Opóźniając oficjalną zapowiedź Kingdom Come: Deliverance 2, twórcy wyraźnie nie chcą też popełnić tego samego błędu i wypuścić niedopracowany produkt, pełen niespodziewanych bugów i niedoróbek technicznych. Interesujące będzie więc to, czy aby uniknąć problemów nie zrezygnują przypadkiem z silnika graficznego CryEngine, używanego w pierwszej części, na rzecz znacznie łatwiejszego w obsłudze Unreal Engine. Technologia firmy Epic Games pozwoliłaby im również dość szybko przygotować wersję gry na współczesne platformy sprzętowe, a więc PC, PlayStation 5 i Xbox Series X|S.