Data modyfikacji:

Diablo IV będzie grą-usługą. Blizzard dzieli się ciekawymi informacjami o swojej grze

Blizzard przedstawił graczom swoją wizję czwartej odsłony Diablo. Produkcja ma być rozwijana na długo po premierze, zarówno darmowym contentem, jak i płatną zawartością. Twórcy stawiają na wieloletnie wsparcie, które ma zapewnić graczom nieustającą rozgrywkę, a producentowi… ciągły przypływ gotówki.
diablo 4
Choć do premiery Diablo IV zostało jeszcze sporo czasu, to jednak studio Blizzard coraz częściej dzieli się z fanami nowymi materiałami oraz informacjami dotyczącymi swojego najbardziej ambitnego projektu z ostatnich lat. Na oficjalnym blogu firmy pojawił się obszerny artykuł, w którym producent zawarł całą masę informacji odnośnie popremierowego rozwoju swojego dzieło.
Z tekstu jasno wynika, że będziemy mieć do czynienia z tzw. grą usługą, czyli produkcją podtrzymywaną przy życiu poprzez regularne udostępnianie nowej zawartości. Nie zabraknie również popularnych w ostatnich latach sezonach – pierwszy z nich wystartuje już w momencie, gdy gra trafi do sprzedaży.
Wraz z każdym sezonem przed graczami będą stawiane nowe tryby zabawy, wyzwania, tajemnice oraz dodatkowe możliwości do zdobycia doświadczenia lub cennego wyposażenia. Oczywiście część przedmiotów będzie można kupić za prawdziwą walutę, lecz twórcy zapewniają, że niektóre odblokujemy wyłącznie poprzez postępy w rozgrywce. Na zdobycie wybranych nagród nałożone zostanie również ograniczenie czasowe, co ma zachęcać graczy do częstszego eksplorowania Sanktuarium.
Blizzard twierdzi, że w karnetach sezonowych wzmocnienia postaci będzie można zdobyć wyłącznie w formie darmowych nagród, tak samo jak walutę premium oraz elementy ozdobne. Nie będzie możliwości wykupienia za prawdziwe pieniądze powerupów, które zwiększałyby szansę w walkach z innymi graczami. W skład płatnych nagród wchodzić będą wyłącznie przedmioty kosmetyczny oraz waluta premium. Jak to wyjdzie w praktyce, zobaczymy po czasie, choć oczywiście cały czas mamy z tyłu głowy inwazyjny system pay-to-win z mobilnego Diablo Immortal.
Jednym z celów producenta jest także nieustanne rozwijanie swojego dzieła oraz poprawianie elementów, które nie sprawdzają się zbyt dobrze. Blizzard zapewnia więc, że będzie słuchał głosu społeczności i wyciągał odpowiednie wnioski z konstruktywnej krytyki graczy. Dlatego też niewykluczone, że po jakimś czasie od premiery deweloper całkowicie zmieni balans pomiędzy klasami, wprowadzi modyfikacje w mocach poszczególnych bohaterów lub wprowadzi nowe możliwości konfiguracji swoich herosów.
Na ten moment nie wiemy jeszcze, kiedy dokładnie Diablo IV trafi do sprzedaży. Twórcy twierdzą jedynie, że premiera ich najnowszego dzieła powinna nastąpić w 2023 roku. Dzieło Blizzarda dostępne będzie na komputerach osobistych, konsolach poprzedniej generacji (PlayStation 4, Xbox One) oraz PlayStation 5 i Xbox Series X|S.
Zdjęcie: materiały prasowe Blizzard Entertainment
Łukasz Morawski
Łukasz Morawski

Prawdopodobnie urodził się z padem w ręku i kawałkiem pizzy w ustach. Miłośnik wszystkiego, co związane z kulturą popularną i nowymi technologiami. Od najmłodszych lat gra w gry, ogląda filmy i seriale, czyta książki oraz komiksy. Jedno jest pewne - nie ma czasu na nudę.