie ich dzieło to rasowe fantasy, w którym akcję obserwowaliśmy z rzutu izometrycznego. Mowa o Rings of Power (nie, nie chodzi o serial w uniwersum „Władcy Pierścieni”) z 1991 roku, w które można było zagrać wyłącznie na konsoli Sega Mega Drive. Niewykluczone, że po latach tworzenia gier platformowych, zręcznościówek i survival horrorów, zespół Neila Druckmanna chce wyprodukować wysokobudżetową grę RPG w świecie pełnym magii.
Zanim jednak dojdzie do oficjalnej zapowiedzi, najpierw możecie ograć remake The Last of Us: Part I, który trafił do sprzedaży 2 września 2022 roku. Produkcja na tę chwilę dostępna jest wyłącznie na PlayStation 5, lecz w przyszłości udostępniona zostanie również na komputerach osobistych. Jeżeli zastanawiacie się, czy warto zainwestować w ten tytuł, to koniecznie zapoznajcie się z moją recenzją The last of Us.
Zdjęcie: Twitter/IliaAkhavan
Łukasz Morawski
Łukasz Morawski

Prawdopodobnie urodził się z padem w ręku i kawałkiem pizzy w ustach. Miłośnik wszystkiego, co związane z kulturą popularną i nowymi technologiami. Od najmłodszych lat gra w gry, ogląda filmy i seriale, czyta książki oraz komiksy. Jedno jest pewne - nie ma czasu na nudę.