Data modyfikacji:

Kangurek Kao - recenzja polskiej platformówki

Tytułowy bohater to postać kultowa wśród ówczesnych trzydziestolatków, którzy wychowali się na jego przygodach. Kangurek Kao powraca po wielu latach przerwy, żeby rozgrzać serca nowego pokolenia graczy. Czy produkcja studia Tate Multimedia ma szansę stać się hitem na miarę Crasha Bandicoota i Spyro the Dragon? O tym przekonacie się z dalszej części recenzji gry Kangurek Kao.
kangurek kao recenzja

Czy warto zagrać w Kangurek Kao? Recenzja gry

Staram się grać w jak najbardziej zróżnicowane produkcje, ponieważ w każdym gatunku mogę znaleźć dla siebie coś ciekawego. Gdybym jednak musiał wskazać konkretny rodzaj gier, przy jakich wiem, że na pewno będę się dobrze bawił, to bez wątpienia byłyby to platformówki. Do dzisiaj doskonale pamiętam moment, w którym po raz pierwszy było mi dane zagrać w Super Mario Bros. 3, żeby potem zostać kompletnie zmiecionym z powierzchni ziemi po zobaczeniu trójwymiarowej grafiki w Crashu Bandicoocie. Następnie przyszła kolej na fantastyczne Spyro the Dragon, Ratchet & Clank, Sly Cooper, a potem poszło już z górki… W międzyczasie pojawił się też Kangurek KAO z 2000 roku, który był zaskakująco dobrym reprezentantem gatunku.
W ostatnich latach sporo kultowych marek zostało wskrzeszonych, dlatego bardzo się cieszę, że do tego grona dołączyła marka wykreowana przez polski zespół X-Ray Interactive. Co prawda za nową odsłonę przygód tytułowego bohatera odpowiada już inny zespół, ale w dalszym ciągu mówimy o naszych rodakach. Z niecierpliwością wyczekiwałem tej produkcji i gdy w końcu mogłem odpalić ją na swojej konsoli, to już od pierwszych minut wiedziałem, że będzie dobrze. Po zakończeniu gry mogę stwierdzić, że trochę się pomyliłem, ponieważ dzieło Tate Multimedia nie było dobre… było świetne!
Już właściwie na poziomie oprawy graficznej nie jestem się w stanie do niczego przyczepić, zwłaszcza, że nie mamy do czynienia z tytułem z segmentu AAA, tylko dziełem stworzonym za nieco mniejsze pieniądze, a do tego sprzedawanym w o wiele bardziej atrakcyjnej cenie. Mimo wszystko Kangurka Kao można bez kompleksów postawić obok Spyro Reignited Trilogy lub Crash Bandicoot N. Sane Trilogy, gdyż warstwa wizualna we wszystkich przypadkach stoi na podobnym poziomie. Jedyne, co bym podrasował w grze Tate Multimedia, to kolorystykę – czasami miałem wrażenie, że całość jest trochę zbyt blada. Na szczęście można to ogarnąć samemu poprzez pogrzebanie w ustawieniach telewizora.
Jeśli natomiast chodzi o rozgrywkę, to mamy do czynienia z prawdziwą klasyką gatunku. Twórcy nie próbowali wynaleźć koła na nowo, ograniczając się głównie do rozwiązań wykorzystanych już wcześniej przez innych twórców gier. Oczywiście z chęcią przyjąłbym bardziej zróżnicowane wyzwania (takowe chociażby pojawiły się w poprzednich częściach), ale z drugiej strony – lepiej dopracować mniej rozbudowaną rozgrywkę, niż ciągnąć zbyt wiele srok za ogon, co nie zawsze kończy się dobrze. W Kangurku Kao nie zabrakło więc skakania pomiędzy platformami, unikania pułapek, uciekania w stronę kamery przed toczącymi się przedmiotami, rozwiązywania prostych zagadek logicznych i walki z przeciwnikami.
Główny bohater ponownie korzysta z rękawic bokserskich, z którymi doskonale sobie radzi podczas kontaktu z oponentami. System walki oczywiście nie jest zbytnio skomplikowany, ale potrafi dostarczyć frajdy. Zwłaszcza kiedy wykonujemy cios kończący, zdolny do powalenia kilku przeciwników jednocześnie. Mechaniki walki zostały też bardzo dobrze wykorzystane podczas pojedynków z bossami – nie wystarczy okładać ich tylko pięściami, żeby zbić pasek zdrowia. Zazwyczaj trzeba najpierw opracować jakiś prosty plan i znaleźć słaby punkt oponenta. Takich starć jest w grze kilka i każde charakteryzuje się innym rozwiązaniem problemu.
Podoba mi się też to, jak twórcy podeszli do tematu zagadek logicznych. Jest ich tutaj całkiem sporo i zostały zaprojektowane w taki sposób, żeby nie zanudzić dorosłych odbiorców, jednocześnie nie narzucając zbyt wysokiego poziomu trudności młodszym graczom. Taki balans rozgrywki jest fantastyczny, ponieważ w ten sposób gra może trafić do użytkowników w każdym wieku. Większość łamigłówek powiązana została z możliwością absorbowania żywiołów przez rękawice Kao. Może on m.in. zdobyć moc ognia, żeby spalić drewniane przeszkody lub lodu, aby zamrozić trasę potrzebną do przepchnięcia ciężkich elementów otoczenia. Protagonista może również korzystać z magicznych mocy, pozwalających mu na bujanie się pomiędzy przepaściami na energetycznej linie lub przyciąganiu do siebie lewitujących kamiennych płyt.
Kangurek Kao jest dokładnie taką grą, jakiej się spodziewałem. Nie jest to przesadnie rozbudowany tytuł, ale z pewnością nie bazuje przez cały czas na jednym rozwiązaniu. Twórcy w umiejętny sposób wykorzystali dostępne środki, starając się w jak najciekawszy sposób modyfikować rozgrywkę. Tutaj nawet zmiana scenerii w pewnym stopniu wpływa na zabawę, ponieważ inne wyzwania czekają na graczy w śnieżnej krainie, a inne w tropikach. Odświeżanie starszych marek jest bardzo ryzykowne, bo ludzie podchodzą emocjonalnie do tego, co uwielbiali w dzieciństwie. W tym przypadku nie ma jednak mowy o jakimkolwiek niszczeniu marki - wręcz przeciwnie. Tate Multimedia właśnie dała sobie szansę na rozkręcenie nowej serii, która nigdy wcześniej nie zyskała zbyt dużego rozgłosu za granicą. Tym razem powinni być inaczej!

