Dzieło studia Deck Nine to przykład nowej szkoły tworzenia gier przygodowych, w których liczy się przede wszystkim fabuła, a nie zbieranie przedmiotów i rozwiązywanie skomplikowanych zagadek logicznych. Nie traktuję tego jako wady, ponieważ poziom historii w Life is Strange: True Colors stoi na tak wysokim poziomie, że ciężko byłoby mi narzekać na ten tytuł. W grze wcielamy się w nastolatkę Alex Chen, która po wyjściu z zamkniętego zakładu, przyjeżdża do niewielkiej miejscowości, gdzie mieszka jej starszy brat.