Ile godzin zajmuje ukończenie Kangurek Kao?

Dzieło studia Tate Multimedia oferuje czas rozgrywki, do jakiego zdążyły przyzwyczaić nas już gry platformowe. Zaliczenie wszystkich etapów powinno zająć wam maksymalnie dziesięć godzin, aczkolwiek da się ten czas nieco wydłużyć, jeżeli zechcecie znaleźć wszystkie znajdźki i zdobyć wystarczająco dużo pieniążków do odblokowania bonusowych strojów i akcesoriów dla Kao.

Na czym zagrać w Kangurek Kao?

Producent zadbał o to, żeby wszyscy gracze mieli dostęp do nowych przygód kangurka Kao, bez względu na to, na jakiej platformie grają. Oznacza to, że gra jest dostępna zarówno na komputerach osobistych, jak i konsolach poprzedniej generacji (PlayStation 4, Xbox One) oraz PlayStation 5 i Xbox Series X|S. Tate Multimedia nie zapomniało również o posiadaczach Nintendo Switch, czyli urządzeniu najbardziej przyjaznemu dla dzieci.

Premiera Kangurek Kao – kiedy?

Na nową grę z udziałem tego bohatera przyszło nam czekać prawie dwadzieścia lat, dlatego z przyjemnością mogę ogłosić, że nowe Kao the Kangaroo jest dostępne w sprzedaży od 27 maja 2022 roku – data dotyczy wszystkich planowanych platform. Gra dostępna jest w cyfrowej dystrybucji, ale dostępne są też dwie wersje pudełkowe – standardowa oraz Super Skoczna, zawierająca takie dodatki jak plecakoworek, naklejki oraz magnes.

Czy Kangurek Kao posiada polską wersję językową?

Tak, twórcy zadbali o to, żeby dzieci z naszego kraju nie miały problemów z chłonięciem fabuły. Dlatego też producent przygotował polskie napisy oraz pełnoprawny dubbing, który wypadł naprawdę dobrze. Głosy zostały odpowiednio dobrane do bohaterów, dzięki czemu łatwiej jest wczuć się w ich przygody.
Grę do testów dostarczyła firma Cenega, za co serdecznie dziękuję!
Kangurek Kao na PC: minimalne wymagania sprzętowe
  • Procesor: Intel Core i5-3330 3.2 GHz
  • Pamięć RAM: 8 GB
  • Karta graficzna: 2 GB GeForce GTX 760 lub lepsza
  • Miejsce na dysku: 9 GB
  • System operacyjny: Windows 10 (64-bit)
Zdjęcie: Materiały prasowe Tate Multimedia
Łukasz Morawski
Łukasz Morawski

Prawdopodobnie urodził się z padem w ręku i kawałkiem pizzy w ustach. Miłośnik wszystkiego, co związane z kulturą popularną i nowymi technologiami. Od najmłodszych lat gra w gry, ogląda filmy i seriale, czyta książki oraz komiksy. Jedno jest pewne - nie ma czasu na nudę.